Najbardziej skuteczne składniki kosmetyków – sprawdź, czego szukać w serum lub kremie

Lista składników znajdująca się na każdej buteleczce, tubce czy słoiczku z kosmetykiem może onieśmielać. Odnalezienie w tym gąszczu obco brzmiących nazw substancji, które naprawdę przysłużą się naszej cerze, nie jest łatwe. Nie trzeba jednak mieć doktoratu z chemii, żeby zadbać o skórę. Wystarczy wiedzieć, które składniki są polecane przez dermatologów i kosmetologów, i konsekwentnie używać zawierających je produktów. Przestawiamy największych kosmetycznych bohaterów – bez nich skuteczna pielęgnacja twarzy nie jest możliwa!   

Kwas hialuronowy – idealny wybór dla każdego

Kwas hialuronowy to glikozaminoglikan, który ma zdolność wiązania i zatrzymywania wody. Występuje naturalnie w organizmie człowieka, a najwięcej jest go w ludzkiej skórze. Dzięki kwasowi hialuronowemu skóra jest odpowiednio nawodniona, sprężysta i elastyczna. I to dzięki niemu (oraz kolagenowi) wygląda młodo. Z wiekiem (mniej więcej od 25. roku życia) kwasu hialuronowego zaczyna w skórze stopniowo ubywać, a konsekwencją tego jest pojawianie się na niej zmarszczek.

Kwas hialuronowy dostarczany z zewnątrz, jako składnik kosmetyków, nie zastąpi tego naturalnie występującego w skórze, ale naprawi przynajmniej część niedoskonałości cery wynikających z jego braku. Ale naprawę warto mieć kosmetyk z kwasem hialuronowym! Bo dzięki niemu naskórek będzie nawilżony, skóra będzie się mniej odwadniała (kwas hialuronowy zapobiega odparowywaniu z niej wody) i stanie się bardziej elastyczna. W kosmetykach znajdziemy go i jego pochodne pod nazwami: Hyaluronic Acid, Sodium Hyaluronate, Sodium Hyaluronate Crosspolymer, Sodium Acetylated Hyaluronate, Hydrolyzed Sodium Hyaluronate oraz Hydrolyzed Hyaluronic Acid.

Witamina C – ochrona przed wolnymi rodnikami

Witamina C jest jednym z najskuteczniejszych przeciwutleniaczy – pomaga neutralizować wolne rodniki, które są odpowiedzialne za starzenie się organizmu. Starzenie się tkanek wywołane działalnością wolnych rodników jest naturalnym procesem. Niestety, styl życia współczesnego człowieka powoduje, że wolnych rodników powstaje więcej, a co za tym idzie – starzenie się ciała (w tym także skóry) przyspiesza. Dlatego tak ważne jest wprowadzenie do swojego rytuału pielęgnacyjnego kosmetyków z witaminą C w składzie.

Zwłaszcza, że zawarta w kosmetykach witamina C działa nie tylko przeciwutleniająco i – co za tym idzie – przeciwstarzeniowo, ale też stymuluje produkcję kolagenu i zmniejsza jego degradację. Kosmetyki z witaminą C rozjaśniają także przebarwienia oraz wspomagają leczenie stanów zapalnych typowych dla trądziku. W produktach do pielęgnacji cery witamina C występuje pod nazwą: Ascorbic Acid, Ascorbyl Palmitate, Ascorbyl Glucoside, Magnesium Ascorbyl Phosphate (MAP), Sodium Ascorbyl Phospate (SAP), Tetrahexyldecyl Ascorbate i 3-0-Ethyl Ascorbic Acid.

Niacynamid – regeneracja i regulacja

Kosmetyki z niacynamidem czyli witaminą B3 (nazywaną także witaminą PP) można w zasadzie polecić każdemu. A to dlatego, że substancja ta sprawdza się i w pielęgnacji cery dojrzałej, i trądzikowej. Jeśli chodzi o cerę dojrzałą, niacynamid rozjaśnia jej przebarwienia oraz wzmacnia słabnącą z wiekiem barierę hydrolipidową, która chroni skórę przed odwodnieniem i czynnikami środowiskowymi. Za to cerze trądzikowej niacynamid przysłuży się zmniejszając wydzielanie sebum, zwężając rozszerzone ujścia gruczołów łojowych oraz łagodząc podrażnienia. W składzie kosmetyków składnik ten występuje pod nazwą Niacinamide.

