Makijaż i perfumy

Róż do policzków używany w ten sposób zapewnia efekt porównywalny do liftingu!

Róż do policzków używany w ten sposób zapewnia efekt porównywalny do liftingu!
Fot. Launchmetrics/spotlight

Róż do policzków nie tylko przywraca twarzy kolor sprawiając, że wyglądamy bardziej świeżo i zdrowo. Aplikowany w odpowiedni sposób może też twarz odmłodzić, optycznie "unosząc" policzki.

Jedną z oznak upływu czasu, jest zmiana rysów twarzy i jej "obniżenie". Jest to nie tylko efekt zmniejszającej się jędrności i elastyczności skóry, ale też skutek stanu mięśni twarzy i tak zwanych poduszeczek tłuszczowych. Z wiekiem mięśnie twarzy, które są rusztowaniem dla skóry, tracą swoją sprężystość i objętość. Z czasem ubywa też tkanki tłuszczowej twarzy, która wypełnia przestrzenie między mięśniami i więzadłami, i również jest odpowiedzialna za jej (młody) wygląd.

Co się dzieje, gdy skóra traci elastyczność, mięśnie twarzy słabną, a poduszeczki tłuszczowe zmniejszają się i na dodatek przemieszczają? Zacierają się dotychczasowe kontury twarzy, policzki tracą swoją pierwotną wolumetrię, zanika linia żuchwy i ostrość podbródka. Tym oznakom upływu czasu można zapobiegać. Warto spowalniać utratę kolagenu i elastyny, którym nasza skóra zawdzięcza swoją sprężystość i elastyczność. Dobrze jest też ćwiczyć mięśnie twarzy, poddawać się modelującym ją masażom lub zaopatrzyć się w któreś z urządzeń z mikroprądami. Można też poddać się jednemu z zabiegów medycyny estetycznej lub chirurgii plastycznej.

Wszystkie te metody mają swoje wady i zalety. Trzeba jednak liczyć się z tym, że nawet jeśli ich efekty będą spektakularne, to na pewno nie natychmiastowe. Możemy jednak uzyskać efekt "jak po liftingu" od ręki. Wystarczy zaopatrzyć się w róż do policzków i w odpowiedni sposób go używać.

Jak używać różu do policzków, żeby odmłodzić twarz?

Róż do policzków może wydawać się zbędnym kosmetykiem. Stworzone z pomocą tego kosmetyku sztuczne rumieńce "ożywiają" twarz i pomagają ukryć zmęczenie, ale zdecydowanie lepiej spełniają tę rolę podkład i korektor rozświetlający. Jest jednak jeszcze jeden powód, dla którego warto rozważyć zaopatrzenie się w róż do policzków. Z pomocą tego kosmetyku można bowiem z powodzeniem modelować twarz.

 

Ktoś mógłby zwrócić uwagę, że tę rolę lepiej spełnia bronzer. Warto jednak pamiętać o tym, że bronzer przeznaczony do konturowania twarzy (nie mylić z tym służącym do imitowania opalenizny) tworzy na twarzy rodzaj cienia, wyostrzając jej rysy. A w przypadku osób dojrzałych, z twarzami naznaczonymi zmarszczkami i bruzdami, z mniejszymi zasobami tkanki tłuszczowej, dodatkowy "cień" i wyostrzenie rysów jest jak najbardziej niewskazane. Dlatego właśnie modelowanie twarzy z pomocą różu do policzków polecamy zwłaszcza dojrzałym paniom.

Od razu uprzedzamy, żeby różu w postaci sprasowanego pudru używać bardzo ostrożnie, trudno bowiem usunąć jego nadmiar z twarzy, zwłaszcza jeśli wcześniej nałożyło się na nią podkład. Dlatego przed zaaplikowaniem różu na policzki, strzepujemy nadmiar kosmetyku z pędzla. Laikom polecamy także róże w kremie lub sztyfcie (ale nie w płynie), które – choć zazwyczaj mniej trwałe – łatwo się nakłada i rozciera na twarzy, a ich nadmiar można usunąć, używając do tego pędzla, którym wcześniej nakładało się na skórę podkład.   

 

Różu do policzków można używać do modelowania twarzy na dwa różne sposoby, a efekt jak uzyskamy będzie zależał od tego, gdzie umiejscowimy jego największą ilość. Aplikując kosmetyk mniej więcej na środku policzków, w miejscu, które uwypukla się, gdy się śmiejemy, sprawimy, że nasze policzki będą wydawały się pełniejsze.

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by Christen Dominique (@christendominique)

Jeśli jednak zależy nam na uzyskaniu efektu liftingu, róż policzków powinnyśmy nałożyć mniej więcej na środek kości jarzmowej – łatwą do wyczucia kość znajdującą się u góry policzka. Następnie rozcieramy kosmetyk ku górze, w kierunku skroni o czoła. Dzięki temu, policzek wydaje się być uniesiony, a twarz smuklejsza.

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by DAFNE SIERRA (@daphsierra)

Więcej na twojstyl.pl

Zobacz również