Od Złotej Ery Hollywood przez "Dynastię", niezapomniany hit lat 80. Aktorka Joan Collins wszędzie była, z każdym się przyjaźniła, wszystkiego doświadczyła, a teraz opowiada o tym z niezrównanym humorem i energią w autobiograficznym filmie dokumentalnym "Oto Joan Collins".
Spis treści
Ploteczki o największych gwiazdach jak Marlon Brando czy Marylin Monroe mieszają się z doświadczeniami ponad 70 lat w show-biznesie oraz intymnym opisem pięciu małżeństw. Niemal 90-letnia Joan Collins komentuje swoje życie i karierę, nie bojąc się uszczypliwości, ale także dumy z wieloletniej kariery w przemyśle, który promuje tylko młode gwiazdy. 21 maja w Canal + odbędzie się premiera autobiograficznego "Oto Joan Collins".
Joan Collins urodziła się w Londynie w rodzinie agenta gwiazd Josepha Collinsa (do jego klientów należeli m.in. Roger Moore czy Tom Jones) oraz nauczycielki tańca. Joan obserwując małżeństwo rodziców, w którym matka zajmowała się całym życiem domowym i żyła w cieniu męża, wcześnie zdecydowała, że nie chce aby tak wyglądała jej przyszłość. Na scenie zadebiutowała w wieku 9 lat w sztuce Ibsena, a w wieku 16 lat trafiła do Royal Academy of Dramatic Art.
Wyświetl ten post na Instagramie
Mogłoby się wydawać, że zamordowałam klasztor pełen zakonnic – tak Joan Collins żartuje na temat swojego kłamstewka na temat wieku.
Joan Collins mówi w filmie cytując Oskara Wilde: "Nigdy nie należy ufać kobiecie, która mówi nam swój prawdziwy wiek. Kobieta, która jest do tego zdolna, może powiedzieć nam wszystko" , że urodziła się między Wielką Depresją a II wojną światową. W pełnym momencie swojej kariery aktorka chciała ukryć swoją datę urodzenia, czyli rok 1933, ale gazeta "Daily Mail" przyłapała ją na kłamstwie, co zostało obwieszczone na pierwszej stronie gazety.
Aktorka kłamie na temat wieku z powodu agentów, producentów i reżyserów – po to, aby przetrwać w tym biznesie, nie z powodu próżności.
Pierwszym mężem Joan Collins był północnoirlandzki aktor Maxwell Reed. Kiedy zaprosił ją na pierwszą randkę miał 33 lata, zaś Collins – 17 i jak sama wspomina w filmie "Oto Joan Collins" – była dziewicą. Na randce Reed odurzył ją i zgwałcił. Powodowana wstydem Joan zgodziła się go poślubić w 1952 roku.
Jednak ślub nie zmienił jej w posłuszną gospodynię domową. Dostawała coraz więcej ról i jednocześnie listów z pogróżkami, że zamiast kariery powinna skupić się na sprzątaniu i gotowaniu. Jej mąż również nie był zachwycony jej popularnością, ale jego reakcja była zgoła inna. Pewnego wieczoru Maxwell Reed zabrał Joan do eleganckiego kasyna w Londynie i zapytał się czy nie zgodziłaby się przespać z jednym z bogatych graczy w zamian za 10 tys. funtów. Joan spakowała torby i wyprowadziła się do rodziców.
Wyświetl ten post na Instagramie
W międzyczasie Hollywood się o nią upomniało – została jedną z ostatnich aktorek kontraktowych 20th Century Fox. 7-letni kontakt podpisał z nią szef studia Darryl Zanuck, przed którym ostrzegała ją sama Marilyn Monroe.
Kiedy kariera Joan Collins powoli się rozkręcała w Hollywood (zagrała m.in. w widowiskowym filmie "Ziemia faraonów") Maxwell Reed zażądał rozwodu – kosztowało to Joan Collins 10 tys. dolarów, wszystkie jej oszczędności.
Gdybym przespała się z producentem, mogłam zostać Kleopatrą. Wolę jednak młodszych mężczyzn – żartuje w filmie Joan Collins.
Jednym z tych młodszych mężczyzn był Warren Beatty, którego Joan Collins poznała, gdy miała 23 lata – a on 22. Zszokowali opinię publiczną zamieszkując razem bez małżeństwa. Beatty odwiódł ją od zagrania w produkcji "Synowie i kochankowie" (aktorka, która zagrała zamiast niej, została nominowana do Oskara), ponieważ miała odbyć się w Londynie.
Joan Collins została w Hollywood i zaręczyła się z Warrenem, ale ich kłótnie stawały się coraz częstsze. W końcu zgodziła się zagrać w filmie "Droga do Hong Kongu" (1962), kręconego w Anglii. To był koniec ich związku.
