Medycyna Estetyczna

Foxy eyes - zabieg, któremu popularność zawdzięcza Bella Hadid

Foxy eyes -  zabieg, któremu popularność zawdzięcza Bella Hadid
Bella Hadid podczas pokazu marki Philosophy
Fot. IMAXTree

Foxy eyes to od kilku lat jeden z najmocniejszych trendów w medycynie estetycznej. Spopularyzowany przez Bellę Hadid i Instagram look to nowy ideał piękna, do którego dążą gwiazdy i zwykli śmiertelnicy. Na czym polega i jak go osiągnąć nie poddając się zabiegom medycyny estetycznej?

Gwiazdy - odkąd tylko pojawiły się w świadomości społecznej - wyznaczały trendy. Współczesne im kobiety nosiły garnitury à la Marlene Dietrich, obcinały sobie grzywkę na wzór Françoise Hardy oraz kopiowały tatuaże Rihanny. Teraz posuwają się o krok dalej i naśladują swoje idolki z pomocą lekarzy medycyny estetycznej i chirurgów plastycznych. Popularne już były implanty pośladków zapewniające figurę Kim Kardashian i zastrzyki z wypełniaczy gwarantujące usta Kylie Jenner. Teraz hitem są foxy eyes, które swoją popularność zawdzięczają Belli Hadid.  

Oczy w stylu Belli Hadid

Kto wie, jak potoczyłaby się kariera Belli Hadid, gdyby nie medycyna estetyczna i chirurgia plastyczna. Zaryzykujemy stwierdzenie, że gdyby nie umiejętności specjalistów z tych dziedzin, młodsza siostra Gigi Hadid pozostałaby właśnie tym - młodszą siostrą znanej modelki. Tymczasem, dzięki swojej odmienionej twarzy Bella popularnością prześcignęła Gigi. I "osiągnęła" coś jeszcze - wyznacza nowy ideał urody, który można osiągnąć z pomocą skalpela, botoksu i wypełniaczy

Nie trzeba szukać głęboko w czeluściach internetu, żeby znaleźć zdjęcia potwierdzające plotki, których Bella Hadid tak uporczywie nie chce komentować. 14-letnia Bella miała okrągłą i pucołowatą buzię, szerszy nos, węższe usta i niżej osadzone brwi. Wyjaśnienia, że jej zmieniona twarz to skutek uboczny dorastania nikogo chyba nie przekonują, bo w 2015 roku, już po rozpoczęciu kariery modelki, twarz 19-letniej Hadid wciąż wyglądała prawie identycznie.

Widoczna zmiana (a raczej zmiany) nastąpiła w 2016 roku. Okrągła dotąd buzia Belli Hadid stała się bardziej owalna. Uwydatniły się jej kości policzkowe, żuchwa i broda. Do góry też "powędrowały" brwi modelki. I mamy wrażenie, że nie przestają "wędrować"... Co ciekawe, nowa twarz Belli - a zwłaszcza hipnotyzujące spojrzenie jej lekko skośnych oczu - stała się hitem Instagrama oraz celem do osiągnięcia dla fanek modelki i innych celebrytek.

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by DR. AYMAN HAKKI - LUXXERY (@draymanhakki)

Co to jest "foxy eyes"?

Określeniem "foxy eyes" (czyli "lisie oczy") opisuje się charakterystycznie uniesienie brwi i zewnętrznych kącików oczu, tak by te ostatnie sprawiały wrażenie lekko przymkniętych i odrobinę skośnych. Efektem ubocznym takiego uniesienia brwi i kącików oczu jest także wysmuklenie twarzy i podkreślenie kości policzkowych.

W przypadku Belli Hadid, według oceniających jej wygląd speców od medycyny estetycznej, wysokie kości policzkowe i wyraźnie szczuplejsza buzia to przede wszystkim skutek strategicznie zaaplikowanych wypełniaczy oraz usunięcia torebek tłuszczowych z policzków (temu zabiegowi, niestety z fatalnym efektem, poddała się też Demi Moore).

I chociaż, twarz Belli Hadid to zapewne wynik więcej niż jednej procedury, zabieg zapewniający jej uniesione brwi i lekko skośne oczy cieszy się ostatnio bardzo dużym zainteresowaniem. Z prośbą o lifting brwi zgłaszają się do lekarzy medycyny estetycznej zwykli śmiertelnicy i gwiazdy. Na foxy eyes zdecydowały się podobno Ariana Grande, Kendall Jenner, Hailey Bieber, Camila Cabello, Portia de Rossi, Renee Zellweger i  Lily Aldridge.

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by Dr Ivo Gwanmesia (@drivogwanmesia)

Foxy eyes - zabiegi pozwalające osiągnąć taki efekt

Efekt foxy eyes osiągany jest na różne - mniej lub bardziej inwazyjne - sposoby. Najpopularniejszą metodą jest zabieg z użyciem nici liftingujących, czyli syntetycznych monofilamentowych włókien, które samoistnie ulegają biodegradacji. Zazwyczaj są one stosowane do nieinwazyjnego liftingu skóry oraz  jej regeneracji.

