Historia Telekamer

Richard Chamberlain był gościem pierwszej gali Telekamer. Aktor skończył w tym roku 90 lat

Richard Chamberlain był gościem pierwszej gali Telekamer. Aktor skończył w tym roku 90 lat
Richard Chamberlain skończył w tym roku 90 lat
Fot. AKPA

Kochała go cała Polska. Z zapartym tchem oglądaliśmy "Ptaki ciernistych krzewów" i "Szoguna". Nie każdy pewnie pamięta, że Richard Chamberlain był gościem specjalnym pierwszej gali Telekamer Tele Tygodnia. W tym roku aktor skończył 90 lat.

To była niezwykła chwila. Znany i kochany przez widzów na całym świecie aktor stanął na scenie podczas gali wręczenia Telekamer Tele Tygodnia jako gość specjalny. "Nigdzie mnie tak nie przyjęto, jak u was", powiedział poruszony. Richard Chamberlaine odebrał Telekamerę z rąk Jerzego Webera, ówczesnego redaktora naczelnego Tele Tygodnia. Oczywiście na warszawskim Okęciu przywitały go tłumy, a aktor żartował, że w Stanach Zjednoczonych nie jest aż tak popularny jak w Polsce. Zatrzymał się w Hotelu Bristol i oglądał zaśnieżoną Warszawę z zachwytem. Z radością rozdawał autografy, a nocą podobno spacerował po Starówce i poszedł spróbować słynnych pierogów i kotleta schabowego.

Richard Chamberlaine Telekamery
Richard Chamberlaine z Jerzym Weberem, wieloletnim redaktorem naczelnym Tele Tygodnia
archiwum Bauer

Richard Chamberlaine był przez lata bożyszczem tłumów. Sławę zyskał jako dr James Kildare w serialu NBC, granym w latach 60. Grał także na Broadwayu i w głośnych filmach takich jak "Trzej muszkieterowie" z 1973 roku, "Czterej muszkieterowie" (1974) i "Powrót muszkieterów" (1989). Chamberlain zagrał także Edmunda Dantesa w "Hrabim Monte Christo z 1975 r (właśnie wchodzi do kin współczesna wersja filmu). 

1963a SZOGUN
Głośny serial z lat 80. - "Szogun"
akpa

Lata 80. były dla aktora serią hitów kinowych i serialowych. Poczynając od "Kopalni króla Salomona" i jego sequelu "Allan Quatermain i zaginione miasto złota" z Sharon Stone, przez "Casanovę" z Faye Dunaway aż po "Tożsamość Bourne`a", adaptację powieści szpiegowskiej Roberta Ludluma. Jednocześnie Chaberlaine zagrał w dwóch serialach, które na zawsze zapewniły mu miejsce w sercach widzów na całym świecie. Najpierw pokochaliśmy go w roli angielskiego żeglarza Johna Blackthorne/Anjin-sana w serialu "Szogun", a potem jako księdza Ralpha de Bricassarta w miniserialu ABC "Ptaki ciernistych krzewów", gdzie przeżywał dylematy niemożliwej do spełnienia miłości. 

Ptaki ciernistych krzewow
Richard Chamberlaine w "Ptakach ciernistych krzewów"
AKPA

Choć przez lata swojej kariery uchodził za obiekt pożądania kobiet na całym świecie, do 68 roku życia ukrywał swoją orientację seksualną. Dopiero w biografii, która ukazała się 2003 roku, aktor przyznał, że jest gejem. Z tego właśnie powodu w latach 70. przeniósł się na Hawaje i odciął wielkiego świata. Chciał żyć po swojemu. Przez ponad 25 lat tworzył szczęśliwą relację z aktorem i producentem Martinem Rabbettem. Pytany, czemu tak długo zwlekał z wyjawieniem prawdy o sobie, mimo, że plotkowało się o tym od lat, a niektóre magazyny odważyły się upubliczniać jego tajemnice już w 1989 roku, zwierzył się magazynowi "The New York Times": 

 „Kiedy dorastasz w latach 30., 40. i 50., bycie gejem nie tyle, że nie jest proste, jest niemożliwe. Po prostu nie możesz mieć takiej orientacji. Dlatego moja była dla mnie najgorszą rzeczą, jaką mogłem sobie wyobrazić. Dorastałem z przekonaniem, że coś jest ze mną straszliwie nie w porządku. I nawet kiedy stałem się sławny i tak dalej, to myślenie nadal mnie prześladowało”.

Chaberlaine mieszkał na Hawajach aż do 2010 roku, kiedy w przyjaźni rozstali się z Rabbetem. Aktor wrócił wtedy do Los Angeles. Od czasu do czasu pojawia się w epizodycznych rolach w produkcjach filmowych i serialowych. W tym roku w marcu skończył 90 lat.

Więcej na twojstyl.pl

Zobacz również