Lista najlepszych polskich restauracji jest długa i niezwykle różnorodna. My wybraliśmy 20, które naszym zdaniem warto odwiedzić chociaż raz w życiu - od wytwornych z gwiazdkami Michelin po miejsca z autentyczną, regionalną kuchnią. Powód? Zachwycają jakością składników, kreatywnością szefów kuchni, wystrojem, niepowtarzalną atmosferą i prawdziwą miłością do gotowania, która jest najlepszym składnikiem każdej potrawy. Oto 20 polskich restauracji, które zachwycają.
Spis treści
Epoka to niezwykła restauracja, która mieści się w budynku ekskluzywnego hotelu Raffles. Na jej czele stoją Marcin Przybysz i Antoine Azaïs, którzy zapragnęli tworzyć fine food experience bez nadęcia. "Rozpoczynając prace nad Epoką wszyscy czuliśmy, że duży nacisk, poza jedzeniem, położyć chcemy na otwartość obsługi oraz spontaniczną gościnność. Fine dining kojarzony jest powszechnie z białymi obrusami i poważną atmosferą. W Epoce obalamy ten mit i pokazujemy, że wysoka kuchnia świetnie sprawdza się w swobodnym wydaniu" - mówi dyrektor restauracji Antoine Azaïs. Spektakularne wnętrza i niezwykłe podejście do kuchni szefa Marcina Przybysza to przepis na ich sukces. Menu degustacyjne opiera się na przepisach z XVII i XIX wieku i dostępne jest w wersjach z 15 lub 20 daniami.
Wyświetl ten post na Instagramie.
W samym sercu Zakopanego, tuż przy luksusowym hotelu Nosalowy Park Hotel & Spa znajduje się restauracja Marilor. Szefem kuchni jest Mateusz Malinowski, który z niezwykłym wdziękiem łączy autentyczne smaki Podhala z najnowszymi tendencjami kulinarnymi. Efekty? Menu restauracji Marilor zmienia się sezonowo, ponieważ największą uwagę przykłada się tu do najwyższej jakości lokalnych składników. Wśród przystawek, zachwycają moskole z masłem w nowoczesnych odsłonach oraz niezwykle aromatyczne grzyby leśne z patelni. Na szczególną uwagę zasługują także "niby kwaśnica", filet ze szczupaka z ziemniaczanym purée z dodatkiem chrzanu i z bulionem grzybowym, delikatne pierogi z kaczką i majerankiem czy pyzy z prawdziwkami. Jednym z najjaśniejszych punktów w karcie dań Marilor są także steki. Polska wołowina poddawana jest sezonowaniu przez min. 30 dni, co pozwala na osiągnięcie niecodziennej delikatności i wyjątkowego smaku. Dzięki temu w wołowinie wyczuwalne są nuty palonego masła i orzecha laskowego, a mięso dosłownie rozpływa się w ustach. W menu restauracji wyróżnia się także wkładka "Smaki Zakopanego". Znajdziemy w niej typowo zakopiańskie dania na bazie tradycyjnych receptur w nowych, autorskich interpretacjach szefa kuchni Mateusza Malinowskiego. Przykłady? Polewka z krokietem, gicz jagnięca czy zakopiański pstrąg w otrębach - każde z tych dań jest jak opowieść o regionie, gdzie smak i prezentacja potraw stanowią radosną celebrację kulinarnego dziedzictwa tego regionu.
Wyświetl ten post na Instagramie
Bottiglieria 1881 to miejsce, które porusza serca i wyobraźnię najbardziej wymagających miłośników kuchni. Nie bez powodu, bo restauracja na czele z Przemysławem Klimą otrzymała jako pierwsza w Polsce dwie gwiazdki Michelin. Menu restauracji to zbiór inspiracji szefa kuchni, który miał okazję odwiedzić najbardziej intrygujące zakątki świata. W efekcie w menu możecie wybrać menu degustacyjne w dwóch wersjach - zapoznanie i pełne doświadczenie. Wśród pozycji znajdziecie takie dania, jak poziomki z pomidorem i rakami, truskawka z jajem i pieprzem czy buraka z kawą i szczawiem.
