Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, wielokrotnie podkreślał, że żona Olena jest jego najlepszym doradcą. Ona tymczasem prawie równie często temu zaprzeczała. Jeszcze przed wybuchem wojny ukraińskie media okrzyknęły Olenę Zełenską jedną z najbardziej wpływowych kobiet w kraju. Kim jest Pierwsza Dama Ukrainy?
Spis treści
Kiedy w 2019 roku Wołodymyr Zełenski był zaprzysięgany na prezydenta Ukrainy, część obserwujących ceremonię dziennikarzy zwróciła uwagę na niewesołą minę przyszłej Pierwszej Damy. W jednym z wywiadów, pytana o swoje ówczesne samopoczucie, Olena Zełenska porównała je do nastroju, w jakim była w dniu ślubu z Wołodymyrem. Czy to znaczy, że wychodząc za Zełenskiego w 2003 roku panna młoda była smutna? – dopytywał dziennikarz.
Panna młoda nie była smutna. Panna młoda była skupiona i podekscytowana – wspominała swój ślub z przyszłym prezydentem Ukrainy Olena Zełenska.
View this post on Instagram
W jednym z wywiadów Olena Zełenska zdradziła, że o kandydowaniu swojego męża na urząd prezydenta Ukrainy dowiedziała się z mediów społecznościowych. Co prawda, rozmawiali o takiej możliwości przez kilka miesięcy, ale żadna ostateczna decyzja nie zapadła. Tak jej się przynajmniej wydawało...
Kiedy zapytałam: "Dlaczego mi nie powiedziałeś?", Wołodymyr odpowiedział: "Zapomniałem". Mój mąż wie, jak robić niespodzianki – mówiła Olena Zełenska.
Bycie żoną prezydenta Ukrainy ani trochę jej nie pociągało. – Miałem świadomość, jak bardzo wszystko się zmieni, i z jakimi trudnościami będziemy musieli się zmierzyć – tłumaczyła swój opór wobec decyzji męża. Olena Zełenska deklarowała też, że funkcja Pierwszej Damy stała w sprzeczności z jej charakterem, usposobieniem i temperamentem. W rozmowach z dziennikarzami podkreślała, że "nie jest duszą towarzystwa", a nowa rola jest dla niej dużym wyzwaniem:
Jestem osobą prywatną. Ale nowe realia dyktują swoje warunki, a ja staram się sprostać oczekiwaniom – mówiła Zełenska . – Komunikacja z prasą nie jest dla mnie stresująca, jednak za kulisami czuję się lepiej. Mój mąż zawsze był na pierwszym planie, a ja czuję się lepiej w cieniu.
Wołodymyr i Olena Zełenscy od lat pracują razem. I tak, jak tłumaczyła Pierwsza Dama Ukrainy, w tym zgranym duecie to on zawsze był na pierwszym planie. W 2003 roku Olena razem z Wołodymyrem i dwunastoma innymi twórcami założyła Kvartal 95 Studio – firmę mediową produkującą popularny w Ukrainie program rozrywkowy "Evening Kvartal" czy serial komediowy "Svaty". Olena była jedną z autorek scenariuszy, a Wołodymyr – twarzą firmy i jedną z gwiazd jej najważniejszych produkcji.
Praca w show-biznesie także nie była pierwotnym planem Zełenskich. On studiował prawo, a ona architekturę w rodzinnym Krzywym Rogu. Poznali się dopiero podczas studiów, choć wcześniej chodzili do tej samej szkoły. Wołodymyr Zełenski znał znajomych Oleny, ale jej samej nie.
W roku, w którym powstało Kvartal 95 Studio, po ośmiu latach związku, Wołodymyr i Olena zdecydowali się też pobrać. Niedługo później na świat przyszła ich córka Oleksandra, a w 2013 roku syn Kyrylo. Do 2018 roku, kiedy to Wołodymyr Zełenski zdecydował się wziąć udział w wyborach prezydenckich, ich życie było raczej spokojne i... zabawne.
View this post on Instagram
On zdobywał popularność, grając w kabarecie, filmach i serialach, a ona pisała scenariusze. Ale w 2014 roku Wołodymyr zaczął się wypowiadać publicznie w kwestiach społecznych i politycznych, w grudniu 2018 roku rozpoczął kampanię prezydencką, a w maju 2019 roku został prezydentem Ukrainy.
Kiedy go poślubiłam, nie planowaliśmy tego – wszystko było jasne"i zabawne. Teraz twoje życie zmienia się na zawsze. Widzisz swojego męża stojącego na mównicy Rady Najwyższej i wygłaszającego przemówienie inauguracyjne – wspominała to wydarzenie Olena Zełenska w rozmowie z dziennikarzem portalu TCH.
Niepokój widoczny na twarzy Oleny Zełenskiej podczas inauguracji jej męża okazał się być jak najbardziej uzasadniony. Na ukraińskiej podstronie serwisu BBC News można między innymi przeczytać o niej: "żadna żona ukraińskiego prezydenta nie spotkała się z taką nienawiścią".
Zełenską krytykowano między innymi za strój i domniemany majątek na Krymie oraz za... nieobecność. Bo przez pierwsze miesiące prezydentury swojego męża, Pierwsza Dama Ukrainy unikała mediów i nie podejmowała żadnych inicjatyw. Szukała dla siebie miejsca i dobrego powodu, by pojawić się w przestrzeni publicznej.
Rola pierwszej damy nie wiąże się z jasno określonymi obowiązkami, więc pierwszym wyzwaniem było znalezienie się w niej. Nie chcę ograniczać się do reprezentacji. Pierwsza dama w każdym kraju to głos, który jest słyszalny, i stwarza wiele możliwości pracy humanitarnej – tłumaczyła swoją nieobecność Olena Zełenska.