Drugim mężem Joan Collins został Anthony Newley: muzyk, aktor, autor scenariuszy. Napisał również musical "Stop the World", który Joan Collins poszła obejrzeć z ówczesnym partnerem Robertem Wagnerem (nota bene dwukrotnym mężem aktorki Natalie Wood, podejrzewanym o jej zabicie). Trzy tygodnie później zostali kochankami. W ciągu roku się pobrali, zaś Joan urodziła swoje pierwsze dziecko córkę Tarę w 1963 roku, zaś dwa lata później urodził się ich syn Alexander.
Wyświetl ten post na Instagramie
Joan Collins i Anthony Newley zamieszkali w Hollywood, które w latach 60. wielbiło wszystko co brytyjskie. Mimo to Joan zdecydowała się na emeryturę. Wytrwała na niej kilka lat, ale kiedy dzieci zaczęły uczęszczać do szkoły stwierdziła, że nudzi się spędzając czas nad basenem i na zakupach jako żona z Hollywood. Wróciła więc do pracy, ale tym razem głównie do epizodycznych ról w telewizji m.in. w "Star Treku". Małżeństwo z Newley’em chyliło się ku końcowi. Joan zrobiła skok w bok z kolejnym przystojnym aktorem.
Jak masz już zdradzać, to z Ryanem O’Neal.
W tym czasie grała również w wyreżyserowanym przez męża filmie "Can Heironymus Merkin Ever Forget Mercy Humppe and Find True Happiness?". Autobiograficzny projekt męża o piosenkarzu, który wikła się w liczne przygody seksualne uświadomił Joan, że Anthony zdradzał ją od początku małżeństwa. Zdecydowała się zatem skończyć 7-letni związek i wrócić do Londynu. Jak określa sama Collins: rozwód był bolesny, ale przyjazny.
Po powrocie do Londynu Joan Collins poznała Rona Kassa, który co prawda był Amerykaninem, ale swoje życie zawodowe związał z Wielką Brytanią, gdzie prowadził m.in. wytwórnię Apple Music. Kass był również menadżerem The Beatles. Para pobrała się w 1972 roku i w tym samym roku urodziła się ich córka Katyana.
Wyświetl ten post na Instagramie
Kass miał również trójkę dzieci z poprzedniego związku.
Życie było perfekcyjne – mówi Joan o latach spędzonych w Wielkiej Brytanii.
Niestety Kass przyjął pracę w wytwórni filmowej i cała rodzina przeniosła się z powrotem do Kalifornii, tylko po to by w niedługim czasie Kass stracił swoją posadę. Joan Collins została jedynym żywicielem rodziny składającej się z szóstki dzieci i byłych małżonków. Zaczęła więc ponownie pracować w telewizji m.in. "Police Women" czy "Starsky i Hutch".
To jednak nie wystarczało, więc za radą koleżanki poszłam do Urzędu Pracy, aby zarejestrować się jako bezrobotna. Rozpoznała mnie urzędniczka, która krzyknęła na cały głos: Joan Collins, co Ty tutaj robisz! Wszyscy się zbiegli i zaczęli prosić o autograf. Nigdy tam nie wróciłam.
Ostatecznie zdecydowała się na udział w horrorze klasy B – "Imperium Mrówek", ale niskobudżetowa produkcja, która wymagała m.in. kąpania się w błotach na Florydzie bez wsparcia kaskaderów, uświadomiła jej, że musi znaleźć inny sposób na zarabianie albo jej kariera przepadnie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Drogą ucieczki od horrorów okazała się dla niej siostra Jackie. Jackie Collins w latach 70. była już autorką popularnych romansów, kiedy Joan zaproponowała jej ekranizację jednej z jej powieści – "Ogier".
Wyświetl ten post na Instagramie
Jackie napisała scenariusz, zaś mężowie sióstr Collin Ron Kass i Oscar Lerman zostali producentami filmu. "Ogier" okazał się wielkim hitem kinowym 1978 roku, zaś liczne wyrazy oburzenia wynikały zarówno ze śmiałych scen erotycznych, jak i faktu że zagrała je aktorka po 40.
Myślę, że nie ma nic złego w byciu piękną, pełną glamouru, dobrze ubraną, zadbaną i seksualnie atrakcyjną. Jeśli Bóg mi to łaskawie dał, to powinnam to wykorzystać.
"Ogier" stał się najbardziej dochodowym brytyjskim filmem roku, poza Bondem. Collins zdobyła również prestiżowy kontakt reklamowy z British Airways. Wydawało się, że Joan Collins wróciła do pierwszej ligi.
Wtedy wydarzyła się tragedia w życiu Joan Collins. Jej najmłodsza córka Katie miała wypadek, w wyniku którego znalazła się w śpiączce.