Wyposażone w haczyki nici zostają wprowadzone w skórę, a następnie napięte tak, żeby podciągnąć jej fałdę. Ale na tym ich działanie się nie kończy! Stopniowo się rozpuszczając, nici stymulują syntezę kolagenu, fibroblastów i angiogenezę, sprawiając, że skóra staje się gładsza oraz bardziej sprężysta. Oczywiście, fankom foxy eyes zależy przede wszystkim na podciągnięciu brwi ku górze i taki właśnie efekt uzyskują na okres od ośmiu miesięcy do dwóch lat

Inną metodą unoszenia brwi jest tak zwany browtox, czyli zabieg z użyciem toksyny botulinowej.  Podczas modelowania brwi za pomocą botoksu preparat ten jest podawany śródskórnie w rejonach mięśnia potyliczno-czołowego i mięśnia podłużnego, od których zależy unoszenie i opadanie brwi.

Toksyna botulinowa hamuje uwalnianie neuroprzekaźnika (substancji niezbędnej do przekazywania impulsów nerwowych) i uniemożliwia kurczenie się mięśnia, a w przypadku browbotoxu - powoduje uniesienie brwi, bo z pomocą botoksu osłabiany jest mięsień odpowiedzialny za ich opadanie. Uzyskany w ten sposób efekt uniesionych brwi utrzymuje się od 3 do 6 miesięcy. 

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by problematicfame (@problematicfame)

Jak zrobić makijaż foxy eyes? 

Zdecydowanie najmniej inwazyjnym sposobem na uzyskanie efektu lisich oczu jest makijaż foxy eyes. Żeby wykonać ten makeup trzeba uzbroić się w kilka kosmetyków: kredkę lub pisak oraz żel lub mydło do brwi, eyeliner, tusz do rzęs i dwa matowe cienie do powiek na przykład w kolorze brązowym - jaśniejszym i ciemniejszym.

Wykonanie makijażu foxy eyes zaczniemy od stylizacji brwi. Zanim zaczniemy je malować, zaczesujemy je maksymalnie ku górze, szczególnie dużo uwagi poświęcając ich końcówkom. Niektórzy wielbiciele foxy eyes golą sobie część brwi po to, by w ich miejsce dorysować mocniej skierowane ku górze końcówki. Nie trzeba jednak posuwać się do tak ekstremalnych działań. Wystarczy dorysować trochę włosków powyżej naturalnej linii naszych brwi (najlepiej sprawdzi się w tym pisak do brwi), a nasze naturalne włoski przykryć korektorem i przypudrować. Na koniec utrwalamy zaczesane do góry włoski żelem lub mydłem do brwi.

Następnym krokiem jest wyznaczenie linii, które biegłyby od zewnętrznych kącików oczu ku skroniom. W ich wyrysowaniu może nam pomóc przyłożona do twarzy krawędź kartki lub przyklejony do skóry kawałek biurowej taśmy klejącej. Następnie średniej wielkości pędzelkiem do blendowania cieni nakładamy ciemniejszy brązowy cień tak, jakbyśmy chciały z jego pomocą narysować kreskę klasycznej jaskółki zaczynającej się mniej więcej w połowie długości powieki.

Kiedy dojdziemy już do końca przewidzianej długości tej kreski ciągnącej się ku skroniom, odkładamy kartkę papieru lub odklejamy taśmę klejącą i mniejszym pędzelkiem delikatnie rozcieramy jej krawędź. Ponownie sięgamy po pędzel do blendowania, i resztki znajdującego się na nim cienia nakładamy na załamanie powieki. Resztę ruchomej powieki malujemy jaśniejszym brązowym cieniem.

Na koniec, wzdłuż linii rzęsy - w zależności od tego, jak intensywny efekt chcemy uzyskać - eyelinerem lub konurówką  malujemy kreskę tradycyjnej jaskółki. Ostatnim krokiem jest wytuszowanie rzęs. Tusz nakładamy na rzęsy szczególnie dużo uwagi poświęcając tym rosnącym bliżej zewnętrznego kącika oka. 

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by Hung Vanngo (@hungvanngo)

Foxy eyes - triki profesjonalnych makijażystów

Makijażyści potrafią z pomocą kosmetyków czynić cuda i faktycznie sprawić, że kości policzkowe będą jakby wyższe, policzki szczuplejsze, a oczy - lekko skośne i większe. Żeby jednak uzyskać naprawdę spektakularne foxy eyes eksperci od make-upu chętnie sięgają po... taśmy liftingujące. I tak, podczas przygotowań do sesji zdjęciowej, twarz modelki jest nie tylko malowana, ale też lekko naciągana. Do jej skroni przyklejane są taśmy wyposażone w gumki, które są zawiązywane z tyłu głowy i ukrywane pod włosami. W ten sposób można nawet na 9 godzin unieść zewnętrzne kąciki oczu w bok i ku górze. 

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by ℙ (@patrycjadobrzenieckamakeup)

 

Więcej na twojstyl.pl

Zobacz również