Choć widzowie mogą już obejrzeć drugą część „Bridgertonów”, jesteśmy przekonani że istnieje wiele faktów na temat pierwszej serii, o których większość fanów może nie mieć pojęcia. Bo czy wpadłabyś na to, że fryzura królowej Charlotte była inspirowana uczesaniem Beyonce, a Daphne Audrey Hepburn? Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć na temat tej produkcji. Gwarantujemy, że niektóre informacje zaimponowałyby samej królowej Charlotte.
Bridgertonowie Netflix – o tych faktach na temat serialu mogłaś nie mieć pojęcia!
Lady Whistledown ma głos… Julie Abdrews!
To właśnie dlatego Osoba Pisząca brzmi tak bardzo znajomo! 86-latka podobno nagrała swoje partie poprzez Zoom w nowojorskim studiu nagraniowym. Aktorka, gdy tylko otrzymała scenariusz, natychmiast go pokochała i nie wyobrażała sobie odrzucić tę propozycję.
Królowa Chartlotte w ogóle nie pojawiła się w powieści, czyli… scenariuszowej bazy
To, że scenariusz „Bridgertonów” powstał na podstawie książki, to pewnie wiesz. Ale obstawiamy, że możesz nie mieć pojęcia, że postać królowej Charlotte nie pojawiła się w książce Julii Quinn. Co na ten temat sądzi sama autorka? Kobieta pokochała tę postać i jak mówi w wywiadach, są momenty, kiedy chciałaby ją dołączyć do lektury, ale istnieją też chwile, kiedy wie, że nie zrobiłaby tego tak dobrze, jak scenarzyści.
Fryzury głównych bohaterek zostały zainspirowane uczesaniami znanych i lubianych
Gwarantujemy, że od tego momentu będziesz inaczej patrzeć na kilka kluczowych postaci. Konkrety? Inspiracją dla upięcia Daphne była fryzura Audrey Hepburn. Z kolei Lady Featherington - Elizabeth Taylor. Jedno z uczesań królowej Charlotte zaciągnięto od… Beyonce. I to właśnie tę perukę tworzono przez kilka tygodni!
W pierwszym sezonie stworzono aż 5000 kostiumów!
Policzono również, że zespół ponad 200 osób, który pracował przez 5 miesięcy, „wyprodukował” łącznie 7500 elementów garderoby. Zresztą sama Daphne miała aż 104 różne stylizacje.
Regé-Jean Page odszedł z serialu, bo nie spodobał mu się scenariusz
Wiele fanek serialu poczuło, jak łamie się im serce, gdy ogłoszono, że w drugiej serii zabraknie Simona Basseta. Wielu miłośników tej produkcji zastanawiało się, dlaczego – tak jak Daphne – nie pojawi się on na planie nawet w wersji epizodycznej. Dziś jednak wiadomo, że aktorowi nie spodobał się kierunek, w którym prowadzono jego postać.
Anthony Bridgerton chciał być księciem Hastings, a królowa Charlotte Lady Danbury
I bardzo dobrze, że te marzenia im się nie spełniły! Bo wyobrażasz sobie teraz zamianę…? Swoja drogą, producenci współpracowali z historykami przy obsadzaniu ról. Co ważne, fabuła serialu nie jest ściśle powiązana z prawdziwymi wydarzeniami historycznymi.
Dom Bridgertonów został zainspirowany posiadłością księżnej Diany, a niektóre scenografie brano z… popularnej bazy zdjęć
Szok i niedowierzanie, prawda? Dom głównych bohaterów ma przypominać rezydencję, w której wychowywała się Lady Di. Z kolei do kilku innych ujęć londyńskich ulic wzięto po prostu zdjęcia CGI. Z kolei Wilton House posłużył również za plan serialu „The Crown”.
Ścieżka dźwiękowa to „klasyczne”, instrumentalne aranżacje popularnych utworów
Gwarantujemy, że od teraz zupełnie inaczej będzie ci się słuchało „Thank you, next” Ariany Grande czy „Bad Buy” Billie Eilish.
Featheringtonowie mają na planie pseudonim
Trzy córki i władcza matka, mówi ci to coś? Okazuje się, że panny i panie Featherington są nazywane przez ekipę „Kardashianki”. Co ciekawe, nawet same bohaterki mówią o sobie w ten sposób.
Królowa Elżbieta II zaburzyła pracę na planie pierwszej serii
Pamiętasz moment, w którym książę Hastings ujawnił swoje uczucia do Daphne przed królową Charlotte? Jak piszą zagraniczne media, scenę tę przerwała sama Królowa Elżbieta II. A wszystko dlatego, że potrzebowała ona dostępu do Lancaster House, czyli miejsca, gdzie kręcono te ujęcia.
Eloise i Penelope są przyjaciółmi w prawdziwym życiu i obie są już po 30.!
Claudia Jessie ma 32 lata, a Nicola Coughlan 35. Obie dziewczyny są przyjaciółkami również w życiu prywatnym.
Nicole Coughan przygotowywała się do roli… w sieci
Aktorka spędziła mnóstwo czasu na forach internetowych poświęconych fanom książki. 35-latka czytała na nich, co sądzą o fabule i głównych bohaterach. To też właśnie tam gwiazda serialu zdała sobie sprawę, że Penelope jest jedną z ukochanych postaci, ponieważ nie jest idealną dziewczyną, która łamie serca wszystkim chłopcom.
