Garderoba głównej bohaterki "Emily w Paryżu" bywa bardzo inspirująca, często jednak mało praktyczna. Na szczęście futerko, które będzie nosiła w nadchodzących odcinkach serialu, nie tylko wpisuje się w jeden z najmocniejszych jesiennych trendów, ale także sprawdzi się na co dzień. Beżowe i brązowe futerka będziemy nosić w trakcie zbliżających się jesiennych chłodów, zaś bohaterki serialu Emily i Sylvie pokazują, które modele nadają się do stylizacji w każdym wieku.
W drugiej części sezonu (premiera 12 września) "Emily w Paryżu" główna bohaterka wybiera się z ukochanym na romantyczny wyjazd w góry. Zwiedzając lokalne jarmarki bożonarodzeniowe nosi charakterystyczne sztuczne futerko z kapturem. To projekt francuskiej projektantki Isabel Marant dla jej marki własnej Isabel Marant Étoile.
Ten projekt idealnie wpisuje się w najmocniejsze trendy jesieni 2024/2025. Tej jesieni moda na sztuczne futerka nie mija. Na pokazach widzieliśmy je m.in. u Driesa Van Notena, Ester Manas i Tod’s. Najmodniejszy kolor? Minimalistyczne i spokojne. Beże, brązy, ecru, złamana biel. Fason? Im obszerniej, tym lepiej. Takie futerka pasują zarówno do ostrzejszych stylizacji z botkami, jak i do sukienek na co dzień.
Stylistka Marylin Fitoussi, odpowiedzialna za kostiumy w serialu "Emily w Paryżu", zestawia futerko od Isabel Marant z czapką w stylu marynarskim Maison Michel i również wpisującą się w trendy na jesień futrzaną torebkę marki Soeur. Całość uzupełnia najmodniejszym obuwiem sezonu, czyli kozakami za kolano. Tutaj w wersji od Christiana Louboutina.
Ten trend pasuje zarówno 30-latkom, jak i dojrzalszym kobietom, co udowadnia inna bohaterka serialu, Sylvie (Philippine Leroy-Beaulieu). Sylvie również stawia na futerko, tym razem w czekoladowym odcieniu, które nosi do monochromatycznych, codziennych stylizacji. Noszony przez nią model to Meteo od Yves Salomon i łączy go z torebką w kolorze zgniłej zieleni marki Tod's.
W polskich sklepach łatwo znajdziemy sztuczne futerka w stylu podobnym do tych, które noszą bohaterki "Emily w Paryżu". Głównym wyznacznikiem jest tutaj kolor, cały czas mieszczący się w palecie porannych napojów: cappuccino, latte, czekolady, herbaty z mlekiem. Jeśli chodzi o faktury sprawdzą się zarówno typowe kożuszki, jak i futerka z dłuższym włosiem.