Domowa siłownia to doskonałe rozwiązanie dla osób, którym ciężko zmobilizować się do regularnych treningów. Nawet podstawowe sprzęty do ćwiczeń wystarczą, żeby w zaciszu własnego domu wypracować sobie wymarzoną sylwetkę.
Domowa siłownia ma sens nie tylko w czasach pandemii i pozamykanych fitness klubów. Odpowiednie sprzęty dostępne na wyciągnięcie ręki i możliwość ćwiczenia o każdej porze dnia i nocy mogą okazać się ostatecznym argumentem w nieustającej dyskusji z naszym wewnętrznym leniem. I od razu uprzedzamy - metraż nie gra roli! Bo domową siłownię można urządzić nawet w mikrokawalerce i niekoniecznie wydając na nią majątek.
Domowa siłownia - zalety
Najważniejszym powodem, dla którego warto poważnie rozważyć stworzenie sobie domowej siłowni jest trwająca epidemia koronawirusa i zamknięte w związku z nią kluby fitness. Ale dobrze wyposażone miejsce do ćwiczeń we własnym domu ma też mnóstwo innych zalet.
Przede wszystkim, ćwiczymy wtedy, kiedy nam pasuje, nie tracąc czasu na dojazdy. A skoro trening nie wymaga od nas szczególnych przygotowań czy podróży, łatwiej będzie nam się do niego zmobilizować. Domową siłownię docenią także rodzice, którzy - pracując nad swoją wymarzoną sylwetką - będą mogli równocześnie "mieć na oku" swoje pociechy. Inne niewątpliwe zalety domowej siłowni to oszczędność. Karnety do fitness klubów do tanich nie należą, więc inwestycja w sprzęt do ćwiczeń szybko nam się zwróci.
Domowa siłownia - w jakie sprzęty warto zainwestować
W idealnym świecie każdy z nas miałby do swojej dyspozycji przyzwoitej wielkości pokój, w którym zmieściłby rowerek stacjonarny, bieżnię i całą kolekcję hantli. Rzadko kto może sobie jednak pozwolić na takie luksusy. I prawdę mówiąc, nawet najlepiej wyposażona domowa siłownia nie zastąpi silnej motywacji, determinacji i samodyscypliny. A komuś, kto naprawdę chce trenować, do ćwiczeń wystarczy ciężar własnego ciała lub zastępujące ciężarki butelki wody.
Jeśli jednak czujemy, że odpowiedni sprzęt do ćwiczeń mógłby pomóc nam się zmobilizować, warto zainwestować w wyposażenie domowej siłowni i kupić sobie przynajmniej część z polecanych przez nas akcesoriów fitness.
- Mata do ćwiczeń - zapewnia nie tylko wygodę, ale też bezpieczeństwo. Dzięki niej zrobienie stu brzuszków będzie odrobinę lżejsze, a podskakując podczas rozgrzewki nie wywiniemy orła.
- Hula-hoop - regularne kręcenie obręczą skutkuje wzmocnieniem mięśni brzucha (zarówno skośnych, jak i prostego oraz poprzecznego) oraz podkreśleniem wcięcia talii. Dzięki ćwiczeniom z hula-hoop poprawiamy swoją koordynację ruchową i równowagę, wzmacniamy sobie mięśnie głębokie i masujemy ciało.
- Skakanka - nie bez powodu bokserzy regularnie trenują z tym "niemęskim" przyrządem! Skakanie na skakance poprawia koordynację ruchową i wydolność, pomaga spalić dużą ilość kalorii (nawet 1000 kcal w ciągu godziny) oraz angażuje mięśnie nóg, pośladków, brzucha i ramion.
- Taśmy do ćwiczeń - to teraz jeden z najmodniejszych sprzętów do ćwiczeń. Taśmy oporowe możemy wykorzystać na różne sposoby i z ich pomocą z dużym powodzeniem rzeźbić sobie nogi i ramiona.
- Hantle - początkującym radzimy wyposażyć się w hantelki winylowe. Z czasem można też zainwestować w sztangielkę z zestawem obciążeń. Warto pamiętać, że z obciążeniem możemy pracować zarówno nad mięśniami ramion i pleców, jak i nóg czy pośladków (np. wykonując tak zwany martwy ciąg).
- Rower eliptyczny - wybierając między tradycyjnym rowerem stacjonarnym a orbitrekiem, warto zdecydować się na ten ostatni. Dlaczego? Bo można na nim ćwiczyć więcej partii mięśni, nie obciąża stawów i ścięgien, jest lepszy dla kręgosłupa oraz pozwala na bardziej efektywne spalanie kalorii.
Domowa siłownia powinna ułatwić nam dbanie o formę, ale korzystanie z niej wiąże się też z ryzykiem kontuzji. Używając sprzętów do ćwiczeń w domu trzeba zachować umiar, rozsądek i ostrożność, trening rozpoczynać rozgrzewką, a kończyć rozciąganiem. Warto też wybrać którąś z aplikacji do ćwiczeń, by czas spędzony w domowej siłowni wykorzystać maksymalnie.
