Spektakularny pokaz MMC Studio - ponadczasowe inspiracje w słonecznej kolekcji Resort 2025

Okoliczności pokazu? Czerwcowe słońce rozświetlające Galerię Prześwit na Rynku Nowego Miasta. Scenografia: rząd dzwonków zawieszonych na cienkich nitkach, niby niewidocznych, a wydobywających lekkość wnętrza i przecinających przestrzeń na pół. Skąd pomysł na pokaz w ciągu dnia, w galerii? - Szukaliśmy lokalizacji na wernisaż - wyjaśnia Ilona Majer z MMC Studio - Miejsce od razu zachwyciło. Kiedyś był tu klub Le Madame, dziś to Kolektywna Instytucja Kultury Galeria Prześwit.

Nazwa naszej kolekcji nawiązuje do miejsca wydarzenia, co wybrzmiało m.in. na zaproszeniach na pokaz - mówi Ilona Majer - Chcieliśmy jako pierwsi zaaranżować tę przestrzeń, zdecydowaliśmy, że świetnie sprawdzi się tu konwencja kameralnego pokazu Resort, czyli letnich zwiewnych kreacji. Pomysł na dzwonki zaczerpnęliśmy z Finlandii, inspiracją była wizyta mojego partnera Michała w jednej z tamtejszych galerii sztuki. Praca ze scenografią wymagała dużo uwagi. Muzykę skomponowaliśmy specjalnie pod dźwięk dzwonków, ciekawie wybrzmiała w nieoczywistym wnętrzu galerii.

Pokaz reżyserowany przez Kasię Sokołowską otworzyła Lara Gessler, przyjaciółka i muza projektantów MMC Studio. Pierwszy look? Beżowy warstwowy komplet subtelnie odsłaniający biust. Kolejno na wybiegu zaprezentowano sukienki z bufiastymi ramionami, zwiewne tuniki, marynarki o szerokich ramionach łączone z powłóczystymi sukienkami, koszule i spodnie z bawełny w paski, denim, kreacje uszyte z delikatnego jak mgiełka jedwabiu, nawiązujące do misternie tworzonej mody haute couture - Na wybiegu pojawiło się kilka męskich sylwetek, więcej niż zazwyczaj na naszych pokazach. Co ciekawe, męskie sylwetki z tej kolekcji inspirowane są modą damską - mówi Ilona Majer, projektantka MMC Studio.

- Nasze kolekcje Resort kojarzą się z jedwabiem o różnych strukturach, bawełną techniczną, okryciami wierzchnimi. Zaprojektowaliśmy płaszcze o złożonej konstrukcji czy komplety formą nawiązujące do luźnego kimona. Motywem przewodnim była lekkość. Pojawiły się też przezroczystości, wycięcia. Stroje kąpielowe zestawiliśmy z elementami garderoby na co dzień, by dodać im miejskiego charakteru - podsumowuje Ilona Majer.

Najbardziej "wymagająca" kreacja? Czarna sukienka z haftowanych kwiatów z jedwabiu. Układana na manekinie, ręcznie konstruowana. Zszywana z wielu elementów. Projektantom zależało na efekcie półprzezroczystości, a inspiracją do stworzenia misternie wykonanej sukni były wieczorowe suknie z cekinowych liści z poprzednich kolekcji.

Ważną częścią pokazu i scenografii była wystawa czarno-białych fotografii autorstwa Aldony Karczmarczyk, na których mogliśmy obejrzeć m.in. Larę Gessler, Katarzynę Herman, Aleksandrę Domańską. Manifestowały kobiecość w minimalistycznym stylu.
- Dzisiejsze kobiety są symbolem determinacji i odwagi, a ich wpływ na świat jest nieoceniony. Kobiety są coraz głośniejsze i mają znaczenie. Kochamy dla nich tworzyć - mówią projektanci MMC Studio.