View this post on Instagram
Pierwsza Dama Ukrainy zaangażowała się reformę żywienia w szkołach, uruchomienie telefonu zaufania dla kobiet będących ofiarami przemocy domowej, upowszechnianie języka ukraińskiego na świecie oraz stworzenie Narodowej Strategii Bez Barier. Celem tej ostatniej było ułatwienie korzystania z przestrzeni publicznej osobom niewidomym, niepełnosprawnym ruchowo i intelektualnie, cierpiącym na autyzm oraz rodzicom z dziećmi w wózkach.
Podczas oficjalnych spotkań – tych, podczas których towarzyszyła mężowi, i tych, w których samodzielnie go reprezentowała – Olena Zełenska zawsze była ubrana elegancko, ale skromnie. Punktualna, uśmiechnięta i doskonale mówiąca po angielsku prezydentowa stała się ozdobą nie tylko prezydenta, ale też Ukrainy.
Co ciekawe, Pierwsza Dama nie przestała pisać scenariuszy:
To moja druga rodzina – mówiła o Kvartal 95 Studio w rozmowie z dziennikarzem BBC News Ukraine. – To jest moje emocjonalne schronienie.
Były szef administracji prezydenckiej, Andrij Bohdan, w jednym z wywiadów zdradził, że Wołodymyr Zełenski słucha opinii żony. – Prezydent ma wąski krąg ludzi, których opinia jest dla niego ważna, a Olena jest jedną z nich – tłumaczył rolę Zełenskiej Andrij Bohdan. Sam prezydent Ukrainy w 2020 roku zaczął mówić o sformalizowaniu instytucji Pierwszej Damy:
Pierwsza dama, przynajmniej w przyszłości, powinna mieć obowiązki. Wybierając prezydenta, ludzie będą wiedzieli, co zrobi pierwsza dama. Chcę opracować dotyczącą tej kwestii ustawę z żoną i jej asystentami – mówił Zełenski, równocześnie podkreślając: – Nie są do tego potrzebne żadne środki budżetowe.
View this post on Instagram
Sama Olena Zełenska przekonuje, że nie należy do doradców prezydenta Ukrainy:
Mam wpływ na mojego męża, ale nie na prezydenta. Nie doradzam mu w jego pracy, bo – szczerze mówiąc – nie mam wystarczającej wiedzy. W ogóle nie udzielam rad prezydentowi. Mogę dać radę mojemu mężowi. Jest tak pewny siebie i niezależny, że mogę mu powiedzieć wszystko – a i tak zrobi to inaczej. Dowodem na to jest fakt, że został prezydentem. Powiedziałem "nie rób tego". I zrobił – mówiła w jednym z wywiadów Zełenska.
Wołodymyr Zełenski nie szczędzi swojej żonie pochwał i dowodów miłości. Z okazji 44. urodzin Oleny prezydent Ukrainy opublikował na swoim profilu na Instagramie dedykowany jej wiersz złożony z niedokończonych zdań, bo – jak wyjaśnił w poprzedzającym go wpisie: – Ile chcę powiedzieć... Ale nie jesteśmy tu sami. Jak zawsze ostatnio. Więc postaram się bardzo ostrożnie, ale zrozumiesz mnie.
Kocham Cię... Cóż, bardzo... Jestem bez ciebie… No, nie ma mowy... Mamy takie cudowne... Cóż dwa... Podobne, oczywiście, do... Cóż, jak dwie krople... Pamiętam, jak pierwszy raz cię zobaczyłem w... Cóż, dawno temu... – czytamy między innymi w miłosnym wyznaniu prezydenta Ukrainy.
W piątek, dzień po rosyjskim ataku, prezydent Ukrainy ogłosił: – Zostaję w stolicy. Moja rodzina i dzieci są na Ukrainie. Zgodnie z informacjami, jestem celem numer jeden, moja rodzina celem numer dwa. Chcą zniszczyć Ukrainę politycznie, niszcząc głowę państwa – mówił Wołodymyr Zełenski.
Każde kolejne przemówienie prezydenta Ukrainy porusza jego rodaków i międzynarodową opinię publiczną. A jego głos wzmacnia jeszcze głos Pierwszej Damy, która regularnie publikuje posty na swoim oficjalnym profilu na Instagramie. Dzień po ataku na Ukrainę, Olena Zełenska napisała:
Moi drodzy ludzie! Ukraińcy! Patrzę na was wszystkich dzisiaj. Wszyscy, których widzę w telewizji, na ulicach, w Internecie. Widzę Twoje posty i filmy. I wiesz co? Jesteś niesamowity! Jestem dumna, że mieszkam z Tobą w tym samym kraju! Mówi się, że wielu ludzi to tłum. Tu nie chodzi o nas. Bo wielu Ukraińców to nie tłumy. To jest armia! A dzisiaj nie będzie paniki i łez. Będę spokojna i pewna siebie. Moje dzieci patrzą na mnie. Będę obok nich. I obok mojego męża. I z Tobą. Kocham Cię! Kocham Ukrainę! – napisała na Instagramie żona prezydenta Ukrainy.
W swoich postach Olena Zełenska zachęca do wzajemnej pomocy, podpowiada, w jaki sposób można wesprzeć działania wojenne i... jak zatroszczyć się sąsiada. I zapewnia, że "dzieci urodzone w schronach bombowych będą żyć w spokojnym kraju, który się obronił".
View this post on Instagram