Wyświetl ten post na Instagramie
Każda wizyta w Krakowie to doskonała okazja, aby wstąpić do Szarej Gęsi. Elegancka restauracja mieści się w sercu krakowskiego Rynku, w pięknej Kamienicy Hetmańskiej - to jeden z najstarszych zachowanych domów w mieście Kraka. Wystój Szarej Gęsi w stylowy sposób przeplata się z zabytkowym charakterem budynku i z efektownym gotyckim sklepieniem. Jednak główną rolę w tym niezwykłym miejscu pełni menu autorstwa Mariusza Kalisza. "Menu zostało skomponowane z regionalnych składników, certyfikowanych i wyjątkowych. Zmienia się ono sezonowo, ponieważ hołdujemy produktom najwyższej jakości, występującym w zależności od pory roku" - mówi szef kuchni. W Szarej Gęsi króluje polska kuchnia w wyrafinowanej odsłonie, która doskonale sprawdza się na wyjątkowe kolacje z najbliższymi, uroczyste rodzinne obiady czy na każdą okazję wartą celebrowania. Co znajdziecie w menu? Klasyki polskiej kuchni w wersjach, których nigdy wcześniej nie doświadczyliście, jak mus z koziego sera z malinami i piklowanym burakiem, pstrąg macerowany w soli z piklowaną kapustką, okoń z puree chrzanowym, pierogi z gęsiną i cydrem czy pierś z kaczki z wanilią i pietruszką. Nie zapomnijcie zamówić "Szarej Gęsi" na deser - to słodka niespodzianka, która na długo pozostanie w Waszej pamięci!
Wyświetl ten post na Instagramie
Szóstka to wyjątkowa restauracja na 6. piętrze ekskluzywnego Hotelu Warszawa. Na jej czele stoi Dariusz Barański - absolwent legendarnej Le Cordon Bleu oraz autor sukcesu restauracji Concept 13 w warszawskim Vitkacu. W jego menu rządzą najwyższa jakość świeżych produktów i prostota, a najlepszymi przykładami są pozycje w menu Szóstki. Wizytę w restauracji warto rozpocząć od delikatnego kwiatu cukinii z kozim serem, morelą i grzybowym XO, następnie skosztować tosta z krabem, szczypiorkiem i limonką, a na deser - brzoskwinie gotowane w syropie z werbeną cytrynową i ciasteczkiem migdałowym. W Szóstce można zamówić także menu degustacyjne, złożone z pięciu dań. A dodatkową rozkoszą dla zmysłów jest minimalistyczne i wypełnione naturalnym światłem wnętrze, w którym uwagę przyciąga otwarta kuchnia oraz taras widokowy na piękną panoramę Warszawy.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Gdyński Biały Królik regularnie pojawia się na listach najlepszych polskich restauracji. Nie bez przyczyny, bo wizyta tam to uczta dla ciała i ducha. Restauracja mieści się w pałacu, a wystrój wnętrz nawiązują do książki "Alicja w krainie czarów". Za kształt menu odpowiedzialny jest szef kuchni Marcin Popielarz. Restauracja słynnie z nowoczesnej polskiej kuchni w której wykorzystuje tylko naturalne produkty od zaufanych dostawców, z własnego ogródka oraz pola uprawnego na Żuławach.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Restauracja Tabu to nie jednynie restauracja z doskonałym sushi. To miejsce, gdzie tradycyjna kuchnia japońska miesza się z elementami kultury koreańskiej i tajskiej. Autorskie menu zmienia się wraz z porami roku, a smaki wydają się intensywniejsze i głębokie, jak nigdzie indziej. Podczas wizyty warto zamówić Octopus Maki z macką ośmiornicy, Beef Maki z wołowiną oraz wieloskładnikowe Special Maki z węgorzem, tuńczykiem w tempurze z masłem orzechowym, czy z sojowym nori. Każda pozycja jest równie wykwintna w smaku, co spektakularna na talerzu.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Włoska kuchnia u podnóża Tatr? Jedynie w La Prima, restauracji która mieści się zaledwie 5 min od Krupówek i jest częścią Bachleda Resort. Restaurację wyróżnia doskonała włoska kuchnia wzbogacona regionalnymi akcentami. Jeśli tortellini to z delikatną podhalańską jagnięciną i oryginalnym serem Gorgonzola Dolce Antonia Carpenedo. Jeśli Pizza al Fromagio to z dodatkiem tradycyjnie wędzonego oscypka z owczego mleka. A na deser? Torcik czekoladowy z bezą, wiśniami marynowanymi i lodami z wiśni.
