Odżywia, wygładza, zmiękcza, pachnie obłędnie i wciąż zbiera pozytywne recenzje, choć od jego debiutu minęło już ponad 30 lat. Suchy olejek Huile Prodigieuse® od NUXE to must-have w pielęgnacji. Uwielbiają go paryżanki, redaktorki beauty i gwiazdy m.in. Scarlett Johansson, Eva Mendes i Jennifer Aniston.
Francuzki od lat udowadniają, że mniej znaczy więcej, także w pielęgnacji. Zamiast skomplikowanych rytuałów wybierają produkty, które są proste, wielozadaniowe i skuteczne. Właśnie dlatego Huile Prodigieuse® od lat zajmuje stałe miejsce w ich kosmetyczkach. Stworzony ponad trzy dekady temu, olejek nie tylko przetrwał próbę czasu, ale wręcz stał się kultowym. To kosmetyk 3w1, który pielęgnuje twarz, ciało i włosy i robi to naprawdę dobrze. Zapewnia długofalowe efekty i pachnie jak luksusowe perfumy (mieszanka nut kwiatów pomarańczy, bergamotki, wanilii, kokosa i magnolii).
To mistrzowska kompozycja siedmiu olejów roślinnych tłoczonych na zimno, co pozwala zachować ich maksymalne właściwości odżywcze. Znajdziemy tu tsubaki, który działa przeciwstarzeniowo, ogórecznik przywracający skórze elastyczność i miękkość, kamelię bogatą w kwasy omega-9, orzech laskowy o działaniu kojącym i ochronnym, argan odpowiedzialny za intensywną regenerację, makadamię przynoszącą ukojenie i komfort oraz słodki migdał, który wygładza i dodaje cerze naturalnego blasku. Całość wzbogacono o witaminę E, silny antyoksydant, chroniący przed stresem oksydacyjnym i spowalniający procesy starzenia.
Dla tych, które lubią większe glow, dostępny jest w wersji z drobinkami.
Na twarzy działa jak naturalna tarcza antyoksydacyjna - chroni przed zanieczyszczeniami i wolnymi rodnikami. Testy wykazały, że już jedna kropla wystarczy, by ograniczyć ich działanie o ponad 90 procent. Można stosować go samodzielnie lub jako dodatek do kremu.
Na ciele widocznie poprawia kondycję skóry. Staje się gładsza, bardziej jędrna i przyjemna w dotyku. Regularne stosowanie zmniejsza również widoczność rozstępów nawet o 30 procent.
W przypadku włosów działa jak intensywnie regenerująca maska, wystarczy nałożyć go na 10 do 15 minut przed myciem. Świetnie sprawdza się też jako serum na końcówki, poprawia miękkość, sprężystość i nadaje naturalny blask bez efektu obciążenia.