Społeczeństwo

Kłamiemy zaskakująco często! W jakich sytuacjach? Naukowcy wszystko policzyli!

Kłamiemy zaskakująco często! W jakich sytuacjach? Naukowcy wszystko policzyli!
Jak często kłamiemy i na jaki temat? Odpowiedź z pewnością cię zaskoczy.
Fot. malerapaso/ istockphoto.com

Mówi się, że wszyscy kłamią. Nie określa się jednak, jak często konfabulujemy na różne tematy. Nic więc dziwnego, że naukowcy postanowili sprawdzić tę kwestię. Uczeni podjęli również próbę ustalenia, jakie historie zazwyczaj podkolorowujemy. Do jakich wniosków doszli? Wyniki zaskakują.

Dlaczego ludzie kłamią?

Ludzie kłamią z różnych powodów. Jedni robią to, by poprawić swój wizerunek czy uniknąć pewnej odpowiedzialności. Drudzy z tak zwanych „dobrych pobudek”, czyli na przykład wtedy, gdy nie chcą nikogo zranić swoimi słowami, co mogłoby się wydarzyć, gdyby zgodnie z prawdą czy własnym przekonaniem odpowiedzieli na zadane pytanie. Niekiedy kusimy się też na kłamstwo destrukcyjne, które ma sprawić, że choć przez chwilę będzie nam lepiej. Mowa tutaj o sytuacji, gdy choćby z zazdrości wymyślamy nieprawdę. Dodajmy również, że kłamstwo pełni czasami funkcję mechanizmu obronnego.

 

Są ludzie, którzy zamiast coś zmienić, wolą łagodzić ocenę sytuacji, mówiąc „nie jest tak źle”. Bo musieliby coś przedsięwziąć, by ją poprawić. Czasem w danym momencie nie mogą sobie na to pozwolić. Mamy wbudowane rozmaite mechanizmy, które pozwalają nam widzieć nawet złą sytuację w jaśniejszych barwach – choćby znany syndrom sztokholmski, czyli więź emocjonalna ofiary i kata, w którym to ofiara współczuje oprawcy, a czasem twierdzi,  że  się  w  nim  zakochuje.  Osoby,  wobec których stosowano przemoc, potrafią sobie to doświadczenie tak w głowach poukładać, że na pierwszy rzut oka układanka  wydaje  się  nawet  logiczna.  Dzięki temu są w stanie funkcjonować w warunkach trudnych do zniesienia – mówi Aleksandra Żyłkowska, psycholożka i psychoterapeutka z Uniwersytetu SWPS.

Na jaki temat kłamy najczęściej i jak często mówimy nieprawdę?

Pieniądze, praca, miłość? W jakie tematy najczęściej wplatamy kłamstwo? Te, które dotyczą nas samych. Naukowcy z Uniwersytetu Harvarda dowiedli, że 80 procent  kłamstw  mówimy w związku z historiami na własny temat. Konfabulujemy o sobie, by poprawić wizerunek, uniknąć odpowiedzialności czy konfliktu. I często w te zmyślone opowieści sami zaczynamy wierzyć. A mamy ich wiele, bo według Paula Ekmana, wybitnego badacza emocji, tygodniowo wypowiadamy aż 50 kłamstw.

„Oszukujemy sami siebie częściej, niż sądzimy – podsumowuje ekspertka.

Białe kłamstwo sukcesem związku?

Myślisz, że 50 kłamstw tygodniowo to dużo? Być może spojrzysz na zagadnienie nieco inaczej, gdy dowiesz się, że białe kłamstwa, które też zalicza się do tej puli, sprawią, że parom widzie się lepiej. Amerykański terapeuta, John Gottman dowiódł, że gdy partnerzy lekko przeceniają znaczenie zalet drugiej osoby, jednocześnie nie doceniając jej wad, mają znacznie lepsze relacje.

 

Tekst powstał na bazie materiału „Nie wierz we wszystko, co myślisz” Jagny Kaczanowskiej dla magazynu „Twój Styl” (wydanie wrześniowe, 2022 rok).

 

Więcej na twojstyl.pl

Zobacz również