Wyświetl ten post na Instagramie
Warszawska restauracja królowej kulinariów Magdy Gessler skrywa niezwykle bogatą historię. sięgają początków XVI wieku. Słynny handlarz winami, Grzegorz Korab, zbudował wtedy na warszawskim rynku kamienicę a w jej piwnicach otworzył skład z winami. Rodzina Fukierów pojawiła się w gronie właścicieli na początku XVIII wieku i przez kolejne lata odkładała najstarsze i najprzedniejsze wina, które przez wieki zdobiły imponującą kolekcję. Obecnie U Fukiera to restauracja w której króluje najlepsza polska kuchnia oraz sezonowe karty - z miłości i szacunku do świeżych naturalnych składników. Obowiązkowe dania przy składaniu zamówienia to pierogi z kaczką z pieczonym jabłkiem, z serem kozim i orzechami, rumiany rosół na wielu mięsach z lanymi kluskami bursztynowymi i "zupa nic" z bezowymi chmurkami i czerwonymi owocami.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Na 33 piętrze najwyższego budynku w północnej Polsce znajduje się niezwykła restauracja, którą prowadzi jeden z najbardziej utytułowanych szefów kuchni na świecie – Paco Pérez. W restauracji dostępne jst jedynie menu degustacyjne ARCO Doświadczenie oraz ARCO Festiwal, a feerię smaków dopełnia widok na Gdańsk z ponad 144 metrów nad ziemią.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Bez Gwiazdek to bezpretensjonalna atmosfera, swobodna obsługa, nowoczesna autorska odsłona polskich kuchni regionalnych i najlepsze sezonowe produkty. Restauracja xx otwiera się jedynie wieczorami od wtorku do soboty, ponieważ zespół sam robi zakupy, mi.in. u Pana Ziółko, Państwa Majlertów, a ryby przywozi Pan Bernard. Szef kuchni i właściciel restauracji Piotr Trzópek, co miesiąc skupia się na innym obszarze Polski i przedstawia jego kuchnię poprzez sześć dań menu degustacyjnego, a znajdziesz w nich, np.: wielkopolskie ślepe ryby, zachodniopomorskie hołubcie bielkowskie czy śląskie karminadle.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Szef kuchni Robert Koczwara zabiera gości swojej restaurację w prawdziwą podróż po smakach. Jedną ze specjalności Fiorentiny jest sezonowana wołowina, przygotowywana na grillu opalanym węglem drzewnym. Serwowany jest także wyjątkowy stek po florencku, a sekret bistecca alla fiorentina tkwi w wyjątkowym sposobie cięcia mięsa i jego jakości. Idealne miejsce dla miłośników mięsnej kuchni w nowoczesnym wydaniu.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Pawilon Towarzyski zachwyca swoim dizajnem. Przeszklona elewacja z widokiem na białostocki park Planty wypełnia pawilon naturalnym światłem. Zaprojektowane z niezwykłą starannością nowoczesne wnętrze, przełamane jest elementami o ciepłej tonacji, wypełnione detalami nawiązującymi do designu lat 70-tych. Z kolei w karcie dań warto zwrócić uwagę na "małe" i "duże talarze", czyli przystawki i dania główne w niezwykłych wydaniach. Przykłady? Assiette z bakłażana, tatar wołowy z majonezem ze szpikiem kostnym, czy warzywa w cieście piwnym. Na główne danie warto zamówić pierepałkę z selera, karasia w glazurze i przepiórkę confit. Nie zawiedziecie się!
Wyświetl ten post na Instagramie.
Restauracja na wrocławskim rynku z dwudziestoletnią tradycją to obowiązkowe miejsce dla amatorów sztuki kulinarnej. Za sukcesem karty dań stoi Mariola Monczak, szefowa kuchni, która z restauracją związana jest od początków istnienia kultowego wrocławskiego miejsca. W menu królują klasyki najpopularniejszych kuchni świata, a na szczególną uwagę zasługują: carpaccio z polędwicy wołowej, filet z halibuta z kurkami i masłem czosnkowym oraz ravioli z truflą i szparagami.
Wyświetl ten post na Instagramie.
W surowym projekcie bloków mieszkalnych zabytkowego Nikiszowca jest zapisana historia robotniczego Śląska, a wśród klimatycznych familoków znajdują się restauracja Śląska Prohibicja. Niezwykłe połączenie tradycyjnej śląskiej kuchni z nowoczesnością: w karcie dań, pięknym wnętrzu wypełnionym światłem oraz niepowtarzalnej, rodzinnej atmosferze. Szefową kuchni jest Magdalena Nowaczewska - zwyciężczyni V edycji programu Master Chef TVN. Co znajdziemy w karcie? Śląsk w pełnej (współczesnej) krasie - rolady wołowe z własnej wędzarni, kopytka parmezanowe z serem bursztyn, golonko gotowane w ciemnym piwie i panczkaut. A na deser Nova Pavlowa, czyli beza jaśminowa z kremem pistacjowym!
