Makijaż i perfumy

Naturalny makijaż - trend na jesień i zimę 2021/22

Naturalny makijaż - trend na jesień i zimę 2021/22
Fot. IMAXTree

Jesienią i zimą będziemy delikatnie podkreślały urodę, zdecydowanie najwięcej uwagi poświęcając oczom. Naturalny makijaż wykonamy w ciepłych barwach, sięgając głównie po brązy, beże oraz subtelne odcienie brzoskwiniowe.  

Choć uwielbiamy intensywną czerwień na ustach i perfekcyjną kreskę na górnej powiece, na co dzień jesteśmy zwolenniczkami naturalnego makijażu. Tym bardziej ucieszyły nas pierwsze doniesienia z pokazów mody na sezon jesień-zima 2021/22, gdzie no-makeup makeup wiódł prym. Oczywiście w trakcie londyńskiego czy mediolańskiego tygodnia mody na wybiegach można było zobaczyć dramatyczne looki z czarnymi lub srebrnymi powiekami i mocno wytuszowanymi rzęsami. Zasadniczo jednak coraz częściej projektanci chcą, żeby prezentujące ich stroje modelki wyglądały tak, jakby były sauté i osiągają ten efekt właśnie dzięki naturalnemu makijażowi.

Marant bty PO F21 005
Look z pokazu Isabel Marant.
Źródło: Imaxtree

Delikatny makijaż a pandemia

Eksperci zajmujący się rynkiem beauty są zdania, że rosnąca popularność naturalnego makijażu to pokłosie pandemii. Zamkniecie w domu spowodowane epidemią koronawirusa spowodowało, że zatęskniliśmy za makijażem. Ale Covid-19 sprawił też, że przyzwyczailiśmy się do naszych nieumalowanych twarzy i zaczęliśmy znacznie więcej uwagi poświęcać pielęgnacji cery.

Nadal też sięgaliśmy po kosmetyki do makijażu, żeby przygotować się do służbowego spotkania na Teamsach lub Zoomie. Jednak konturowanie twarzy, malowanie ust czy skomplikowane smokey eye nie pasowało do wideokonferencji odbywającej się w naszej kuchni czy salonie. Delikatne podkreślenie urody bardziej przystawało do tych nowych okoliczności i wiele wskazuje na to, że naturalny makijaż zostanie z nami niezależnie od tego, czy będą kolejne lockdown'y.  

Najlepszym potwierdzeniem popularności naturalnego makijażu są zmiany zachodzące na rynku kosmetycznym. Nawet Huda Kattan, założycielka popularnej marki kosmetycznej Huda Beauty, poddała się mocy tego trendu. Ta mistrzyni konturowania, propagatorka bakingu i twórczyni jednego z najbardziej kryjących podkładów wprowadziła do sprzedaży... krem koloryzujący, który tylko wyrównuje koloryt cery, rozświetla ją i pielęgnuje. I nie ona jedna uległa powodzeniu naturalnego makijażu! Lekkie podkłady nawilżające czy dodające skórze blasku kremy koloryzujące mają w swojej ofercie prawie wszystkie marki.

Black Live Matters bbt F21 009
Modelka tuż przed pokazem Black Lives Matter.
Źródło: Imaxtree

Co to jest "naturalny makijaż"?

Przede wszystkim naturalny makijaż jest minimalistyczny jeśli chodzi o efekt, ale niekoniecznie jeśli chodzi o ilość użytych do jego wykonania kosmetyków. Głównym celem tego typu make-upu jest podkreślenie największych atutów naturalnej urody. Za to maskowanie jej "niedoskonałości", takich jak podkrążone oczy, piegi, pieprzyki czy krostki, na liście priorytetów zajmuje zdecydowanie dalszą pozycję. 

W tradycyjnym makijażu zazwyczaj kładzie się nacisk na oczy lub usta, rzadko podkreślając równocześnie i jedno, i drugie. Naturalny makijaż rządzi się jednak trochę innymi prawami. Tak, więcej uwagi poświęcamy oczom, nie znaczy to jednak, że zapominamy o ustach. Malując je, staramy się wzmocnić ich naturalną barwę i nadać im delikatny połysk, dzięki czemu ostatecznie nie ma wrażenia przesytu. 

W uniknięciu nadmiaru pomaga także charakterystyczna dla naturalnego makijażu paleta barw - matowe lub subtelnie połyskujące beże, brązy i grafity na oczach, brzoskwinia lub łososiowy róż na policzkach, usta w ciemniejszych odcieniach nude. By naturalny makijaż faktycznie wyglądał naturalnie wybieramy satynowe wykończenie i delikatny blask w wybranych miejscach - na szczytach kości policzkowych, środku powieki lub tuż przy zewnętrznych krawędziach warg. 

Label Edition bty PO F21 003
Makijaż z pokazu The Label Edition.
Źródło: Imaxtree

Naturalny makijaż krok po kroku

Wykonując naturalny dzienny makijaż warto pamiętać o umiarze. Nie powinno się nakładać zbyt dużo produktu, a dla uzyskania subtelnego efektu warto rozcierać go na skórze palcami - i nieważne, czy jest to kosmetyk do makijażu cery, oczu czy ust. 

