W sezonie jesień-zima 2025/26 projektanci wracają do arystokratycznych inspiracji, klimatu hippie i surowego minimalizmu. Nadchodzący sezon będzie hołdem dla diamentowych naszyjników i efektownych kolczyków z kamienimi, surowej estetyki grubych bransolet i złota w nowoczesnym wydaniu. Oto 12 najważniejszych trendów w biżuterii na jesień-zima 2025/26, które lansują topowi projektanci mody.
Jesień-zima 2025/26 to sezon pereł w retro wydaniu. Na wybiegach królują wiszące kolczyki o rzeźbiarszych formach oraz pojedyncze, duże perły noszone solo. To biżuteria, która łączy klasykę z nowoczesnością - subtelna, ale z wyrazistym, kobiecym akcentem z duszą retro elegancji.
Złote bransolety z naturalnymi kamieniami podbijają wybiegi jesień-zima 2025/26. Rzeźbiarskie formy, nieregularne faktury i osadzone w nich minerały tworzą biżuterię o charakterze talizmanu - zmysłową, nietuzinkową, pełną znaczeń. To złoto w wersji artystycznej i osobistej.
Długie naszyjniki z zawieszkami to biżuteryjny statement sezonu jesień-zima 2025/26. Złote łańcuchy ozdobione blaszkami, dzwoneczkami i symbolami poruszają się z każdym krokiem, nadając sylwetce rytm i lekkość. To biżuteria z duszą bez względu na styl jaki wybierzemy: klasyczne perły czy boho łańcuszki.
Retro klipsy są hołdem dla gwiazd kina sprzed trzech dekad sezonie jesień-zimę 2025/26. Złote, masywne, o obłych kształtach, nawiązują do biżuterii lat 80. i 90. Noszone solo lub w duecie z nausznicą, dodają elegancji i charakteru. To ukłon w stronę estetyki vintage w najbardziej wyrafinowanym wydaniu.
Minimalistyczne złote bransolety to biżuteryjny must-have sezonu jesień-zima 2025/26. Smukłe, gładkie lub o delikatnie rzeźbionej fakturze – noszone solo lub w zestawach tworzą elegancki, nowoczesny akcent warstwowych stylizacji. To powrót do prostoty, która nigdy nie wychodzi z mody i podkreśla siłę detalu.
Wieczorowa biżuteria jesień-zima 2025/26 olśniewa przepychem. Na wybiegach królują diamentowe kolie z rubinami, długie, błyszczące kolczyki i klasyczne sznury pereł. To hołd dla ponadczasowego luksusu w arystokratycznym, wręcz teatralnym wydaniu. Efekt? Elegancja z najwyższej półki.
Jesień-zima 2025/26 przynosi biżuterię jak z gabinetu znamienitego botanika. Kolczyki o rzeźbiarskich formach inspirowanych owadami, ptakami i roślinami pojawiają się na wybiegach jako małe dzieła sztuki. Złote ważki, srebrne pędy bambusa, a także emaliowane na złoto pióra to biżuteria z wprost ze świata natury, ale w surrealistycznym wydaniu.
Na jesień-zimę 2025/26 projektanci lansują także efektowene wieczorowe bransolety jako główny akcent stylizacji. Z pereł, kamieni półszlachetnych czy lśniącego srebra – noszone solo, na gołym nadgarstku, przypominają, że jeden wyrazisty element w zupełności wystarczy. Kobiece, zmysłowe, ale efektowne modele, budują elegancję jednym. gestem.
Nadchodzący sezon to również czas wyrazistych form. Surowe naszyjniki z zawieszkami XXL królują na wybiegach. Przykłady? Ciężkie łańcuchy z metalowymi medalionami, nieregularne formy przypominające amulety, geometryczne bryły. To biżuteria, która nie zdobi, lecz wyraża indywidualny styl – jako manifest siły i osobistego podejścia do mody.
Kolczyki z motywem koła zawładnęły wybiegami jesień-zima 2025/26. Złote, srebrne, inkrustowane kamieniami - przybierają formy od delikatnych po monumentalne. Geometryczna elegancja spotyka się tu z ruchem i światłem, tworząc biżuterię nowoczesną, zmysłową i pełną wyrafinowanego charakteru.
Kolejny kierunek nadchodzącego sezonu to również asymetria w biżuterii. Kolczyki o nieregularnych, okrągłych kształtach dominują na wybiegach, łącząc organiczne formy z nowoczesnym designem. Te lekko zniekształcone koła to manifest artystycznej swobody – subtelna zabawa formą w luksusowym, a jednocześnie minimalistycznym wydaniu.
Minimalistyczne srebrne bransoletki na nadgarstkach to kluczowy trend dla miłośniczek szlachetnej prostoty na jesień-zimę 2025/26. Delikatne, pojedyncze formy o surowym wykończeniu dodają stylizacji lekkości i nowoczesnego sznytu. To subtelny sposób na podkreślenie indywidualizmu, balansujący między elegancją a awangardą.