W sezonie jesień-zima 2025 Elisabetta Franchi składa hołd kobiecie, która nie potrzebuje pozwolenia, by błyszczeć. Kobiecie odważnej, pewnej siebie, poruszającej się w świecie z naturalnym wyczuciem elegancji. Jej środkiem wyrazu jest moda, a każdy element garderoby – wyraźnym komunikatem. Kolekcja na nadchodzący sezon to stylizacje dla miłośniczek mody świadomych własnej siły, które w każdej sytuacji pozostają sobą.
Pokaz Elisabetty Franchi odbył się w pełnych barokowego przepychu wnętrzach XVII-wiecznego Palazzo Acerbi – pałacu, który przez wieki był symbolem buntu i luksusu. Wybór tego miejsca nie jest przypadkowy: Franchi sięga po opowieść o historii, aby opowiedzieć o współczesności. Legendarna przeszłość budowli rezonuje z ideą kolekcji, która celebruje kobiecą niepokorność, niezależność i pragnienie wyznaczania własnych zasad.
Chciałam stworzyć kolekcję dla kobiet, które nie boją się przyciągać spojrzeń. Takich, które ubierają się dla siebie i instynktownie wiedzą, co sprawia, że czują się silne. Palazzo Acerbi odzwierciedla ducha tej kolekcji – to miejsce, które przez wieki było symbolem odwagi, ekstrawagancji i niezależności. Chciałam, by moja moda opowiadała dokładnie tę samą historię.” – mówi Elisabetta Franchi.
Franchi od zawsze uwielbiała pracować z kobiecą formą, ale w tym sezonie robi to z chirurgiczną precyzją. Jej sylwetki są ostrzejsze, wyraźniejsze, bardziej zdyscyplinowane. Ramiona zostają podkreślone w geometryczny sposób, talia mocno zaznaczona, a biodra subtelnie opięte tkaniną. W całej kolekcji można dostrzec inspirację latami 90., jednak w znacznie bardziej dramatycznej, nowoczesnej interpretacji.
Płaszcze o militarnych konstrukcjach zyskują miękkość dzięki jedwabnym podszewkom i aksamitnym wykończeniom. Krokodyle tłoczenia na sztucznej skórze nadają marynarkom i kurtkom drapieżny charakter, a w połączeniu z ołówkowymi spódnicami i obcisłymi dzianinami budują wizerunek kobiety pewnej swojego ciała. Vinylowe trencze są przewiązane ciasnym paskiem, podkreślając proporcje sylwetki. Sztuczne futra dodają objętości, kontrastując z ostrymi liniami garniturów. Sukienki midi odsłaniają fragmenty ciała w sposób kontrolowany – subtelne wycięcia na ramionach i biodrach sprawiają, że całość nabiera tajemniczego, zmysłowego charakteru.
Kolekcja Franchi bazuje na bogactwie materiałów. To właśnie ich faktura odgrywa kluczową rolę w budowaniu nastroju i dynamiki całej kolekcji. Błyszczące lakiery zestawione są z matową wełną, strukturalny tweed przełamuje gładkie, lejące się jedwabie, a miękki kaszmir kontrastuje z chropowatym zamszem. Efekt? Połączenie wyrafinowania i siły, luksusu i surowości.
Paleta kolorów kolekcji jest głęboka i intensywna. Klasyczna czerń i kawowy brąz stanowią fundament kolekcji, ale to dodatek merlot – intensywnego, głębokiego bordo – sprawia, że całość nabiera dramaturgii. Barwa ta, nawiązująca do luksusu i pasji, przewija się w detalach, podszewkach, akcesoriach i wieczorowych total lookach.
Elisabetta Franchi wie, że diabeł tkwi w szczegółach. Jej kultowa torebka Everywhere powraca w nowej odsłonie – większa, o bardziej rzeźbiarskiej formie. Został stworzona z myślą o kobiecie, która w biegu między spotkaniami musi mieć wszystko pod ręką. Towarzyszą jej kozaki do kolan w krokodylim tłoczeniu, które nadadzą każdej stylizacji nutę dekadencji. Nie zabrakło też ultrakobiecych szpilek o wyrazistym szpicu – od lat symbolu seksapilu w eleganckiej odsłonie.
Marka Elisabetta Franchi od lat wyznacza kierunek współczesnej kobiecości. Założona pod koniec lat 90. w Bolonii, stała się synonimem nowoczesnej elegancji. Projektantka, opierając się na swojej intuicji i niezwykłej zdolności do uchwycenia kobiecych pragnień, stworzyła dom mody, który łączy wyrafinowanie, siłę i zmysłowość w idealnych proporcjach.
Dziś Elisabetta Franchi to nie tylko moda, ale styl życia – celebracja pewności siebie i odwagi w byciu sobą. Marka jest obecna w 79 krajach, z 90 flagowymi butikami na całym świecie i wyłącznymi showroomami w Mediolanie i Bolonii. Jej kolekcje co sezon trafiają do szaf kobiet, które nie boją się wyznaczać własnych reguł. Sezon jesień-zima 2025 to kolejny rozdział tej historii – opowieść o kobiecie, która nigdy nie prosi o pozwolenie. Ona po prostu wchodzi i robi wrażenie.
