By "wydobyć" z kręconych włosów ich urodę, trzeba odpowiednio je ułożyć. Jednak skręt loków w takim samym stopniu zależy od ich stylizacji, jak i pielęgnacji. Oto sprawdzone triki.
Układanie kręconych włosów w zasadzie zaczyna się na... etapie ich mycia. Bo jeśli chcemy, żeby pasma układały się w loki, powinniśmy usunąć z nich wszelkie obciążające je zanieczyszczenia i resztki kosmetyków do stylizacji. Równocześnie musimy dopilnować, żeby używany przez nas szampon dokładnie oczyścił włosy, jednocześnie ich nie wysuszając. Kręcone włosy są bowiem często z natury dość suche, a dodatkowo przesuszone w trakcie mycia, zaczynają się mocno puszyć.
Dlatego, w składzie szamponu, którym zamierzamy myć nasze loki, nie powinny znaleźć się mocne detergenty (SLS czy SLES), ale łagodniejsze substancje oczyszczające (np. Cocamidopropyl Betaine). Podczas każdego mycia włosów kręconych powinno się też używać odżywki, która zawiera ceramidy, naturalne oleje, keratynę lub roślinne aminokwasy. W przypadku tak zwanych sprężynek idealnym rozwiązaniem będzie odżywka bez spłukiwania, mycie włosów metodą OMO lub wręcz zastosowanie tak zwanej odżywki myjącej.
Ostatnim krokiem poprzedzającym stylizację kręconych włosów, ale wpływającym na jakość ich skrętu, jest odpowiednie osuszenie umytych włosów. Przede wszystkim zwykły ręcznik najlepiej jest zastąpić innym, wykonanym z mikrofibry. Nie pocieramy nim mokrych włosów, tylko delikatnie je w niego odciskamy, a następnie owijamy je nim na 5-10 minut. Dopiero teraz, po solidnym, ale delikatnym umyciu naszych kręconych włosów, odżywieniu ich oraz usunięciu z nich nadmiaru wody, możemy przejść do ich właściwej stylizacji.
Stylizując loki, w pierwszej kolejności powinniśmy na delikatnie osuszone ręcznikiem i wilgotne (nie mokre!) włosy nanieść odpowiedni kosmetyk, który ochroni je przed szkodliwym działaniem ciepłego powietrza, a także wzmocni ich skręt. Żel, krem, piankę lub spray nanosimy na całą długość włosów, omijając jednak ich nasadę.
Następnie rozpoczynamy suszenie kręconych włosów, używając do tego suszarki z dyfuzorem ustawionej tak, żeby wydmuchiwała nie gorące, ale letnie powietrze. Na początku opuszczamy głowę w dół i suszymy włosy od karku, w kierunku czubka głowy. Następnie przechylamy głowę na bok i zaczynamy suszyć pasma na ich długości, ustawiając głowicę dyfuzora poziomo, tuż przy końcówkach włosów. Równocześnie delikatnie ugniatamy włosy.
Żeby utrwalić skręt loków, przez chwilę suszymy włosy suszarką ustawioną w taki sposób, żeby wydmuchiwała zimne powietrze. Na koniec, jeżeli włosy za bardzo się skleiły, rozdzielamy delikatnie pasma i wgniatamy w nie niewielką ilość olejku do włosów. I gotowe. Loki są naturalne i piękne!