Ceramidy – ochrona i regeneracja skóry

Ceramidy to kolejne składniki kosmetyków, które naturalnie występują w skórze. Te lipidy stanowią spoiwo wypełniające przestrzeń międzykomórkową  i wraz z korneocytami (komórkami zrogowaciałej warstwy naskórka) zapewniają skórze nieprzepuszczalną dla wody powłokę oraz wpływają na jej elastyczność.

Z czasem synteza ceramidów w organizmie spowalnia, aż w końcu – po ukończeniu 40. roku życia – zanika. Kosmetyki z ceramidami odbudowują barierę lipidową skóry oraz regenerują naskórek i chronią go przed utratą wody. Sprawdzają się w pielęgnacji każdego rodzaju skóry, ale szczególnie polecane są osobom z cerą suchą, wrażliwą, dojrzałą lub podrażnioną, atopowym zapaleniem skóry lub po inwazyjnych zabiegach kosmetycznych (np. z użyciem kwasów lub retinolu). W składach kosmetyków ceramidy występują pod nazwą: Ceramide AP, Ceramide EOP, Ceramide EOS, Ceramide NP i Ceramide NG.

Retinoidy – sojusznicy w walce ze zmarszczkami i trądzikiem

Retinoidy to pochodne witaminy A i jedne z najskuteczniejszych substancji przeciwstarzeniowych. Stymulują namnażanie się  fibroblastów (komórek tkanki łącznej właściwej), wytwa­rzanie elastyny i kolagenu oraz powstawanie nowych naczyń krwionośnych. Ponadto hamują aktywność enzymów, które niszczą włókna kolagenowe.

Z kosmetyków z retinoidami skorzystają jednak nie tylko osoby walczące ze zmarszczkami i chcące dłużej cieszyć się młodo wyglądającą cerą. Pochodne witaminy A doskonale sprawdzają się też w terapii trądziku pospolitego, normalizując proces keratynizacji, czyli rogowacenia naskórka, zapobiegając zatykaniu się ujść gruczołów łojowych i tym samym – powstawaniu niedoskonałości cery. W składach kosmetyków najczęściej znajdziemy je pod nazwami Retinol, Retinyl, Retinyl Palmitate, Hydrogenated Retinol lub Hydroxypinacolone retinoate. 

Kwasy AHA – więcej niż złuszczanie

Kwasy AHA najczęściej wykorzystywane przy produkcji kosmetyków to kwas migdałowy, mlekowy i glikolowy. Główne działanie tych substancji polega na złuszczaniu skóry, a to z jaką mocą ją złuszczają zależy przede wszystkim od ich stężenia i wielkości ich cząsteczek. Kwas migdałowy (w składach kosmetyków: Mandelic acid) przyspiesza naturalny proces złuszczania się cery, stymuluje jej odnowę oraz wyrównuje jej koloryt. Nie tylko wygładza powierzchnię skóry, ale też zmniejsza łojotok i obkurcza pory skóry. Jest to również alfa-hydroksykwas o najsilniejszym działaniu bakteriobójczym. Kosmetyki z kwasem migdałowym w składzie najczęściej polecane są osobom z cerą trądzikową, mieszaną i łojotokową, ale także posiadaczom skóry wrażliwej i  naczyniowej. 

Kwas mlekowy (w składach kosmetyków: Lactic acid) działa równocześnie złuszczająco i nawilżająco. Ponadto, ten alfa-hydroksykwas normalizuje proces rogowacenia naskórka, czyniąc skórę bardziej gładką i "zwartą".  Kwas mlekowy działa też przeciwstarzeniowo, spłycając zmarszczki oraz stymulując produkcję odpowiedzialnego za sprężystość skóry kolagenu. Kosmetyki z tym kwasem AHA są najczęściej polecane osobom ze skórą suchą i wrażliwą.

Najsilniej działającym alfa-hydroksykwasem jest kwas glikolowy (w składach kosmetyków: Glycolic acid). Kwas ten ma małą cząsteczkę, łatwo rozpuszcza się w wodzie i szybko przenika do warstwy podstawnej naskórka. A tam działa przede wszystkim złuszczająco i normalizująco. Kwas glikolowy wygładza cerę i wyrównuje jej koloryt. Ponadto spłyca pokrywające twarz zmarszczki oraz pobudza fibroblasty do produkcji kolagenu, poprawiając w ten sposób elastyczność skóry. Ten kwas AHA polecany jest przede wszystkim osobom z cerą dojrzałą oraz tłustą lub trądzikową.

