Jesień i pierwsze chłody sprawiają, że ubieranie się warstwami przychodzi niejako naturalnie. Paryżanki opanowały tę sztukę do perfekcji i nawet w dzianinowych zestawach wyglądają elegancko i z klasą. Stylistka podpowiada trzy proste zasady jak je nosić w nowoczesnym stylu.
Warstwy to podstawa
Nowoczesny sposób, w jaki mieszkanki Paryża czy innych światowych stolic mody noszą dzianiny, charakteryzuje się występowaniem jej licznych warstw. Sam sweter już nie wystarczy, aby wyglądać stylowo. Jest to jednak bardzo dobra wiadomość, gdyż trend ten jest niezwykle praktyczny i łatwy do zastawania, nawet bez wielkich rewolucji w garderobie. Wystarczy odrobina fantazji i wprawy w wiązaniu czy przewiązywaniu ubrań z wełny, czy kaszmiru. Jak to się robi? Na przeróżne sposoby. Można na dzianinową sukienkę lub spódnicę zawiązać w talii sweter albo narzucić luźny, rozpinany kardigan. Dodatkowo, jako kolejną warstwę, można wykończyć całość stylizacji przez otulenie jej wielkim kaszmirowym szalem, który bardziej przypomina koc niż klasyczny szalik. W zasadzie tylko pomysłowość nas może ograniczać, ale warto zwrócić również uwagę na komfort noszenia oraz proporcje, aby nie przesadzić z ilością.
Warstwowe nakładanie elementów garderoby z dzianiny jest podstawą. Drugim ważnym elementem w tej całej układance stanowi stonowana paleta kolorystyczna. Złamane odcienie bieli, beżu oraz szarości doskonale nadają eleganckiego tonu. Bez obaw możemy nosić również dzianiny w kolorze grantu lub czerni. W przypadku tych dwóch ostatnich należy jednak uważać na ich stan „obsypania” różnego rodzaju włoskami lub pyłkami. Wszelkie „zanieczyszczenia” są z daleka widoczne i sprawiają, że dany sweter lub sukienka wyglądają bardzo niedbale. Nie wspominamy już o kwestii zmechacenia, gdyż to jest oczywista oczywistość, że ubrań w takim stanie nie wypada nosić.
Launchmetrics/spotlight
Minimalistyczne formy
Trzecią istotną kwestią, jeśli chodzi o noszenie dzianiny w nowoczesny sposób, jest jej forma. Wszelkie swetry, sukienki, spódnice czy spodnie powinny być luźne, ale nie w znaczeniu wyciągnięte czy za duże. Proste, geometryczne, minimalistyczne formy o lekko oversize'owej linii będą wyznacznikiem klasy i nowoczesności. Jeśli mamy coś obcisłego, zawsze dodajmy odrobinę czegoś luźnego. Nawet w postaci nonszalancko zarzuconego dużego szala czy przewiązanego w biodrach swetra.
