Kilka prostych ruchów wystarczy, by idealnie wysmuklić twarz i podkreślić rysy. Nic dziwnego, że w ostatnich tygodniach metoda „53” stała się jednym z najczęściej odtwarzanych makijażowych trików w sieci.
Media społecznościowe od dawna pełnią rolę nieoficjalnych trendbooków w branży beauty. Jeden film potrafi sprawić, że dany kosmetyk znika z półek w mgnieniu oka (np. koreańska maska kolagenowa w płachcie Biodance czy esencja ze śluzem ślimaka od COSRX), poznajemy tam najnowsze sposoby pielęgnacji skóry i odkrywamy makijażowe patenty, które zmieniają codzienną rutynę (m.in. cherry blossom blush, blurred lips). Najnowszy hit? Konturowanie twarzy metodą „53” – prostą, ale efektowną techniką, która ma miliony wyświetleń i zyskuje fanki w każdym wieku.
Sekret tkwi w… rysowaniu cyfr.
Na koniec wszystko dokładnie blendujemy. Efekt? Twarz wygląda na smuklejszą, a rysy są wyostrzone.
@lenkalul ad the ‘53’ face sculpting technique✨using @L'Oréal Paris UK newest infallible face sculptor! so precise and blending like a dream ☁️ face sculptor shade: light-medium contour concealer shade: true match concealer in 1N light #makeup #contour #contourhack #makeuphacks #makeuptips #beauty #asmr #asmrsounds #facesculpting #makeuptips #beginnermakeup ♬ original sound - lenkalul
@millieleer Why does this work so well!! #makeup #contour #53 Products used: -@MaybellineUK Lifter Contour Stix -@Armani beauty ♬ original sound - dannyvarr
Aby wykonać makijaż metodą „53”, wystarczą cztery produkty i odrobina cierpliwości: