Motyw złotego łańcucha to jeden z najbardziej rozpowszechnionych wzorów wśród biżuterii. Jego ponadczasowość pozwala na tworzenie różnorakich stylizacji. Do wyboru mamy w tej formie złote bransoletki, naszyjniki, pierścionki oraz kolczyki. Od bardzo cienkich, po masywne i geometryczne formy. Z czym je zestawiać? Do czego będą najlepiej pasowały? Stylistka podpowiada jak je nosić.
Wyświetl ten post na Instagramie
Małe i delikatne bransoletki z łańcuszków idealnie pasują do zwiewnych kreacji jak jedwabne lub szyfonowe sukienki, a także bluzki czy spódnice z falbanami w stylu boho. Cienkie łańcuszki można nosić nawet po kilka na raz. Grubsze łańcuchy w postaci dużych bransolet dodadzą szyku minimalistycznym kreacjom. Będą stanowiły elegancki akcent na zakończeniu rękawów. Przyozdobią odkryte ramiona niczym złote mankiety. Można do nich zarówno dodać pierścionki, jak i pozostawić je same, bez dodatkowej konkurencji.
Wyświetl ten post na Instagramie
Duży złoty łańcuch jako naszyjnik będzie doskonale współgrał z sukienkami z odkrytymi ramionami. Będzie dobrze wyglądał spod marynarki lub rozpiętej koszuli, a nawet nałożony na cienki golf. Można do niego założyć pasujące kolczyki lub zostawić w uchu jakiś mały sztyft. Jeśli chodzi o drobne łańcuszki, zdecydowanie lepiej skomponują się one z romantycznymi bluzkami lub zwykłym białym t-shirtem. Można nosić kilka jednocześnie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Delikatne niczym pajęczyna, dyskretne łańcuszki przypięte do ucha idealnie będą pasowały do romantycznych kreacji. Nie ma znaczenia czy będą to pojedyncze nitki, czy całe ich girlandy (niczym prosto z Bollywood). Z kolei większe kolczyki o geometrycznej formie nadadzą nowoczesnego charakteru i najlepiej będą się komponowały z prostymi, minimalistycznymi ubraniami.
Wyświetl ten post na Instagramie
Na koniec, nietuzinkowe rozwiązanie, czyli pierścionki w formie łańcucha. Świetnie wyglądają zmiksowane z innymi pierścionkami na zasadzie kontrastu. Łączymy je z jedwabnymi bluzkami i sukienkami na przykład w kwieciste wzory. Jedyny minus, jaki mają to to, że mogą niestety trochę słabiej trzymać się na palcu ze względu na swoją ruchomą konstrukcję. Duże, masywne łańcuchy można nosić jako sygnet do oversizowych garniturów i eleganckich koszul. Takie pierścionki nie są aż tak popularne, jak tradycyjne obrączki, ale stanowią ciekawą alternatywę.
Wyświetl ten post na Instagramie