Simonę Tabasco pamiętamy z drugiej części „Białego Lotosu”, w którym zagrała obłędnie seksowną Włoszkę. Dla nowej roli w „Niepokalanej” dała się zakopać w ciemnym grobie. „Forbes” umieścił ją na liście 30. najbardziej wpływowych osób w Europie (w wieku poniżej trzydziestki). Czy Simona Tabasco ma szanse na karierę na miarę Moniki Bellucci?
Seksowna Włoszka popularność zyskała dzięki roli Lucii Greco w drugim sezonie serialowego hitu „Biały Lotos”. Zagrała wtedy wyzwoloną młodą kobietę -początkująca prostytutkę, co przyniosło jej nominację do nagrody Emmy. Teraz chciała zupełnie innej roli i udało się. Simona dostała dziś kolejną okazję, by skraść serca widzów. 26 kwietnia do polskich kin wchodzi „Niepokalana” (tyt. oryg. „Immaculate”). W tym obrazie Simona wystąpiła obok Sydney Sweeney i Alvaro Morte w roli… zakonnicy.
Włoskie portale donoszą, że Simona ma bardzo przemyślany plan na siebie. Na światowej premierze „Niepokalanej” (podczas festiwalu SXSW) pojawiła się w klasyczny czarno-białym kostiumie od Dolce & Gabbana, który eksponował jej zgrabne nogi. Minimalizm, wyczucie i gust – pisano. Tabasco z całą pewnością jest zdolna, ambitna. Czy rola zakonnicy sprawi, że „wybije się” w Hollywood? Oto 9 faktów z życia młodej aktorki.
- Następczyni Bellucci, Simona Tabasco, przyszła na świat 5 kwietnia 1994 roku w Neapolu.
To nie tylko moje rodzinne miasto, ale również miejsce, które mnie ukształtowało. Pewnie na zawsze zostanie w moim sercu, bo wiele mu zawdzięczam. Cały czas za nim tęsknię – mówiła w „The Guardian”.
- Uczęszczała do Centro Sperimentale di Cinematografia, prestiżowej szkoły filmowej w Rzymie, ale jej… nie ukończyła. Została skreślona z listy studentów z powodu nieobecności. Simona była już wtedy pochłonięta pracą na planach filmowych i postanowiła jak piękna Monica Bellucci zrezygnować z nauki i chwytać to, co przynosi los. W 2014 roku dołączyła do obsady komedii włoskiej dla nastolatków, zatytułowanej „Fuoriclasse”, w której wcieliła się w Aidę Merlissi. Potem zebrała pozytywne recenzje za główną rolę w filmie „Perez”. Ale to „Biały Lotos” okazał się dla niej przełomowym wydarzeniem. Co ciekawe: niewiele brakowało, a Simone nie zagrałaby w nim! Po prostu na dzień przed castingiem dowiedziała się, że zachorowała na covid. Postanowiła jednak nie odpuszczać i namówiła agentów na casting on-line, który na szczęście wygrała.
- Szkoła nie, kariera tak. Simona nie chce zostać zaszufladkowana po „Białym Lotosie” jako piękna, seksowna i z dużym biustem. Dlatego np. jej Instagram nie przypominał portfolio „aktorki z atutami”. Jej konto obserwuje dziś blisko pół miliona fanów z całego świata, a Simona pokazuje tam to, co interesuje ją najbardziej, czyli malarstwo i własną pracę. Do tego udowadnia, że ma poczucie humoru, bo profil nazwała zabawnie „jak sos” (tyt. org. - like the sauce) – nawiązując do Tabasco –swojego pikantnego nazwiska.
- Nie skończyła aktorskiej prestiżowej uczelni, ale chce się dalej rozwijać. Pięć lat temu pojechała na miesiąc do Londynu, aby ćwiczyć znajomość języka angielskiego i chodzić do Tate Gallery przez siedem dni w tygodniu.
- Simona Tabasco uwielbia filmy. Najchętniej odwiedza Kino Nuovo Olimpia w centrum Rzymu.
Ma tylko dwie sale i nie przypomina innych kin w mieście. Ludzi jest zazwyczaj mało i dlatego właśnie tam lubię organizować dla siebie maratony. Czasami po prostu muszę „objadać się” filmami (…). Zaraz potem lubię napić się piwa i porozmawiać ze znajomymi o tym, co właśnie widziałam. Może to zabrzmi trochę nudno, ale w takie dni świetnie się bawię – mówi w „The New York Times”.
A jaki jest jej ulubiony film? „Titane” w reżyserii Julii Ducournau (zdobył Złotą Palmę w Cannes).
Uwielbiam ten obraz, będący mieszanką horroru i science-fiction. Jest intrygujący i niepokojący. Poszłam go zobaczyć, a potem musiałam iść jeszcze raz. Myślałam o nim przez wiele dni. I właśnie taka powinna być sztuka. Powinna być czymś, co spotykasz przez przypadek, a potem to coś zmienia twój dzień lub czasem życie – mówi.
- Simona Tabasco ma brata bliźniaka. Marco Tabasco jest niezłym przystojniakiem, który próbuje zrobić karierę w branży muzycznej. Jest jednak zdecydowanie mniej popularny od siostry! Podobno świetnie śpiewa i gra na gitarze. Co więcej wiadomo o rodzinie Simony? Jej mama pracuje w biurze ubezpieczeniowym jako księgowa, a ojciec jest artystą: zajmuje się projektami w branży reklamowej.
- Simona Tabasco nie jest bohaterką skandali, unika zakrapianych imprez branżowych, rozbieranych sesji w magazynach. Nie wiadomo nawet, z kim się spotyka. Według niektórych plotkarskich źródeł kilka lat temu była związana z włoskim aktorem Alberto Boubakarem Malanchino. Choć sama nigdy tych rewelacji nie potwierdziła, to równocześnie niczego nie zdementowała.
- W marcu 2023 roku znalazła się na liście 30. najbardziej wpływowych osób w Europie w wieku poniżej trzydziestki według magazynu „Forbes”. Co ciekawe, aktualnie jej majątek szacowany jest na ok. 2,14 miliona dolarów. - Moja aktorska iskra rośnie z każdą nową pracą – mówi dla „Forbes”.
- Kiedy dziennikarz „Independent” poprosił ją, by wymieniła swojego aktorskiego idola, Tabasco spytała: „Czy mogę być chciwa?" i jednym tchem wymieniała: Meryl Streep, Rachel Weisz i Emmę Stone! Apetyt Tabasco… może ją daleko zaprowadzić.