Piękne życie

Wiersze o miłości: piękne i wzruszające słowa jako wspaniała inspiracja na Walentynki 2025

Wiersze o miłości: piękne i wzruszające słowa jako wspaniała inspiracja na Walentynki 2025
Fot. xxx

Wiersze o miłości to jedne z najpiękniejszych romantycznych wyznań. Poezja o miłości tej płomiennej i tej z nutą tęsknoty często w punkt odzwierciedla uczucia skrywane w sercu. Zebrałyśmy najpiękniejsze i wzruszające wiersze o miłości polskich poetek i poetów. Będą w sam raz na zbliżające się Walentynki.

Wiersze o miłości

Miłość, jako jedno z najpotężniejszych i najbardziej uniwersalnych uczuć, od wieków stanowi niewyczerpane źródło inspiracji dla poetów na całym świecie. Wiersze o miłości, które powstawały na przestrzeni wieków, są nie tylko świadectwem zmieniających się stylów literackich, ale także odzwierciedleniem różnorodnych aspektów tego uczucia. Od namiętności i pożądania, przez czułość i oddanie, aż po ból rozstania i tęsknotę.

Poezja miłosna ma swoje korzenie w starożytności, gdzie już w czasach greckich i rzymskich twórcy, tacy jak Safona czy Owidiusz, oddawali się refleksji nad miłością w jej wielu formach. W średniowieczu miłość dworska stała się centralnym motywem poezji trubadurów, a renesans przyniósł nowe spojrzenie na miłość jako siłę napędową ludzkiego działania i twórczości. W kolejnych epokach, takich jak romantyzm, modernizm czy współczesność, poeci kontynuowali eksplorację miłości, często w kontekście społecznych i kulturowych przemian.

Wiersze o miłości są niezwykle różnorodne pod względem formy i treści. Mogą przybierać formę sonetów, elegii, ballad czy wolnych wierszy, a ich tematyka obejmuje zarówno miłość spełnioną, jak i tę nieodwzajemnioną. Poeci często posługują się bogatymi metaforami, symboliką i subtelnymi aluzjami, aby oddać złożoność i intensywność emocji związanych z miłością.

Współczesna poezja miłosna nie boi się eksperymentować z formą i językiem, często łącząc tradycyjne motywy z nowoczesnymi wrażliwościami. Dzięki temu wiersze o miłości pozostają żywe i aktualne, przemawiając do kolejnych pokoleń czytelników. Niezależnie od epoki czy stylu, poezja miłosna ma niezwykłą moc poruszania serc i skłaniania do refleksji nad istotą miłości, jej pięknem i trudnościami.

Oto najpiękniejsze i poruszające wiersze o miłości. Z powodzeniem mogą zastąpić życzenia na Walentynki czy inne wyznania miłości jak na przykład piosenki o miłości, kartki na Walentynki czy cytaty o miłości.

Wzruszające wiersze o miłości

  • "Nie obiecuję ci prawie nic", Bolesław Leśmian

Nie obiecuję ci wiele...

Bo tyle co prawie nic...

Najwyżej wiosenną zieleń...

I pogodne dni...

Najwyżej uśmiech na twarzy...

I dłoń w potrzebie...

Nie obiecuję ci wiele...

Bo tylko po prostu siebie...

  • "Czym jest miłość", Halina Poświatowska

Płomieniem który posiadł drewnianą chatę – pijanym

pocałunkiem wgryzł się w głąb strzechy.

Piorunem – który kocha wysokie drzewa – wodą

uwięzioną płasko – wyzwalaną przez niesyty wolności wiatr.

Włosami sosny – gładzonymi jego ręką – włosami

rozśpiewanymi w szaloną wdzięczną pieśń.

Ciemną głową topielicy – która palce rozsnuła

w poprzek fali – a uśmiech dała nieżywemu słońcu.

Wyciągnięta na brzeg – płakała długo i nie wyschła

aż dotąd póki smutni ludzie nie zakopali jej w ziemi.

Płomieniem.

  • "Więc można kochać", Leopold Staff

Więc można kochać i nie wiedzieć o tem?

Po przypadkowym, najkrótszym spotkaniu

Dłoń sobie wzajem podać w pożegnaniu

I w dusz spokoju odejść — z bezpowrotem...

Lecz już nazajutrz, ledwo po rozstaniu,

W dzień ów zabłądzić pamięci przelotem

I stając, jakby przed czemś cudnem, złotem,

Uczuć się nagle sercem — na wygnaniu!

I odtąd wracać wstecz, wciąż i na próżno,

Przesiewać przeszłość wspomnienia przetakiem,

By coś w niej znaleźć, co było żywotem!

Lecz smęt mży jeno szarym suchym makiem,

Jak proch w klepsydrze, co szemrze: "Za późno!..."

Ach, można kochać i nie wiedzieć o tem!

