I wcale nie chodzi o łzawe melodramaty czy komedie romantyczne o schematycznej fabule. W parze bardzo dobrze ogląda się również dreszczowce, dramaty obyczajowe, filmy akcji i sensacyjne, zwłaszcza takie, w których za kryminalną intrygą, pościgami, bijatykami i zamieszaniem kryją się uniwersalne sprawy, z jakimi mamy lub możemy mieć do czynienia w zwykłym życiu.