Walka z cellulitem odbywa się na kilku frontach. Niemniej jedną z najsilniejszych broni jest odpowiednia dieta. I choć pomarańczowa skórka to nie tylko efekt jedzenia zbyt dużych ilości cukru, soli czy tłuszczy, właściwy jadłospis szybciej pomoże ci zdobyć jędrną skórę. Co więc warto serwować sobie każdego dnia na talerzu? Oto kilka zbawiennych produktów.
Dieta na cellulit – czy odpowiednią dietą można wyeliminować pomarańczową skórkę?
Nie jest żadną tajemnicą, że zła dieta negatywnie wpływa (nie tylko) na kondycję skóry. Niemniej zmiana menu niestety nie pomoże nam całkowicie wyeliminować pomarańczowej skórki. Może natomiast ją znacznie zredukować. Jaka dieta na cellulit okaże się więc najlepszą opcją? Kluczowe będzie oparcie jej przynajmniej w 85 procentach na naturalnych produktach, a w szczególności na warzywach i owocach sezonowych. Poza tym dobrze jest również sięgać często po jakościowe białko, jak również po ciemne pieczywo czy rośliny strączkowe. Jak ognia za to należy unikać słodyczy, słonych przekąsek, a także przetworzonej żywności, tytoniu oraz alkoholu. Specjaliści twierdzą, że najlepsza dieta na cellulit to wersja śródziemnomorska.
Dieta na cellulit – co warto jeść regularnie, by pomóc sobie zwalczyć pomarańczową skórkę?
Jak już wspomniałyśmy, dieta na cellulit nie wystarczy, by wygrać z pomarańczową skórką. Te nierówności na udach, pośladkach czy brzuchu można zlikwidować, gdy do prawidłowego jadłospisu doda się jeszcze odpowiednią dawkę ruchu oraz masaże problematycznych miejsc. Niemniej jednak dobre i wartościowe menu to klucz do sukcesu w walce o jędrną skórę. Jak więc produkty spożywcze powinny się regularnie znajdować na naszym talerzu? Oto 13 „najcenniejszych” (ale nie jedynych!).
Dieta na cellulit: woda przede wszystkim!
Najważniejszy produkt w walce z pomarańczową skórką? Bez wątpienia mowa o wodzie. I choć może się to wydawać nielogiczne, gdy pijemy jej za mało, woda zatrzymuje się w naszym organizmie, a to z kolei sprawia, że na udach czy brzuchu pojawia się cellulit wodny. Poza tym H2O pomaga oczyścić organizm z toksyn. Sprawia również, że znacznie poprawia się kondycja skóry (i to nie tylko w miejscach objętych grudkami!).
Dieta na cellulit: karczochy, szparagi, ananas i papaja raz!
Wszystkie te produkty mają właściwości moczopędne, a co za tym idzie, jedząc je zapewniasz sobie eliminację toksyn. Karczochy i szparagi zawierają dużo błonnika, a więc na długo pomogą utrzymać uczucie nasycenia, a ananas i papaja są nie tylko sycące, ale i mało kaloryczne!
Dieta na cellulit: zaprzyjaźnij się z cytrusami
Pomarańcze, mandarynki czy cytryny to nieodłączne elementy diety na cellulit. Owoce te posiadają dużo witaminy C. A czy musimy przypominać, że stymuluje ona wytwarzanie kolagenu? Im więcej tego białka w organizmie, tym bardziej napięta i elastyczna staje się skóra.
Dieta na cellulit: pokochaj banany i arbuzy
Czy wiesz, że banany są pełne potasu? Poza tym pomagają one poprawić krążenie krwi i pozbyć się nadmiaru wody z organizmu. Arbuz z kolei działa nie tylko oczyszczająco, ale także nawilżająco. Poza tym ma właściwości przeciwzapalne.
Dieta na cellulit: czerwone owoce, a przede wszystkim truskawki to twoi sprzymierzeńcy
Będąc jeszcze w temacie owoców, nie możemy nie wspomnieć o czerwonych produktach, a w szczególności o truskawkach. Przysmaki te również bogate są w witaminę C. Poza tym zawierają dużo potasu i są moczopędne.
Dieta na cellulit: czosnek, cebulę i por, poproszę!
Wszystkie te produkty rewelacyjnie działają nie tylko na zdrowie, ale i skórę. Przykłady? Czosnek pomaga eliminować z organizmu toksyny, cebula działa moczopędnie, a por poprawia krążenie krwi.
Dieta na cellulit: imbir i kurkuma okażą ci wsparcie
Te produkty mają działanie przeciwzapalne. Poza tym stymulują one krążenie, a co za tym idzie, redukują obrzęki i pomagają usunąć z organizmu toksyny. Możesz korzystać z nich jako z przypraw lub też na ich bazie robić shoty czy napary.
Dieta na cellulit: tłuste ryby powinny być w grze
Ryby są bogate w kwasy omega-3. Mowa tutaj o dobrym tłuszczu. Tego typu produkty między innymi poprawiają krążenie krwi. Jakie gatunki dobrze jest sobie serwować? Makrele, sardynki czy łososia. Pamiętaj jednak, by ich nie smażyć.
Dieta na cellulit: sięgaj po oliwę z oliwek i orzechy
Zarówno oliwa z oliwek jak i orzechy fundują nam zdrowe tłuszcze. Poza tym zawierają one dużo witaminy E, czyli doskonałe przeciwutleniacza. Orzechy posiadają także dużo błonnika. Jeśli więc czujesz, że musisz coś przegryźć (a normalnie sięgnęłabyś po czekoladę), postaw na garść migdałów czy włoskich.
Dieta na cellulit: jedź rzodkiewki
Bez czego nie może się obejść dieta na cellulit? Zdecydowanie bez rzodkiewek. Warzywo to zawiera wiele witamin z gruby A, B, C i K. Produkt pomaga więc nam się pozbyć z organizmu toksyn, reguluje ciśnienie krwi, a jednocześnie ułatwia trawienie.
Dieta na cellulit: kluczowe są też jajka…
Jajka to źródło białka. Niemniej jednak nie brakuje mu również witamin i minerałów. Zawarta w nich lecytyna pomaga odbudować komórki skóry. Dodajmy też, że jajka są niskokaloryczne i niskotłuszczowe.
Dieta na cellulit: i seler
Dieta na cellulit wiąże się również z jedzeniem selera. Dlaczego? Warzywo to jest bogate w różne witaminy i minerały, a poza tym działa oczyszczająco, moczopędnie. Ma też funkcje przeciwutleniające.
Dieta na cellulit: ciemne pieczywo i makaron otrzymują zielone światło
Wrogiem pomarańczowej skórki są białe, mączne produkty. Natomiast ciemne pieczywo czy makaron możesz spokojnie wkładać na talerz. Takie jedzenie nie tylko na długo cię nasyci, lecz także z pewnością posmakuje i dostarczy wiele ważnych składników.
