Kultura

11 filmów o najbardziej stylowych miastach świata. Inspirują miłośników podróży i mody

11 filmów o najbardziej stylowych miastach świata. Inspirują miłośników podróży i mody
Meg Ryan w "Kiedy Harry poznał Sally" (Nowy Jork), Toni Servillo w "Wielkim pięknie" (Rzym) i Scarlett Johansson w "Między słowami" (Tokio)
Fot. Materiały Prasowe

Wiele razy zainspirowana filmem wybierałam się w podróż do miasta, w którym toczyła się akcja. Oczywiście wcześniej szykując odpowiednią garderobę - taką która pozwalała mi poczuć się szykownie. Inspiracje zebrane z filmów wielokrotnie pozwoliły mi uzupełnić swoją szafę! Oto lista 11 filmów, w których miasta-ikony stylu grają pierwsze skrzypce….i mogą być inspiracja i do ubrania i podróżowania!

1. „O północy w Paryżu” – nocny Paryż w beretach i vintage stylu

Ten film to paryska szafa pełna epok. Tu mieszają się współczesne ulice, hotele i kawiarnie z galeriami, klubami i mieszkaniami lat 20. W dzień mamy przekrój garsonek ala Coco Chanel, stylizacji odstrzelonych i tych prosto z wybiegów. Natomiast po zmroku widzimy suknie na ramiączkach, pióra, opaski na włosach i nonszalanckie, ale eleganckie smokingi. Moda przeplata się z wyjątkowym stylem życia – tu zawsze jest czas na kieliszek wina i rozmowę o sztuce. Główny bohater wkraczając w ten świat, w swoich mało dostojnych chinosach i koszuli, przeżywa momenty zachwytów, fascynacji, ale i tęsknoty za stylem z tamtych lat (i mimo, że w nich nie żył!). To świetna inspiracja, pokazująca, że do współczesnej szafy można bezkarnie dodać nie jeden vintage detal - sukienkę z delikatną linią A, opaskę, pasek podkreślający talię, beret czy perłowe kolczyki. To da nam drobne nawiązania do paryskiego vibe’u, które robią klimat. Film do obejrzenia na Canal +, TVP VOD, CDA.

2. „Yves Saint Laurent” – atelier haute couture w sercu Paryża

Pracownie, salony pokazowe, backstage wybiegów – wszystko kręci się w około mody. Ubrania są bohaterami pierwszego planu, a miasto eleganckim tłem dla nich. Garnitury Le Smoking, sukienki inspirowane malarstwem, geometryczne kroje, mocne kolory, a za tym dążą zmiany w stylach ubierania się mieszkańców Paryża. To film, który podpowiada, że nawet najbardziej odważny pomysł wygląda szlachetnie, jeśli stoi za nim prostota i idealny krój. Z Paryża Saint Laurenta można wyciągnąć lekcję, że warto inwestować nie w „efekty specjalne”, ale w jedną świetnie skrojoną marynarkę czy małą czarną, które robią całą stylizację. Film dostępny na CDA.

3. „Cléo od piątej do siódmej” – Paryż, w którym styl dojrzewa razem z bohaterką

Ten ponadczasowy film to obraz „rozbierania” siebie warstwa po warstwie. Bohaterka, Cleo krąży po Paryżu, czekając na wynik badań. Początkowo widzimy ją w dopasowanej stylizacji - dziewczęcej sukience, kapelusiku, w perfekcyjny makijażu oraz stylowych butach. W miarę jak idzie przez miasto, zaczyna zrzucać pozę, a stroje stają się prostsze, wygodniejsze, bardziej „jej”. Paryż w tym filmie jest lustrem, a butiki, kawiarnie, ulice i parki odbijają zmianę w Cleo. Styl nie jest tu tylko przebraniem, ale opowieścią o dojrzewaniu: od „zdobnej laleczki” do kobiety, która zaczyna sama decydować, jak chce wyglądać i żyć. Film zostawia nam pytania - co noszę, bo tak wypada, bo czuje się pozornie „wyjątkowa”, a co naprawdę jest moje? Dostępna na ARTE i Pilot WP.

