Włosy

Co przeciwdziała wypadaniu włosów? Porównujemy działanie odżywek, peelingów, mezoterapii i suplementów

Co przeciwdziała wypadaniu włosów? Porównujemy działanie odżywek, peelingów, mezoterapii i suplementów
Jak przeciwdziałać wypadaniu włosów?
Fot. 123RF

Wcierki, mezoterapia, peelingi czy suplementy? Co rzeczywiście przeciwdziała wypadaniu włosów, wyjaśnia dr n. med. Ewa Chlebus, dermatolog.

Mam wrażenie, że wypadanie włosów przybrało rozmiary epidemii. Prawie wszystkie moje koleżanki skarżą się na ten problem. Czy może mieć to jakiś związek z pandemią i lockdownem?

Dr n. med. Ewa Chlebus: Rzeczywiście problem nadmiernego wypadania włosów bardzo się ostatnio nasilił. Mamy teraz do czynienia nie tylko z tzw. sezonowym wypadaniem, które co roku pojawia się wczesną wiosną i jesienią, lecz także z wypadaniem z powodu przedłużającego się stresu wywołanego sytuacją pandemiczną oraz wskutek wzrostu liczby osób dotkniętych chorobami tarczycy. Sam COVID-19 nie wywołuje większego wypadania niż wszystkie inne ciężkie choroby zakaźne przebiegające z wysoką gorączką, ale oczywiście zwiększa ogólną ilość zachorowań, więc problem utraty włosów się nasila. Bardzo duże szkody wyrządza też obecna moda na stosowanie restrykcyjnych diet eliminacyjnych. Rezygnacja z jedzenia mięsa jest może korzystna dla naszej planety, ale na pewno nie dla włosów. Wszystkie diety eliminujące białka czy tłuszcze mogą skończyć się w ten sposób. Jest to m.in. związane ze spadkiem poziomu żelaza w organizmie. Ponieważ jednak dzieje się to dopiero 3–6 miesięcy po ich zakończeniu, mało kto kojarzy te dwa fakty. Niestety, nie ma na to żadnego błyskawicznego ratunku. Trzeba zacząć zdrowo się odżywiać i poczekać, aż włosy odzyskają równowagę. Ich wypadanie może też być spowodowane innymi poważnym chorobami lub tak jak w przypadku łysienia androgenowego być uwarunkowane genetycznie.

Jak samodzielnie odróżnić, z którym rodzajem wypadania mamy do czynienia?

U mężczyzn znakiem rozpoznawczym łysienia androgenowego są zakola i coraz wyższe czoło. Łysienie androgenowe u kobiet wygląda inaczej. Najpierw można zaobserwować poszerzający się przedziałek, potem włosy stopniowo przerzedzają się w okolicy czołowej i wierzchołka głowy. W okolicy czołowej stają się też cieńsze i słabsze. Najwięcej kobiet zmaga się z tym problemem w okresie okołomenopauzalnym, gdy w organizmie zaczyna brakować estrogenów. W tej sytuacji trzeba koniecznie wybrać się do dermatologa, bo samodzielne próby ratowania włosów na pewno nie dadzą żadnych rezultatów. Jeśli natomiast niepokoi nas zwiększająca się ilość włosów na szczotce, na podłodze, na ubraniu – generalnie wokół nas, mamy do czynienia z wypadaniem, które można próbować opanować samodzielnie. Zanim jednak podejmiemy jakieś działania, warto wcześniej zrobić badanie hormonów tarczycy, żeby sprawdzić, czy to nie one są źródłem problemu. Bo jeśli pojawia się jej nadczynność lub niedoczynność, trzeba zgłosić się do endokrynologa.

Czy bardzo popularne obecnie wcierki do włosów mogą rzeczywiście wzmocnić włosy?

