Kultura

Najlepsze filmy i dokumenty, które pomogą zrozumieć Amerykę w przededniu wyborów w USA

Najlepsze filmy i dokumenty, które pomogą zrozumieć Amerykę w przededniu wyborów w USA
Fot. Netflix/M2

Każde wybory prezydenckie w USA budzą emocje również w Polsce, ponieważ przyszły prezydent ma to realny wpływ na arenę międzynarodową. Tegoroczne wybory, które będą miały miejsce 5 listopada, są wyjątkowo burzliwe. Ponownie w imieniu Partii Republikańskiej kandyduje miliarder Donald Trump, którego poprzednia prezydentura naznaczona była dwoma impeachmentami oraz szturmem na Kapitol. Jego kontrkandydatką ze strony Demokratów jest Kamala Harris, dotychczasowa wiceprezydent USA. Ciekawość budzą również obydwaj kandydaci na wiceprezydent, obydwaj ze Środkowego Zachodu i mało znani międzynarodowej publiczności. Polecamy zatem 4 filmy, które pomogą lepiej poznać prezydenckich kandydatów. 

"Wybraniec"

Film Aliego Abbasiego otrzymał na festiwalu w Cannes 8-minutowe owacje, jednak od początku budził kontrowersje. Prawnicy Trumpa chcieli zakazać jego dystrybucji z uwagi na negatywne pokazanie kandydata na prezydenta, natomiast przeciwnicy byłego prezydenta oskarżają reżysera o pokazanie zbyt ludzkiej twarzy Trumpa. „Wybraniec”, którego angielski tytuł „The Apprentice” (uczeń, stażysta) lepiej pasuje do filmowej narracji, to historia formatywnych lat Donalda Trumpa. Trumpa (Sebastian Stan) spotykamy w zaniedbanym Nowy Jorku lat 70. , kiedy jako zastępca swojego ojca, właściciela niewielkiej firmy nieruchomościowej, mierzy się z oskarżeniami o rasistowskie procedury w wynajmie mieszkań. Z prawnych kłopotów pomaga mu się wydobyć legendarny prawnik Roy Cohn (Jeremy Strong w świetnej, ale bardzo podobnej do "Sukcesji" roli), który bierze go pod swoje skrzydła i zmienia ambitnego, ale nieporadnego Donalda w bezwzględnego biznesmena, depczącego po drodze zarówno przyjaciół, jak i rodzinę. Cohn, zmarły na AIDS homoseksualista, do śmierci zaprzeczał zarówno, że ma wirusa HIV, jak i swoim preferencjom. Cohn nauczył Trumpa swoich 3 zasad sukcesu, które mogliśmy zaobserwować w trakcie jego prezydentury, a z których druga brzmi „do niczego się nie przyznawaj, wszystkiemu zaprzeczaj”. Dynamiczne kino, które pozostawia z wieloma pytaniami.

W kinach od 18 października.

"Elegia dla bidoków"

Podobnie jak „Wybraniec”, „Elegia dla obiboków”, filmowa biografia J.D.Vance’a, republikańskiego kandydata na wiceprezydenta USA , to historia tryumfu jednostki, która dzięki ambicji i ciężkiej pracy osiąga sukces. Film Rona Howarda na podstawie autobiografii J.D.. Vance’a (w  tej roli Gabriel Basso z serialu „Nocny agent”) opowiada o dorastaniu przyszłego polityka w niezamożnej rodzinie z Środkowego Zachodu ( „Nie lubimy być nazywani wsiurami” mówi młody Vance w czasie rozmowy o pracę w prestiżowej kancelarii). Największą przeszkodą w życiu chłopaka nie jest jednak brak pieniędzy, ale niezrównoważona matka (Amy Adams), stosująca wobec syna przemoc fizyczną i psychiczną. Dzięki wsparciu babci (Glenn Close) młody J.D. dostaje się na Yale, ale w momencie gdy ważą się losy jego kariery prawniczej musi wszystko porzucić, aby zaopiekować się matką-narkomanką. Mocny dramat z 2020 roku ogląda się zupełnie inaczej w 2024 r. Sam Howard przyznał, że jest zawiedziony polityczną retoryką J.D. Vance’a, który do polityki wszedł już po nakręceniu filmu.

Do obejrzenia na Netflixie.

"Kamala Harris: śladami Obamy"

Kandydaci Demokratów nie mogą pochwalić się tak wciągającymi filmami fabularnymi jak Republikanie, jednak aby lepiej poznać Kamalę Harris, kandydatkę na pierwszą prezydentkę-USA, warto sięgnąć po ten krótki film dokumentalny. „Kamala Harris: śladami Obamy”, niespełna półgodzinny film dokumentalny dostępny na darmowej platformie arte.tv podąża śladami przeszłości Harris, poczynając od jej rodzimej Kalifornii. W dokumencie można posłuchać wypowiedzi przyjaciela rodziców Kamali z czasów nauki w Berkley, jej pastora, przyjaciółki rodziny czy współpracownika z czasów pracy w prokuraturze czy obecnych przyjaciół.

Do obejrzenia na Art.Tv

"Cztery godziny w Kapitolu"

Wybory prezydenckie budzą w USA ogromne emocje również dlatego, że przegrana Donalda Trumpa w poprzednich wyborach prezydenckich doprowadziła do szturmu na Kapitol. W 2020 roku Donald Trump, który przegrał wyścig o reelekcję, wezwał swoich wyborców do zakwestionowania ważności wyborów. W rezultacie 6 stycznia 2021 roku doszło do szturmu kilkunastu tysięcy osób na siedzibę amerykańskiego parlamentu. Film dokumentalny „Cztery godziny w Kapitolu” opowiada właśnie o tych wydarzeniach m.in. z perspektywy policjantów i polityków.

Do obejrzenia na Max.

 

Więcej na twojstyl.pl

Zobacz również