Woda i jabłko do samolotu, a w domu konieczny etap wieczornej pielęgnacji - Joanna Czech zdradza swoje żelazne zasady dbania o skórę podczas spotkania Douglas Skincare Weeks w Warszawie.
Joanna Czech od 40 lat zajmuje się pielęgnacją skóry. Zaczynała w Polsce, ale jej kariera rozwinęła się dopiero za oceanem, gdzie dziś przyjmuje znane aktorki, piosenkarki i osobistości ze świata mody. Wśród jej klientek jest Anna Wintour, Kim Kardashian, Kate Winslet, Bella Hadid, Uma Thurman, Kim Catrall, Sabrina Carpenter, Jennifer Aniston, Sam Smith, Liam Nissan. W tym roku odwiedziła Polskę, by na Douglas Skincare Weeks opowiedzieć o swoich doświadczeniach w Stanach Zjednoczonych oraz o zasadach pielęgnacji, które przez te cztery dekady jej pracy zawsze się sprawdzają.
Joanna podkreśla, że to w Polsce nauczyła się zawodu i to tu odkryła zarówno składniki aktywne, jak i maszyny wspierające nowoczesną pielęgnację. Dopiero potem wdrażała je za oceanem. Ma swoje żelazne reguły dbania o zdrowie skóry, które zdradziła podczas spotkania. Jedną z nich jest podejście do pielęgnacji twarzy... szerzej. "Dbanie o twarz zaczyna się na sutkach a kończy na skórze pod włosami na czubku głowy", tłumaczy. A ponieważ płaszcz hydrolipidowy jest cieńszy na szyi oraz dekolcie, o te miejsca musimy szczególnie zadbać. Tymi samymi kosmetykami, których używamy na twarz. Radzi też, by od razu po przyjściu z pracy do domu wejść pod prysznic i zmyć z siebie cały dzień. To rytuał, który sprawi, że odświeżone zaczniemy tę drugą część dnia. Tę prywatną.
"Nie róbcie tego, co wasze przyjaciółki", ostrzega Joanna Czech, "nie piszcie do mnie pytań, co robi Kim Kardashian. Po pierwsze: ja tego nie zdradzę, ponieważ to nieprofesjonalne, a po drugie: jej skóra ma inne potrzeby niż twoja. Zawsze pierwszą zasadą jest konsultacja z ekspertem", dodaje Czech. Kosmetyczka stawia na wieczorną pielęgnację - to ona jest, według niej, najważniejsza i ma największy wpływ na stan naszej skóry.
Joanna Czech podkreśla, jak ważna jest konsekwencja w stosowaniu produktów pielęgnacyjnych. "Dajcie sobie czas", mówi. Dobrze dobrane przez specjalistę kosmetyki zadziałają, ale nie z dnia na dzień. Jeśli przez 40 lat nie dbamy o siebie, to nie oczekujmy, że efekty tych lat znikną w dobę. Ważna jest także dieta, która ma ogromny wpływ na skórę oraz nawodnienie. Padł przykład długich lotów samolotem, które już po kilku godzinach potrafią mocno odwodnić cerę. "Przy krótkich lotach wystarczą butelka wody i jabłko, ale przy dłuższych - skóra staje się sucha", mówi Joanna.
Douglas Skincare Weeks, którego gościnią była Joanna Czech, to cykliczne wydarzenie w całej Polsce. Podczas tych spotkań odbywają się regularne konsultacje z ekspertami Douglas, którzy bezpłatnie pomagają zdiagnozować potrzeby skóry i następnie dobrać najlepszą pielęgnację. Do analiz używane są najnowocześniejsze urządzenia oparte na zbadanych i opatentowanych technologiach do badania skóry. Douglas to nie tylko kosmetyki i profesjonalne badania stanu skóry, ale także usługi w gabinetach stacjonarnych i kabinach mobilnych. Podczas Douglas Skicare Weeks można też sprawdzić, co nowego przygotowały marki dostępne w perfumerii na najbliższe miesiące.
Hasło tego spotkania brzmiało: The Power of the Night, bo - jak mówi Joanna Czech - nocą najlepiej działają wszelkie kosmetyki. "Można się starzeć w atrakcyjny sposób", mówi Joanna Czech. I dodaje, żeby dbać o siebie od najmłodszych lat, bo jeśli ockniemy się po czterdziestce, będziemy potrzebowały więcej wysiłku.