Wyświetl ten post na Instagramie.
To nietypowe miejsce w Gdańsku to połączenie restauracji, koktajlbaru, niezależnej przestrzeni eventowej oraz cigar roomu. Koncepcja budowy karta dań opera się na foodpairingu, czyli sztuce łączenia smaków - w wydaniu Eliksiru to dania ze specjalnie dopasowanymi koktajlami. O najwyższą jakość dań dba Paweł Wątor - szef kuchni i współwłaściciel lokalu, w menu znajdziemy nietypowe propozycje. Przykłady? Filet z gładzicy, ziołową polentę z płaskoskurki, czy pierogi z kindziukiem. Na miłośników najwyższej sztuki kulinarnej czekają dwa menu degustacyjne: wegetariańskie i mięsne - oba w towarzystwie autorskich koktajli.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Niech Was nie zwiedzie niepozorna restauracja przy samym wyjściu na sopocką plażę przy Parku Północnym. Bulaj to królestwo ryb i owoców morza, a ich dania zachwycają najbardziej wymagające podniebienia. O wyjątkową kartę dań dba szef kuchni Artur Moroz. Czerpie z regionu to co najlepsze. Na kartę dań składają się nie tylko ryby z Bałtyku i słodkowodne, ale również gęsina, jagnięcina z Kaszub i inne dobra okolicznych lasów wód oraz gospodarstw. Menu jest sezonowe i codziennie można spodziewać się specjałów spoza karty. Obecnie znajdziemy w niej m.in. sandacza na tarce warzywnej, łupacza pieczonego w liściu kapusty, pół kaczki pieczonej w jabłkach z buraczkami i agrestem, czy zestaw owoców morza w którym znajdziemy najświeższe krewetki, kałamarnice i mule.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wizyta w Mandragorze to prawdziwa podróż w głąb kultury i tradycji żydowskiej. Atmosfera restauracji przypomina niekończące się rodzinne przyjęcie, pełne serdeczności i przyjaźni. Na wyjątkowość Mandragory składa się także tradycyjny wystrój oraz niezwykłe dania w menu - ich przepisy to przekazywane z pokolenia na pokolenie receptury. Co warto zamówić? Bez wątpienia całą kartę, ale gdy rozpoczynacie swoją przygodę z żydowską kuchnią, postawcie na gefilte fisz, śledzia z migdałami i rodzynkami, żydowski kapuśniak, czulent lubelski oraz paschę - tradycyjny deser Żydów Aszkenazyjskich, czyli mini serniczek z migdałami, rodzynkami i skórką pomarańczy.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Na katowickim Nikiszowcu musicie odwiedzić także Cafe Byfyj. Restauracja jest nie tylko ulubienicą wielu przyjezdnych gości, ale przede wszystkim Ślązaków, którzy regularnie pojawiają się na niezwykłych obiadach, w których kuchnia śląska miesza się z tajnikami najwyższej sztuki kulinarnej. Nie zapomnijcie zamówić deseru: ciasta, ciasteczka, torty i świeże wypieki to specjalność właścicielki Byfyja Agnieszki Michalskiej, która pochodzi z rodziny specjalizującej się w cukiernictwie oraz piekarnictwie. Obok Byfyja znajduje się filia rodzinnej piekarni Michalski w której kupicie porcję doskonałego kołocza, np. z makiem lub z serem - tradycyjnych śląskich wypieków.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Nigdzie śniadanie nie smakują tak, jak w bieszczadzkiej Wilczej Jamie, gdzie chleb jest jeszcze gorący, domowe masło rozpływa się na świeżych kromkach, a regionalne bundze i domowej roboty pesto z czosnku niedźwiedziego zachwycają swoim smakiem. W restauracji spróbujcie także dań z dziczyzny, które są specjalnością Wilczej Jamy oraz pstrągów, które są wyławiane z własnego stawu. Dodatkową przyjemność sprawia regionalny wystrój wnętrza oraz spektakularny widok z okien na niepowtarzalny, bieszczadzki krajobraz.
Wyświetl ten post na Instagramie.