Jedna z wiodących platform internetowych dla fashionistek – Zalando, uruchomiła giełdę mody z drugiej ręki. Pomysł na czasie, modny i... wygodny.
Dla fanów dobrej mody częste odwiedzanie strony Zalando stało się czymś oczywistym. Platforma założona w 2008 roku w Berlinie ma w tej chwili około 34 milionów klientów z 17 krajów. Solidnie zapracowała na popularność nie tylko ogromnym wyborem ubrań, butów i dodatków wielkich marek oraz lokalnych projektantów. Równie ważne okazują się takie zalety, jak gwarancja autentyczności oferowanych rzeczy i perfekcyjna dbałość o komfort klienta. Zalando zapewnia np. możliwość bezstresowego zwrócenia rzeczy, które nam nie pasują lub się nie spodobały. Naprawdę bezstresowego, bo nie dość, że na koszt firmy, to na zwrot mamy całe 100 dni!
Do tej pory Zalando oznaczało nową odzież. Tymczasem coraz popularniejsze w sieci staje się kupowanie mody z drugiej ręki. Od dawna przestało być wstydliwym tematem, zaś rozwój świadomości ekologicznej sprawił, że polowanie w internetowych second-handach jest teraz bardzo na czasie. Zalando od dawna znane jest z nacisku na ekologię, toteż kwestią czasu było kiedy włączy się w światowy eko trend „re-use”, czyli „użyj ponownie”. Internetowy gigant uruchomił możliwość kupowania i sprzedawania używanych rzeczy. Najpierw w Niemczech i Hiszpanii, a od października również w Polsce, Belgii, Francji i Holandii. Każdy użytkownik platformy może teraz przebierać w stale rosnącej ofercie mody z drugiej ręki. Ogromną zaletą jest gwarancja autentyczności i stanu produktów oraz jak zawsze – wygoda robienia zakupów. Ułatwiono także proces sprzedawania. Wystarczy wysłać mailem poglądowe zdjęcia ubrań, które chcemy puścić w ruch i po wstępnej akceptacji wysłać je kurierem na koszt Zalando. Po sprzedaniu użytkownik nie otrzyma jednak przelewu. Może wybrać między kartą podarunkową Zalando o określonej wartości i wsparciem jednej z dwóch partnerskich organizacji charytatywnych: Czerwonego Krzyża lub WeForest.
Jeśli lubicie wygodę wyszukiwania i kupowania nowych rzeczy, z których znane jest Zalando, spodoba się Wam także szperanie w jednym z największych modowych second-handów online – wystarczy wejść w zakładkę „Pre-owned”. Już teraz znajdziecie w niej blisko 23 tys. produktów! „Ogromną zaletą Zalando jest wygoda i bezproblemowość. Teraz wypracowany sposób szukania i kupowania będzie dotyczył też rzeczy używanych. Wraz z uruchomieniem oferty Pre-owned, Zalando zostanie pierwszą platformą modową, która oferuje tak proste rozwiązanie i kompleksowo zaspokaja potrzeby klientów w tym zakresie” – powiedział Torben Hansen, VP Recommerce w Zalando. Jak też zachęcam do polowania na modowe perełki.