Kiedy myślimy o wspólnie spędzonych chwilach z bliskimi lub budowaniu relacji, jednym z pierwszych skojarzeń jest rytuał picia herbaty. Niby drobna przyjemność, a jednak kryje się za nią tyle pozytywnych odczuć. Razem z marką Dilmah świętowaliśmy jubileusz 40-lecia tradycji i odkrywania nowych smaków.
Gdybym miała w ułamku sekundy wymienić napój, bez którego nie wyobrażam sobie idealnego poranka, z pewnością byłaby to herbata. Dlatego, kiedy dostałam zaproszenie na jubileusz świętowania 40 lat marki Dilmah, wiedziałam, że ten dzień będzie udany. W pięknych wnętrzach Sofitel Warsaw Victoria spotkali się miłośnicy herbaty, przyjaciele i znawcy sztuki parzenia tego królewskiego napoju. Zaś w podróż do dziedzictwa marki zabrał nas jeden z synów założyciela Dilmah - Dilhan C. Fernando, który pełni teraz funkcję CEO Dilmah.
Aromatyczna, esencjonalna, pobudzająca kubki smakowe - to tylko nieliczne określenia, jakimi możemy opisać herbatę Dilmah. Podczas uroczystej degustacji odkrywaliśmy smaki m.in. klasycznej czarnej herbaty cejlońskiej, limitowanej jubileuszowej zielonej herbaty oraz delikatnej w smaku i aromacie białej herbaty. Warto wspomnieć również o innych propozycjach, jak zielona herbata z dodatkiem kwiatów jaśminu, a także cejlońska czarna herbata z aromatem mango i truskawki. Każda z nich przenosiła nas na różnorodnie położone cejlońskie plantacje, gdzie z niezwykłą precyzją i oddaniem liście z tego wspaniałego krzewu zbierane są ręcznie. Ale Dilmah to nie tylko herbata, to również misja pomagania, edukowania i wspierania potrzebujących.
W sercu filozofii Dilmah leży przekonanie, że dobro otrzymywane z natury warto oddawać. To nie jest chwyt marketingowy, ale fundament, na którym opiera się cała działalność firmy. Dlatego właśnie powstały inicjatywy MJF Charitable Foundation i Dilmah Conservation, wspierające lokalne społeczności i chroniące przyrodę.
Fundacja MJF Charitable Foundation kładzie szczególny nacisk na tworzenie równych szans dla dzieci, zwłaszcza pochodzących ze społeczności marginalizowanych. W ramach tej misji działa 75 Centrów Rozwoju Dziecka, które oferują nie tylko opiekę przedszkolną, ale także programy pozaszkolne i wsparcie żywieniowe dla około 2000 dzieci dziennie. W centrum w Weligama dzieci mają dostęp do zajęć z muzyki, sztuki, tańca czy garncarstwa, a także dodatkowych lekcji przygotowujących do egzaminów państwowych. Szczególną troską otaczane są dzieci z niepełnosprawnościami; programy takie jak Rainbow Centre wsparły już ponad 3500 z nich, koncentrując się na ich unikalnych zdolnościach i potencjale. Dzięki programom stypendialnym setki młodych ludzi mogło ukończyć uniwersytety, zostając lekarzami, prawnikami i inżynierami.
Dilmah wierzy, że siła społeczności leży w sile jej kobiet. Program Rozwoju Kobiet (Women's Development Programme) pomógł już ponad 1400 kobietom w zdobyciu niezależności ekonomicznej i społecznej. Fundacja wspiera mikroprzedsiębiorczość, dając kobietom narzędzia do zakładania własnych firm i przejmowania kontroli nad swoją przyszłością. Inicjatywy takie jak „Marketplace For Dreams” tworzą platformy, na których lokalne przedsiębiorczynie mogą prezentować i sprzedawać swoje produkty, budując stabilne źródła dochodu dla siebie i swoich rodzin. Działania te, w połączeniu z zapewnieniem opieki zdrowotnej i bezpiecznych warunków mieszkaniowych w pobliżu plantacji, tworzą holistyczny system wsparcia, który pozwala kobietom i ich dzieciom nie tylko przetrwać, ale i rozwijać się.