  • "Miłość jak słońce", Adam Asnyk

Miłość jak słońce: ogrzewa świat cały

I swoim blaskiem ożywia różanym,

W głębiach przepaści, w rozpadlinach skały

Dozwala kwiatom rozkwitnąć wionianym

I wyprowadza z martwych głazów łona

Coraz to nowe na przyszłość nasiona.

 

Miłość jak słońce: barwy uroczemi

Wszystko dokoła cudownie powleka;

Żywe piękności wydobywa z ziemi,

Z serca natury i z serca człowieka

I szary, mglisty widnokrąg istnienia

W przędzę z purpury i złota zamienia.

 

Miłość jak słońce: wywołuje burze,

Które grom niosą w ciemnościach spowity,

I tęczę pieśni wiesza na łez chmurze,

Gdy rozpłakana wzlatuje w błękity,

I znów z obłoków wyziera pogodnie,

Gdy burza we łzach zgasi swe pochodnie,

 

Miłość jak słońce: choć zajdzie w pomroce,

Jeszcze z blaskami srebrnego miesiąca

Powraca smutne rozpromieniać noce

I przez ciemność przedziera się drżąca,

Pełna tęsknoty cichej i żałoby,

By wieńczyć śpiące ruiny i groby.

  • "Hymn do miłości", Kazimierz Przerwa-Tetmajer

Tyś jest najwyższą z sił, wszystko ulega tobie,

miłości!

Życie jest żądzą, a tyś z żądz największą,

prócz samej żądzy życia; duszą duszy

i sercem serca życia tyś jest,

miłości!

Jeśli największym szczęściem zapomnienie,

bezwiedza i niepamięć własnego istnienia;

toś ty jest szczęściem szczęścia, ty, co dajesz

omdlenie duszy i omdlenie zmysłom

i myśli kładziesz kres upajający,

miłości!

Jeśli złudzenia są jedynym dobrem,

toś ty największym dobrem, najsilniejsze

ze wszystkich złudzeń ty, moc mocy,

pierwotna, dzika, nie znająca kiełzań,

święta potęgo,

miłości!

 

Krótkie wiersze o miłości

  • "Miłość", Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Nie widziałam cię już od miesiąca.

I nic. Jestem może bledsza,

trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,

lecz można żyć bez powietrza! 

  • "Na wspólną radość", Konstanty Ildefons Gałczyński

Na wspólną radość,

na chleb powszedni,

na poranne otarcie oczu

w blasku słonecznym,

na nieustające sobą zdziwienie,

na gniew, krzywdę i przebaczenie

wybieram Ciebie.

  • "Miłość", Czesław Miłosz

Miłość to znaczy popatrzeć na siebie,

Tak jak się patrzy na obce nam rzeczy,

Bo jesteś tylko jedną z rzeczy wielu.

A kto tak patrzy, choć sam o tym nie wie,

Ze zmartwień różnych swoje serce leczy,

Ptak mu i drzewo mówią: przyjacielu.

 

Wtedy i siebie, i rzeczy chce użyć,

Żeby stanęły w wypełnienia łunie.

To nic, że czasem nie wie, czemu służyć:

Nie ten najlepiej służy, kto rozumie. 

  • "Miłość", Jan Twardowski

Jest miłość trudna

jak sól czy po prostu kamień do zjedzenia jest przewidująca

taka co grób zamawia wciąż na dwie osoby nie dokładna jak uczeń

co czyta po łebkach

jest cienka jak opłatek bo wewnątrz wzruszenie

jest miłość wariatka egoistka gapajak jesień lekko chora z księżycem

kłamczuchem

jest miłość co była ciałem a stała się duchem.

  • "Zakochani", Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Wicher rozwiesza, szumi zapachami,

park utonął w jeziorze, drzewa w wodzie milczą.

Róża półmrok fiołkowy białą farbą plami,

pies wyje do księżyca melopę wilczą.

W altance nad jeziorem siedzą dwie niemowy,

czekając, aby słowik niemoc ich wysłowił. 

Wiersze o miłości dla niego

  • "Lubię kiedy kobieta", Kazimierz Przerwa-Tetmajer

Lubię, kiedy kobieta omdlewa w objęciu,

kiedy w lubieżnym zwisa przez ramię przegięciu,

gdy jej oczy zachodzą mgłą, twarz cała blednie,

i wargi się wilgotnie rozchylą bezwiednie.

 

Lubię, kiedy ją rozkosz i żądza oniemi,

gdy wpija się w ramiona palcami drżącemi,

gdy krótkim, urywanym oddycha oddechem

i oddaje się cała z mdlejacym uśmiechem.

 

I lubię ten wstyd, co się kobiecie zabrania

przyznać, że czuje rozkosz, że moc pożądania

zwalcza ją, a sycenie żądzy oszalenia,

gdy szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia.