Biagiotti bbt PO F21 002
Look z pokazu Laura Biagiotti.
Źródło: Imaxtree

Skóra

Cera w naturalnym makijażu nie będzie może idealna, ale powinna wyglądać ładnie. Stosując odpowiednie kosmetyki, wyrównujemy jej koloryt, głównie koncentrując się na wyeliminowaniu jej ewentualnego zaczerwienienia. W tym pomogą nam odpowiednie bazy lub strategicznie użyty podkład i korektor.

Jeśli nasza skóra tego nie wymaga, możemy zastosować bardzo modny teraz patent i podkład nałożyć tylko punktowo - na przykład w okolice nosa, na środku czoła czy czubku brody. W ten sam sposób możemy skorzystać z korektora. Bardzo ważne jest, żeby kosmetyk nie odznaczał się na skórze. Żeby podkład czy korektor ładnie się z nią "stopił", dobrze jest rozetrzeć go palcami lub zwilżoną gąbeczką do makijażu. 

Ważnym elementem modnego teraz naturalnego makijażu jest róż do policzków. Podczas jesienno-zimowych tygodni mody pracujący za kulisami pokazów makijażyści preferowali policzki w odcieniu brzoskwiniowym lub łososiowym - kolorach, które doskonale współgrały z brązowym i beżowym makijażem oczu. Oszczędnie za to używali rozświetlacza, podkreślając z jego pomocą szczyty kości policzkowych, kąciki oczu lub łuk Kupidyna.   

naturalny makijaż_ róż rozświetlacz
Muliti-stick Ilia (169 zł), róż do policzków i ust Milk Makeup (62 zł), rozświetlacz w sztyfcie Sephora Collection (51 zł), róż w sztyfcie Pixi (około 100 zł).
Źródło: Mat. prasowe

Brwi

Brwi w makijażu naturalnym są wyraziste, mocno podkreślone, ale - uwaga - nie powinny być perfekcyjnie wyrysowane. Najłatwiej będą miały szczęśliwe posiadaczki brwi gęstych i szerokich, którym wystarczy zaczesać włoski do góry i utrwalić ten efekt żelem lub mydłem. Osoby, którym tak się nie poszczęściło i ich łuki brwiowe porastają rzadkie i jasne włoski mogą rozważyć ufarbowanie ich henną (polecamy zwłaszcza hennę pudrową) oraz poddanie się zabiegowi laminacji brwi. Świetnym rozwiązaniem są też barwiące żele do brwi z włókienkami - te kosmetyki układają włoski, przyciemniają je i tymczasowo zagęszczają. 

naturalny makijaż_cienie kredki żel do brwi
Paletka cieni do powiek Phisicians Formula (36,99 zł), cień w kremie Sephora Collection (45 zł), konturówka Clinique (99 zł), żel do brwi z włóknami Milk Makeup (89 zł).
Źródło: Mat. prasowe

Oczy

W makijażu oczu mamy do wyboru dwie opcje: delikatnie rozświetlić powiekę lub zrobić sobie smokey eye. Jeśli chodzi o tę pierwszą opcję, polecamy sięgnąć po prostu po cień w kremie w kolorze szampana, beżu lub jasnym brązie i koniecznie z mocno zmielonymi połyskującymi drobinkami. Cienką warstwę takiego cienia rozcieramy na całej ruchomej części powieki, a następnie dokładamy go punktowo, po środku powieki, tuż przy rzęsach.   

Jeśli zaś chodzi o smokey eye, to ten makijaż wykonujemy beżowymi lub brązowymi cieniami  w dwóch odcieniach - jaśniejszym i ciemniejszym. Oba cienie mogą być matowe, albo matowy może być tylko ten ciemniejszy z nich. Zaczynamy od nałożenia na całą ruchomą powiekę cienia jaśniejszego. Następnie nakładamy cień ciemniejszy w miejscu załamania powieki i przy jej zewnętrznej krawędzi. Malujemy nim także dolną powiekę tuż przy linii rzęs. Na sam koniec, jeżeli zależy nam na mocniejszym efekcie, sięgamy po brązową konturówkę.  Obrysowujemy nią oko - na górnej powiece rysujemy kreskę przy samej linii rzęs, a na dolnej - na tak zwanej linii wodnej. Rzęsy malujemy jedną warstwą tuszu pogrubiającego lub wcale. 

naturalny makijaż_szminki błyszczyki
Błyszczyk do ust Miya Cosmetics (38,99 zł), pomadka L'Oreal Paris (69,99 zł), pomadka w płynie Phisicians Formula (29,99 zł), kredka do ust Nars (139 zł), pomadka Clinique (105 zł). 
Źródło: mat. prasowe

Usta

Do makijażu ust używamy pomadki o satynowym wykończeniu w odcieniu zbliżonym do koloru naszych warg. By uzyskać jak najbardziej naturalny efekt, a przy okazji spowodować, że nasze usta będą sprawiały wrażenie większych, kosmetyk wklepujemy w nie opuszkami palców. Usta możemy też umalować błyszczykiem. Przy czym sięgamy po kosmetyk, który nie jest zbyt błyszczący i kleisty. 

Więcej na twojstyl.pl

Zobacz również