4. „Wielkie piękno” – dekadencki Rzym w białym garniturze

To jeden z tych filmów, które odświeżam sobie co jakiś czas i za każdym razem mam ochotę przebrać się w coś eleganckiego i udać się na nostalgiczną imprezę do Rzymu. Bo Rzym w „Wielkim pięknie” wygląda jak wieczna, lekko zmęczona impreza. Widoki na starożytne ruiny, pałacowe wnętrza, ogrody – wszystkie piękne, pompatyczne i lekko melancholijne. Za przewodnika po tym świecie robi nam główny bohater, Jep Gambardella, wystrojony w swój biały garnitur z kolorowymi marynarkami. Styl Rzymu tutaj to połączenie klasycznej elegancji, którą widzimy w smokingach, prostych sukniacho z teatralną przesadą w postaci przepychu biżuterii czy faktur. Inspirując się stylem Wielkiego Piękna można pobawić się trochę formą – do wieczorowej sukienki czy garnituru zawsze będzie pasował mocniejszy kolor ust, kilka naszyjników na raz czy szal rzucony niedbale na ramiona. Do obejrzenia na mojekino.pl.

5. „Zakochani w Rzymie” – wakacyjny Rzym w letniej sukience

W przeciwieństwie do Rzymu z „Wielkiego Piękna” tutaj dostajemy, Rzym pocztówkowy - pełne kawiarnie, ulice, place, mijające się skutery i wszechobecne słońce. A bohaterowie? Och i ach, te ich lekkie sukienki, koszule z podwiniętymi rękawami, dużo lnu, chinosów i słomkowych kapeluszy. Ten film to idealny przykład jaką stylizacje wybrać na letnie wakacje (nie tylko w Rzymie) i jak połączyć styl turystki ze stylem lokalsowym. Wszystko wygodne, przewiewne, a przede wszystkim nie przypadkowe. Ten film wraz z całym anturażem rozkochuje nas w Rzymie! Dostępny na Canal +.

6. „Annie Hall” – nowojorski intellectual chic w męskiej kamizelce i kapeluszu

Nowy Jork w wydaniu „Annie Hall” to miasto, którego nie jestem w stanie przestać kochać. To miasto kawiarni, szarych chodników, parków i małych, ciasnych mieszkań. Tytułowa bohaterka chodzi w ubraniach, które jak na tamte czasy (lata 70) były rewolucją - szerokie spodnie, męskie kamizelki, koszule, a nawet krawaty i kapelusze czy oversize’owe marynarki. Teraz nic nowego, wtedy coś „wow”. Widać, że bohaterka czuje się komfortowo we własnej skórze i w tym chłopięcym looku, który nie ujmuje jej pełni kobiecości! Nowy Jork ją kocha i nawzajem – miasto i Annie – dodają sobie „intellectual chic’u”. Z filmu można wyciągnąć jedną, prostą i ponadczasową zasadę - pożycz z męskiej szafy tyle, ile chcesz, ale noś to po swojemu - z nonszalancją, lekkim uśmiechem i brakiem spiny. To będzie naprawdę „hot!”. Do obejrzenia na Amazon Prime i Apple TV.

7. „Kiedy Harry poznał Sally” – jesienny Nowy Jork w płaszczu i swetrze

Tym razem mocno jesienna odsłona „Wielkiego Jabłka” – nie da się ukryć, że chyba bardziej „swetrowego” filmu o Nowym Jorku nie ma. Central Park w złotych liściach, kawiarnie, księgarnie, biura, to wszystko skąpane w jesiennym świetle. Taka aura sprzyja noszeniu przez bohaterów grubych swetrów, wełnianych golfów, tweedowych marynarek i szalików. Wszystko tutaj jest na swoim miejscu, zarówno Nowy Jork jak i niewymuszone, ale dopracowane stylizacje. Jesienne miasto nie krzyczy, wygląda dostojnie i odzwierciedla ubiory Harry’ego i Sally. Film potwierdza teorię, że jesienno-zimowy „city look” nie jest nudny - kilka dobrych warstw, ładny płaszcz, skrojone spódniczki, buty, w których da się przejść pół miasta, i detale takie jak szalik to szyk sam w sobie! Film dostępny na Apple TV, Prime Video i Player.