 

Lubię to - i tę chwile lubię, gdy koło mnie

wyczerpana, zmęczona leży nieprzytomnie,

a myśl moja już od niej wybiega skrzydlata

w nieskończone przestrzenie nieziemskiego świata. 

  • "Jednego serca! tak mało! tak mało", Adam Asnyk

Jednego serca! tak mało! tak mało,

Jednego serca trzeba mi na ziemi!

Coby przy mojem miłością zadrżało:

A byłbym cichym pomiędzy cichemi...

 

Jedynych ust trzeba! skąd bym wieczność całą

Pił napój szczęścia ustami mojemi,

I oczu dwoje, gdzieby, patrzył śmiało,

Widząc się świętym pomiędzy świętemi.

 

Jednego serca i rąk białych dwoje!

Coby mi oczy zasłoniły moje,

Bym zasnął słodko, marząc o aniele,

 

Który mnie niesie w objęciach nieba...

Jednego serca! tak mało mi trzeba,

A jednak widzę, że żądam za wiele!

  • "Colloquium niedzielne na ulicy", Julian Tuwim

"Pani ma bardzo ładne czerwone usta,

Ale zdaje mi się, że są troszeczkę pomalowane.

Co za dziw? Wiadomo, że kobieta - to istota pusta...

Puchu marny, jak mówi poeta... To przecież znane.

 

Ale, proszę pani, czy to przeszkadza prawdziwej miłości?

Pani pozwoli, że ją do domu odprowadzę...

Co? Pani nie zawiera na ulicy znajomości?

Nie rozumiem... Ja przecież pani nie zawadzę... 

  • "Gdy domdlewasz na łożu", Bolesław Leśmian

Gdy domdlewasz na łożu, całowana przeze mnie,

Chcę cię posiąść na zawsze, lecz daremnie, daremnie.

 

Już ty właśnie — nie moja, już nie widzisz mnie wcale.

Oczy mgłą ci zachodzą, ślepną w szczęściu i szale!

 

Zapodziewasz się nagle w swoim własnym pomroczu,

Mam twe ciało posłuszne, ale ciało — bez oczu!...

 

Zapodziewasz się nagle w niewiadomej otchłani,

Gdziem nie bywał, nie śniwał, choć kochałem cię dla niej!

  • "Lubić i kochać", Aleksander Fredro

Lubić i Kochać - dwa podobne słowa,

Czułość ich różni, obojętność miesza;

Pierwsze się w zmysłach i rodzi, i chowa,

Drugie zaś tylko jedno serce skrzesza!

Każdy coś w życiu mniej lub więcej Lubił

Lubi i lubić jeszcze często będzie.

Ten zaś, co Kochał i spokojność zgubił,

Ten w kochających już nie stanie rzędzie.

Między Lubieniem a Kochaniem tkliwym

Taż sama różność, te same są cienia,

Co między szczęściem trwałym i prawdziwym

A życiem cichym wolnym od cierpienia.

Z tych dwóch wyrazów pierwszy nie ma granic,

Zmiana w nim cechy płochości nie bierze,

Drugi zaś w świecie miany zwykle za nic,

Raz tylko w życiu można użyć szczyrze.

Wszak można Lubić, nie kochając wcale,

Kochać zaś ciężko, by nie Lubić razem,

Gdyż wszystkie czucia w miłosnym zapale

Tym jednym tylko kryślą się wyrazem!

A podobieństwa kończąc rozróżnienie

Powiem, że Lubię samotną gęstwinę,

Wiosnę, szmer wody i słowika pienie,

Lecz jedną Kocham na świecie Halinę.

 

 

Piękne wiersze o miłości

  • "Rozmowa liryczna", Konstanty Ildefons Gałczyński

- Powiedz mi jak mnie kochasz.

- Powiem.

- Więc?

- Kocham cie w słońcu. I przy blasku świec.

Kocham cię w kapeluszu i w berecie.

W wielkim wietrze na szosie, i na koncercie.

W bzach i w brzozach, i w malinach, i w klonach.

I gdy śpisz. I gdy pracujesz skupiona.

I gdy jajko roztłukujesz ładnie -

nawet wtedy, gdy ci łyżka spadnie.

W taksówce. I w samochodzie. Bez wyjątku.

I na końcu ulicy. I na początku.

I gdy włosy grzebieniem rozdzielisz.

W niebezpieczeństwie. I na karuzeli.

W morzu. W górach. W kaloszach. I boso.

Dzisiaj. Wczoraj. I jutro. Dniem i nocą.

I wiosną, kiedy jaskółka przylata.

- A latem jak mnie kochasz?

- Jak treść lata.

- A jesienią, gdy chmurki i humorki?

- Nawet wtedy, gdy gubisz parasolki.

- A gdy zima posrebrzy ramy okien?

