Miks złota i srebra wyrasta na jeden z najciekawszych trendów sezonu. Podpowiadamy, jak nosić ten duet tak, aby wyglądał stylowo.
W tym sezonie projektanci podchodzą do dodatków znacznie swobodniej. Odchodzą od zasad, których trzymałyśmy się konsekwentnie przez lata, i zachęcają do nieoczywistych połączeń. Obok skarpetek do szpilek czy kolorowych rajstop w eleganckich zestawach pojawia się także miks metali. Zamiast jednego odcienia nosimy duet, a czasem nawet trio – złoto, srebro i stal szlachetną. Zasada jest prosta: zestaw ma wyglądać naturalnie, jakby powstawał bez większego planu, a jednak tworzył spójną całość.
Najłatwiej zacząć od dłoni. Cienkie obrączki zestawione z masywniejszymi formami świetnie prezentują się noszone razem, niezależnie od metalu. Naprzemienne ułożenie złota i srebra wygląda bardzo nowocześnie. Pierścionki możemy nosić solo – po jednym na palcu – lub tworzyć bardziej rozbudowane kompozycje.
Podobnie z bransoletkami. Delikatne łańcuszki można łączyć z tymi o grubszych splotach, a gładkie formy zestawiać z bardziej geometrycznymi. Aby całość nie była zbyt mocna, warto zachować jeden wspólny akcent – na przykład podobny typ ogniw lub zbliżoną szerokość obręczy. Dzięki temu mieszanka metali tworzy spójny układ, mimo różnic w kolorze.
Naszyjniki natomiast najlepiej prezentują się w układzie kaskadowym. Cienki łańcuszek, płaski model typu herringbone i naszyjnik z zawieszką naturalnie podkreślają dekolt.
Miks metali świetnie sprawdza się też przy kolczykach. Mini kółka, huggies i małe kolczyki z zawieszkami można nosić w kilku dziurkach jednocześnie. Taki układ będzie mocnym akcentem w stylizacji.
Oto kilka propozycji, z którymi łatwo zbudować nowoczesne zestawienia. Część z nich to gotowe, dwukolorowe projekty, które same w sobie tworzą efektowny miks.