8. „Planeta Singli” –Warszawa w miejskim smart casualu

Na liście nie może zabraknąć tego lubianego hitu! „Planeta Singli” na nowo definiuje modę prosto z Warszawy! Modę, która towarzyszyła nam w szarej polskiej rzeczywistości, rozświetlając swoimi kolorami, a teraz wchodzi na salony zagranicznych wybiegów! Ale od początku…Warszawa w „Planecie Singli” to miasto aplikacji randkowych, telewizji śniadaniowych, restauracji i spotkań „po pracy” – wszystkiego na szybko i na już. Do takiego lifestylu trzeba dopasować odpowiednie stylizacje - sukienki, żakiety, koszule, dopasowane spodnie, proste płaszcze w neutralnych kolorach. Bohaterowie eksperymentują z modą tworząc coś pomiędzy bardzo formalnym lookiem a totalnym luzem. Coś co będzie wygodne, nowoczesne, ale takie, żeby po pracy dało się wyskoczyć na kolację i nie czuć się ani „za biurowo”, ani za bardzo jak na imprezę. Oglądając ten film nie da się odnieść wrażenia, że mamy swój własny styl, który śmiało można określić „polskim smart casual”. Film dostępny na SkyShow, Disney +, CDA.

9. „Wszystko o mojej matce” – Barcelona w kolorach Almodóvara

Barcelona u Almodóvara jest jak szafa pełna mocnych kolorów. Ulice, teatry, mieszkania, a nawet szpitale - wszystko tonie w barwach. Między czerwieniami, żółciami i turkusami, przebijają się krzykliwe nadruki oraz mocne kroje. Bohaterki są niemal teatralne, nosząc sukienki w intensywnych kolorach, wyraziste płaszcze i oczywiście szminkę, którą widać z daleka! Ta feria barw prowadzi nas do wniosku, że styl Barcelony jest emocjonalny. Dramatyczne momenty, biją kolorami po oczach, w chwilach czułości widzimy miękkie tkaniny, a w codziennym życiu cieplejsze barwy. Barcelona i bohaterki „Wszystko o mojej matce” potwierdzają, że żywe kolory i paleta pełna barw to odwaga do bycia widocznym. Film obecnie nie jest dostępny w polskim streamingu, ale czasami można trafić na niego w kinach studyjnych.

10. „Między słowami” – minimalistyczny styl w neonowym Tokio

„Między słowami” to mój jeden z ulubionych filmów, do którego wracam z ogromną przyjemnością i który był dla mnie „triggerem” do podróży do Tokio. W filmie (jak i w rzeczywistości) miasto jest jak żywy neon - gigantyczne ekrany, migające reklamy, hałaśliwe dźwięki, pokoje karaoke, hotelowe lobby na wysokości chmur. Na tym tle bohaterowie wyglądają zadziwiająco prosto. Noszą zwykle marynarki, klasyczne t-shirty, koszule, swetry dużo prostoty i stonowanych kolorów. Ten minimalizm kontrastuje z wizualnym szumem miasta, sprawiając zarazem spójną całość. Film pokazuje, że czasem najlepszą odpowiedzią na nadmiar bodźców jest styl uspokojony i że czasem dobry sweter, jasna koszula, wygodne buty i nic więcej już nie trzeba! Film dostępny na SkyShowtime.

11. „Fast & Furious: Tokyo Drift” – streetwearowe Tokio między parkingiem a neonem

Tutaj Tokio to plac zabaw dla fanów streetwearu. Wielopoziomowe parkingi, tunele, ulice Shibuyi i Shinjuku migające światłem. Ubrania są tak samo ważne jak samochody - szerokie spodnie, bluzy z nadrukami, kurtki z haftami, japońskie denimy, sneakersy, czapki z daszkiem, a do tego masa detali - napisy, logotypy, neonowe akcenty. Styl tego Tokio jest ostentacyjny, a głowna zasada to „ma być widać z daleka”, zarówno auto jak i właściciela. To przeciwieństwo „Między słowami” - zamiast minimalizmu, maksymalizm. Film świetnie pokazuje, jak miasto rodzi subkulturę miejskiej odważnej, młodej, trochę agresywnej mody, ale bardzo świadomej własnego wizerunku. Do obejrzenia na Amazon Prime, SkyShowtime, Apple TV i Player.

Te filmy pokazują, że to nie tylko ludzie mają swój styl, ale miasta także. Paryż w beretach, dekadencki Rzym w białym garniturze, Nowy Jork w swetrach i marynarkach „na kawę i na całe życie”, kolorowa Barcelona czy neonowe Tokio – każde z nich podpowiada coś innego. Można je oglądać jak modowe gazety, ale także można czerpać praktyczne inspiracje czy pomysły na to „w co się dzisiaj ubrać”. A później zostaje na tylko odpowiedzieć sobie na pytanie: „gdyby moje miasto było filmem, jaką rolę grałby w nim mój styl?