- Zimą kocham cię jak wesoły ogień.

Blisko przy twoim sercu. Koło niego.

A za oknami śnieg. Wrony na śniegu. 

  • "Lubię szeptać ci słowa, które nic nie znaczą", Bolesław Leśmian

Lubię szeptać ci słowa, które nic nie znaczą -

Prócz tego, że się garną do twego uśmiechu,

Pewne, że się twym ustom do cna wytłumaczą -

I nie wstydzą się swego mętu i pośpiechu.

Bezładne się w tych słowach niecierpliwią wieści -

A ja czekam, ciekawy ich poza mną trwania,

Aż je sama powiążesz i ułożysz w zdania,

I brzmieniem głosu dodasz znaczenia i treści...

Skoro je swoją wargą wyszepczesz ku wiośnie -

Stają mi się tak jasne, niby rozkwit wrzosu -

I rozumiem je nagle, gdy giną radośnie

W śpiewnych falach twojego, co mnie kocha, głosu. 

  • "W malinowym chruśniaku", Bolesław Leśmian

W malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem

Zapodziani po głowy, przez długie godziny

Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny.

Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem.

Wiersze o miłości i tęsknocie

  • "Miłość", Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Wciąż rozmyślasz. Uparcie i skrycie.

Patrzysz w okno i smutek masz w oku...

Przecież mnie kochasz nad życie?

Sam mówiłeś przeszłego roku...

Śmiejesz się, lecz coś tkwi poza tym.

Patrzysz w niebo, na rzeźby obłoków...

Przecież ja jestem niebem i światem?

Sam mówiłeś przeszłego roku...

  • "Niepewność", Adam Mickiewicz

Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę,

Nie tracę zmysłów, kiedy cie zobaczę;

Jednakże gdy cię długo nie oglądam

Czegoś mi braknie, kogoś widzieć żądam

I tęskniąc sobie zadaję pytanie:

Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie? 

  • "Umrzeć z miłości", Agnieszka Osiecka

Chociaż raz

warto umrzeć z miłości.

Chociaż raz.

A to choćby po to,

żeby się później chwalić znajomym,

że to bywa.

Że to jest.

...Umrzeć.

Leżeć w cmentarzu czyjejś szuflady

obok innych nieboszczków listów

i nieboszczek pamiątek

i cierpieć... 

  • "Usta i oczy", Bolesław Leśmian

Znam tyle twoich pieszczot! Lecz gdy dzień na zmroczu

Błyśnie gwiazdą, wspominam tę jedną - bez słów,

Co każe ci ustami szukać moich oczu...

Tak mnie zegnasz zazwyczaj, im powrócę znów.

 

Czemu właśnie w tej chwili, gdy odejść mi pora,

Pieścisz oczy, nim spojrzą w czar lasów i łąk?...

Bywa tak: świt się budzi od strony jeziora,

Nagląc nas do rozplotu snem zagrzanych rąk...

 

O szyby - jeszcze chłodne - uderza pozłotą

Nagły z nieba na ziemię świateł zlot i spust -

Usta twe - na mych oczach! Co chcesz tą pieszczotą

Powiedzieć? Mów - lecz zmyślnych nie odrywaj ust!

 

 

Wiersze o miłości Wisławy Szymborskiej

  • "Nic dwa razy"

Wczoraj, kiedy twoje imię

ktoś wymówił przy mnie głośno,

tak mi było, jakby róża

przez otwarte wpadła okno.

 

Dziś, kiedy jesteśmy razem,

odwróciłam twarz ku ścianie.

Róża? Jak wygląda róża?

Czy to kwiat? A może kamień? […]

  • "Miłość szczęśliwa"

Miłość szczęśliwa. Czy to jest normalne,

czy to poważne, czy to pożyteczne -

co świat ma z dwojga ludzi,

którzy nie widzą świata?

  • "Miłość od pierwszego wejrzenia"

Oboje są przekonani,

że połączyło ich uczucie nagłe.

Piękna jest taka pewność,

ale niepewność jest piękniejsza. [...]

  • "Zakochani"

Jest nam tak cicho, że słyszymy

piosenkę zaśpiewaną wczoraj:

"Ty pójdziesz górą, a ja doliną..."

Chociaż słyszymy - nie wierzymy.

 

Nasz uśmiech nie jest maską smutku

a dobroć nie jest wyrzeczeniem.

I nawet więcej, niż są warci,

niekochających żałujemy.[...]

  • "Jawność"

Oto my, nadzy kochankowie,

piękni dla siebie – a to dosyć –

odziani tylko w listki powiek

leżymy wśród głębokiej nocy.

 

Ale już wiedzą o nas, wiedzą

te cztery kąty, ten piec piąty,

domyślne cienie w krzesłach siedzą

i stół w milczeniu trwa znaczącym. [...]

Więcej na twojstyl.pl

Zobacz również