Zrównoważony rozwój jest dla Dilmah nierozerwalnie związany z jakością herbaty – firma opiera się na trwałym połączeniu z naturą i lokalną społecznością. To podejście znajduje wyraz w działaniach Dilmah Conservation, które realizuje inicjatywy na rzecz ochrony środowiska. Dilmah Conservation to nie tylko dbanie o tereny, na których rośnie herbata - wsparciem objętych jest mnóstwo ekosystemów roślinnych oraz zwierzęcych.
Dilmah z dumą ogłosiła osiągnięcie neutralności węglowej dla swoich zakładów produkcyjnych w 2017 roku, a rok później dla całej gamy produktów. Ambicje sięgają jednak dalej – celem jest osiągnięcie statusu firmy węglowo-negatywnej do 2030 roku. Kluczowym elementem tej strategii jest ochrona i odtwarzanie ekosystemów. Firma prowadzi jeden z największych na Sri Lance programów renowacji lasów namorzynowych, odtwarzając 25 akrów tego cennego siedliska. Na terenach zdegradowanych przez uprawy herbaty tworzone są korytarze bioróżnorodności, a 40 hektarów ziemi zostało przekształconych w tropikalny las deszczowy. Z inicjatywy Dilmah powstały także pierwsze na Sri Lance miejskie arboretum i otwarty ogród motyli, w którym dziś żyje 35 gatunków tych owadów.
Świadomość ekologiczna marki rozciąga się również na zasoby wodne. Dilmah jako pierwsza firma w kraju przeprowadziła kompleksową ocenę śladu wodnego, co pozwoliło na znaczną redukcję zużycia wody w procesach produkcyjnych. Firma inwestuje w systemy odzyskiwania deszczówki o łącznej pojemności niemal 130 000 metrów sześciennych. Działania te uzupełnia program ochrony wybrzeża „Beach Caretaker”, w ramach którego 50 opiekunów dba o czystość 50-kilometrowego odcinka plaż, zbierając rocznie tony odpadów. Co więcej, dzięki wsparciu Dilmah, rafa koralowa Kayankerni została oficjalnie uznana za rezerwat morski.
Dilmah to więcej niż marka – to dziedzictwo rodziny Fernando. Jej nazwa powstała z połączenia imion synów założyciela, Dilhana i Malika, którzy dziś kontynuują jego misję. Obecnie do firmy dołącza już trzecie pokolenie, wnosząc nową energię, ale z tym samym szacunkiem dla fundamentalnych wartości. Ten rodzinny charakter jest kluczem do zrozumienia unikalności Dilmah na tle globalnych korporacji.
Historia Dilmah to opowieść o odzyskaniu kontroli nad narodowym skarbem Sri Lanki. Założyciel, Merrill J. Fernando, jako młody degustator w Londynie, odkrył, że cenna herbata cejlońska jest traktowana jako tani surowiec, mieszana z gorszymi gatunkami i sprzedawana z ogromnym zyskiem przez zachodnie firmy. Jego marzeniem stało się stworzenie marki, która będzie w 100% lankijska – od uprawy, przez przetwarzanie, aż po pakowanie – tak, aby zyski z jej sprzedaży pozostawały w kraju i wspierały lokalną gospodarkę oraz społeczność. Dilmah jest jedyną w pełni zintegrowaną pionowo globalną marką herbaty, co oznacza, że posiada własne plantacje, fabryki i zakłady pakujące. Gwarantuje to nie tylko niezrównaną świeżość i jakość, ale także realizuje obietnicę etycznego i lokalnego biznesu.
W przeciwieństwie do konkurentów, którzy często stawiają na krótkoterminowy zysk, firmy rodzinne cechuje myślenie długofalowe i dbałość o reputację budowaną przez pokolenia. Dla Dilmah oznacza to bezkompromisowe przywiązanie do tradycyjnych, rzemieślniczych metod produkcji herbaty. Marka świadomie odrzuciła dominujący w branży trend mieszania herbat różnej jakości (tzw. blending), który obniża koszty, ale jednocześnie ujednolica i degraduje smak. Zamiast tego, jako pionier, wprowadziła na rynek koncepcję „herbaty jednego pochodzenia” (single origin), oferując konsumentom autentyczne, czyste i niezmienione doświadczenie smaku prawdziwej herbaty cejlońskiej. To właśnie ta wierność lokalnej tradycji i rodzinne wartości stanowią esencję każdej filiżanki Dilmah.
Wyłącznym importerem i dystrybutorem herbat Dilmah w Polsce jest Gourmet Foods. Marki już od ponad 30 lat współpracują ze sobą w oparciu o wspólne rodzinne wartości.