Koenzym Q10 – dłuższa młodość skóry

Koenzym Q10 występuje naturalnie w ludzkim organizmie, w którym uczestniczy w przemianach energetycznych zachodzących w komórkach. Ponadto wzmacnia błony komórkowe, chroniące komórkę przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. A jaką funkcję koenzym Q10 pełni w kosmetykach? Jako silny antyoksydant neutralizujący wolne rodniki, koenzym Q10 przede wszystkim opóźnia starzenie się skóry. Warto jednak szukać go nie tylko w kosmetykach anti-aging, ale też w kosmetykach do... opalania. W nich bowiem ma on za zadanie chronić skórę przed fotostarzeniem. W składach kosmetyków koenzym Q10 występuje zwykle pod nazwą Ubiquinone (ubichinon).

Peptydy – odmładzanie i regenerowanie cery

Peptydy, czyli zbudowane maksymalnie ze stu aminokwasów białka, naturalnie pełnią w żywych organizmach funkcję regulatorów i przekaźników. I te ich właściwości są wykorzystywane w kosmetykach! Ze względu na działanie wyróżnia się peptydy sygnałowe, peptydy transportujące i neuropeptydy. Peptydy sygnałowe stymulują fibroblasty do produkcji kolagenu, elastyny oraz innych białek skóry właściwej. Dzięki nim skóra staje się jędrniejsza i gładsza. W kosmetykach występują pod nazwami Hexapeptide-10 lub Palmitoyl Tripeptide-5.

Peptydy transportujące przede wszystkim stymulują produkcję substancji budulcowych skóry – kolagenu i elastyny oraz kwasu hialuronowego. Doskonale sprawdzają się, uczestnicząc w procesach naprawczych w skórze (dlatego kosmetyki z nimi w składzie polecane są na przykład po zabiegach silnie złuszczających z kwasami lub retinoidami). Peptydy transportujące neutralizują także wolne rodniki oraz hamują stany zapalne. W kosmetykach znajdziemy je pod nazwą Copper Tripeptide-1 lub Copper Lysinate/Prolinate. 

Neuropeptydy powodują rozluźnienie mięśni twarzy, co skutkuje częściowym wygładzeniem istniejących zmarszczek oraz opóźnieniem powstawania nowych. Ze względu na to swoje działanie neuropeptydy nazywane są nieinwazyjnym botoksem. W składach kosmetyków znajdziemy je na przykład pod nazwami Tripeptide-3, Pentapeptide-18 lub Acetyl Hexapeptide-8.

Które składniki kosmetyków wybrać?

Nasza lista najskuteczniejszych substancji aktywnych nie jest krótka... Jak więc wśród tych "pielęgnacyjnych superbohaterów" wybrać tego, który przysłuży się właśnie naszej cerze? Przede wszystkim powinno się przyjrzeć zarówno rodzajowi swojej skóry, jak i jej bieżącym potrzebom. Warto też poprosić o poradę specjalistę – na przykład kosmetologa. My o pomoc w wybraniu absolutnie fundamentalnych składników kosmetyków poprosiliśmy Monikę Mantewkę, głównego eksperta do spraw pielęgnacji oraz szkoleniowca w Douglas Polska oraz w sześciu innych krajach Europy:

Niezależnie od wieku i rodzaju skóry w składzie kosmetyku na pewno warto szukać kwasu hialuronowego. Bardzo ważna jest także witamina C. Ale w jej przypadku wszystko zależy od tego, jak jest ona "podana". Bo w zależności od formy, wspomaga ona różne funkcje skóry – tłumaczy Monika Mantewka. – Najważniejsze jest, żeby dobrze zdiagnozować potrzeby skóry i dobrać odpowiednie produkty. Ja z zasady wybieram rożne firmy i składniki w kremach czy serum tak, by uzupełniały się wzajemnie. Z pielęgnacją cery jest tak jak z jedzeniem – dieta zróżnicowana jest zawsze zdrowsza od tej jednoskładnikowej. 

 

 

 

 

 

View this post on Instagram

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

A post shared by Monika Mantewka (@monika.skinbeauty)