Przystojni, popularni i utalentowani. Sławne rodzeństwa podbijają show-biznes. I nasze serca też! Sprawdź, czy znasz wszystkie słynne gwiazdorskie klany, m.in braci Pawłowskich, Żurawskich, Hemsworthów i Mikkelsenów.
Bracia Pawłowscy obdarzeni przedwojenną urodą i takimiż manierami podbili nasze serca w 2011 roku, kiedy zadebiutowali. Choć wizualnie podobni, charakterologicznie są jak ogień i woda. „Józek (30) jest przebojowy, śmiały, zdeterminowany. Ja potrzebuję więcej spokoju i ciszy”, mówi Stefan (34). Na planie spotkali się tylko raz, podczas zdjęć do filmu „Bilet na księżyc”. Jak mówią, nie rywalizują o role, a kibicują sobie i wzajemnie się wspierają.
Trio było objawieniem w świecie muzyki. Nie tylko z powodu wokalnych umiejętności: inaczej niż większość gwiazd pop, Nick, Joe i Kevin unikali picia, palenia i imprez. Wychowani przez ojca pastora, Jonas Brothers deklarowali też seksualną wstrzemięźliwość. Dziś cała trójka ma żony, ale i tak połowa Ameryki marzy, by za nich wyjść.
„Często ludzie mi nie wierzą, że jestem z tych Hemsworthów. No cóż, dostałem gorszą pulę genów”, śmieje się najstarszy, acz najniższy Luke Hemsworth. I drwi, że on przynajmniej ma talent, a jego młodsi bracia: Chris i Liam zbudowali kariery na bicepsach.
Nie każdy wie, że to dzięki Larsowi Mikkelsenowi jego młodszy brat Mads zainteresował się aktorstwem. Jako 26-letni zawodowy tancerz, za namową brata, zmienił ścieżkę kariery i został aktorem, za co jesteśmy i jemu, i Larsowi, dozgonnie wdzięczne.
Dotychczas Michał Żurawski i jego młodszy brat Piotr twierdzili, że nie konkurują na płaszczyźnie zawodowej, bo jeden wyspecjalizował się w dramatach, a drugi w komediach. Wszystko się zmieniło, gdy stanęli w szranki do roli w serialu „Król”. Zwyciężył Michał i to on wcielił się w Jakuba Szapiro. Piotr zagrał w produkcji... jego młodszego brata.
Alexander, Gustaf i Bill Skarsgård to część znanego szwedzkiego klanu (ich ojcem jest Stellan). Są jeszcze dwaj bracia, także aktorzy i siostra modelka. Wszyscy tak samo utalentowani i zabójczo przystojni. Co za geny!