Jak najbardziej. Można je stosować, bo samo wcieranie ich w skórę głowy jest rodzajem masażu, który pobudza jej ukrwienie, a to pozytywnie wpływa na pracę mieszków włosowych. Niektóre z tych preparatów nakłada się także na włosy, co daje efekt ich pogrubienia, a więc poprawy wyglądu. Konieczne jest jednak zwracanie uwagi na sygnały płynące ze skóry głowy, bo niektóre wcierki mogą ją podrażniać. Są to objawy opisywane przez pacjentów jako świąd, pieczenie, kłucie, ból przy pociąganiu włosów. Jest to zjawisko polegające na nieprzyjemnych doznaniach, bez objawów, które można zaobserwować, czyli np. zaczerwienienia czy podrażnienia skóry. Towarzyszy ono aż 30 procentom przypadków łysienia telogenowego, a niektóre wcierki mogą je potęgować. Przyczyną tego typu łysienia jest zwykle stres lub osłabienie organizmu. Polega na zmianie długości faz życia włosów, co powoduje zaburzenie proporcji między ich wzrostem a wypadaniem. Trzeba też być czujnym, bo niektóre rodzaje wypadania mogą być przez wcierki nasilane. Dzieje się to zwłaszcza w przypadku łysienia plackowatego, które objawia się punktową utratą włosów. To są sygnały, żeby kosmetyk natychmiast odstawić, bo jego stosowanie tylko pogorszy problem.

Jak długo trzeba stosować wcierki, aby zobaczyć rezultaty ich działania?

Nie należy ich stosować dłużej niż trzy miesiące. Chodzi o to, żeby nie przegapić poważniejszej choroby, np. łysienia bliznowaciejącego, które może mieć podobne objawy. Jeśli w tym czasie stan naszej czupryny nie ulegnie poprawie, to znaczy, że trzeba zgłosić się do lekarza. Zamiast wcierek można też stosować peelingi do skóry głowy. Ich zadaniem jest dokładne jej oczyszczenie i pobudzenie ukrwienia. Po kilku miesiącach regularnego peelingowania skóry włosy będą o wiele zdrowsze i ładniejsze. Po takie kosmetyki nie można jednak sięgać zbyt często, bo intensywne złuszczanie może wywołać podrażnienia. Wystarczy raz na dwa tygodnie.

Na ile pomocne w walce z wypadaniem włosów są suplementy, np. biotyna?

Niestety, nie ma żadnych badań, które w jednoznaczny sposób potwierdzałyby ich skuteczność. Suplementy mają też bardzo różną jakość. Nikt nie sprawdza ani czy zawierają odpowiednie ilości substancji aktywnych, ani w jakim stopniu są one przyswajane przez organizm. Dlatego warto postawić na jakość i szukać ich w aptekach. Moim zdaniem najlepsze rezultaty dają zestawy witamin zawierające dodatkowo żelazo, aminokwasy, cysteinę i biotynę. Duży wpływ na kondycję włosów ma też wit. D3, więc warto zbadać jej poziom w organizmie i w razie niedoboru wprowadzić suplementację. Wszystkie suplementy trzeba stosować minimum trzy miesiące – dopiero wtedy mogą dać efekty. Bardzo szybko natomiast stan włosów i paznokci poprawia się pod wpływem żelatyny, więc wszystkim niewegetarianom polecam codzienne jedzenie galaretek robionych na jej bazie.

Kiedy warto zdecydować się na mezoterapię?

To leczenie dodatkowe, w którym bardzo ważne jest dobranie odpowiedniego zestawu składników do problemu włosów. Mezoterapia z osoczem bogatopłytkowym jest przeznaczona do leczenia łysienia androgenowego, czyli o podłożu hormonalnym. Z kolei mezoterapia z koktajlami witaminowo-peptydowymi lepiej sprawdza się w przeciwdziałaniu łysieniu telogenowemu.

Tekst ukazał się w magazynie PANI nr 04/2021
Więcej na twojstyl.pl

Zobacz również