Powiedziano mi, że umrze.
Na szczęście po długiej śpiączce dziewczynka doszła do siebie, ale wymagała długiej rehabilitacji. Joan nalegała na męża, aby sprzedać willę w Los Angeles i skoncentrować się na wsparciu córki. Przy okazji odkryła, że Ron Kass ukrywał przed nią kolejne hipoteki na dom oraz liczne długi. Zajęto im samochód, musieli zwolnić pomoc domową. Wtedy zadzwonił telefon.
To był agent Joan, który zapytał się czy słyszała kiedyś o serialu "Dynastia". Wówczas był to mało popularny serial, porównywany do "Dallas".
Nigdy nie marzyłam o pracy nad serialem, ale wolałam 6 miesięcy w Kalifornii niż 6 miesięcy angielskiej zimy.
Szybko postać Alexis, byłej żony głównego bohaterka Blake'a Carringtona, stała się ulubioną znienawidzoną postacią Ameryki, zaś Joan Collins po kilku dekadach pracy zyskała wreszcie status międzynarodowej gwiazdy.
Wyświetl ten post na Instagramie
Za swoją rolę Joan Collins zdobyła Złotego Globa, zaś dzięki rozpoznawalności ruszyła z własną linią perfum i biżuterii. Pojawiła się również w 1983 roku, jako 50-latka, na okładce "Playboya". Rozwiodła się również z mężem, z którym nie układało jej się od dawna.
Wyświetl ten post na Instagramie
Jej sukces spowodował, że grający Blake'a John Forsythe poczuł się zagrożony. Z kolei Joan Collins odkryła, że mimo iż to jej rola spowodowała że serial znalazł się na ustach całego świata, to zarabia dużo mniej od Forsythe’a. O jej podwyżce o 20 tys. funtów za tydzień zdjęciowy głośno mówiono, a ona zaczęła zarabiać 1,5 miliona funtów rocznie.
W londyńskiej restauracji poznała szwedzkiego piosenkarza Petera Holma. W wieku 52 lat poślubiła młodszego o 14 lat piosenkarza, ale małżeńskie szczęście trwało krótko. Mąż nakłonił ją do zwolnienia agenta i sam przejął tę rolę, pobierając 20 proc. od dochodów Joan Collins. Chociaż przyjaciele ją ostrzegali, pozwoliła Holmowi zająć się w całości jej interesami. Aktorka szybko zorientowała się, że popełniła błąd wychodząc za "Szweda", bo od czasu rozwodu tylko tak nazywała byłego męża.
Powiedział mi: Zrobisz z siebie idiotkę, rozwodząc się po 4 miesiącach. Wielka Alexis i rozwód. Odpowiedziałam mu: Nie jestem Alexis, jestem Joan.
Rozwód okazał się medialnym cyrkiem. Holm zamknął się w rezydencji Joan w Los Angeles i groził, że zastrzeli każdego kto się zbliży. Zażądał również alimentów w wysokości 50 tys. funtów miesięcznie. Ostatecznie otrzymał 80 tys. dolarów. zapisanych w intercyzie i para rozwiodła się w 1987 roku.
Wraz z końcem lat 80. zakończyła się przygoda Joan Collins z Dynastią. Aktora wróciła do teatru, nagrywała również teatr telewizji (sztuki Noela Cowarda) dla BBC, zaś w przedstawieniach partnerował jej m.in. był mąż Anthony Newley.
Wzorem siostry zaczęła również pisać powieści m.in. "Prime Time" w oparciu o swoje doświadczenia telewizyjne oraz "Love and Desire and Hate". Wydawnictwo Random House zapłaciło jej za dwie książki zaliczkę w wysokości 2 mln dolarów, ale chociaż książki okazały się sukcesem, wydawnictwo pozwało aktorkę za niewywiązanie się z kontraktu. Walka w sądzie była brutalna. Ostatecznie aktorka została zwolniona z zarzutów. Jak sama wspomina, aby przetrwać trudną rozprawę, wezwała na pomoc swoją wewnętrzną Alexis.
Wyświetl ten post na Instagramie
Ostatnim mężem Joan Collins został Percy Gibson. Para poznała się w 2000 roku. Młodszy o 31 lat Gibson zarządzał produkcją, w której występowała aktorka.
Różnica wieku nie miała znaczenia. Szaleńczo się zakochaliśmy.
Para pobrała się w londyńskim hotelu Claridge's w 2002 roku. Wśród zaproszonych gości pojawił się m.in. Roger Moore, które Joan Collins zna jeszcze z czasów, gdy jej ojciec był jego agentem. Para świętowała w tym roku 20. rocznicę ślubu.
20 lat temu wzięliśmy ślub i od tego czasu żyjemy długo i szczęśliwie.
Wyświetl ten post na Instagramie