Ostatnio coraz więcej na rynku środków do higieny intymnej określonej jako organiczne, bez wybielaczy itp. Czy zatem tradycyjne produkty do pielęgnacji menstruacyjnej mogą nam zaszkodzić? Sprawdzamy u ekspertki.
Wiele z nas walczyło z infekcjami oraz alergiami na silne produkty do higieny intymnej. Okazuje się, że wybieranie śnieżnobiałych podpasek może u niektórych z nas powodować silne reakcje uczuleniowe. "Materiał z którego wykonane są środki higieniczne takie jak podpaski ma znaczenie. Bardzo ważne jest, żeby były naturalne, idealnie wykonane z czystej bawełny, niebielone chlorem", tłumaczy ginekolożka Katarzyna Pietuch, ekspertka marki Joni.
Dlaczego kolor śnieżnej bieli może być problematyczny? Ponieważ tradycyjne produkty do higieny intymnej mogą być wybielane chlorem. A w trakcie tego procesu powstaje substancja nazywana dioksyną. Czemu to ma znaczenie? "Dioksyny mogą zaburzać prawidłową gospodarkę hormonalną organizmu. Oddziałują one bowiem na syntezę, wydzielanie, a także transport hormonów steroidowych, w szczególności w gonadach (zarówno męskich, jak i żeńskich) oraz tarczycy", tłumaczy ekspertka.
Dioksyny mogą upośledzać cykl jajnikowy, zaburzać produkcję progesteronu i estradiolu, przyczyniać się do zwiększonego odsetka poronień oraz kłopotów zajścia w ciążę. Ekspertka dodaje, że substancje te mogą także wykazywać działanie rakotwórcze, potwierdzone badaniami. "Badania - z 1997 roku Międzynarodowej Agencji Badań nad rakiem - dowiodły, że ekspozycja na dioksyny jest jedną z przyczyn powstawania raka sutka i raka szyjki macicy oraz endometriozy u kobiet. Ryzyko zachorowania zależne jest w dużej mierze od etapu rozwoju, w którym występowało narażenie na kancerogen", ostrzega ginekolożka.
Podrażnienia i alergie dotykają kobiet w każdym wieku kobiet. W przypadku pieczenia, swędzenia, zmiany wydzieliny należy koniecznie udać się do lekarza. Na co dzień zaś warto postawić na profilaktykę, a to oznacza stosowanie delikatnych, wolnych od substancji zapachowych produktów do mycia, a także do higieny podczas okresu – naturalnych, wykonanych z czystej bawełny, niebielonych chlorem, bezzapachowych. "Polecam także noszenie bawełnianej, przewiewnej bielizny, nieusuwanie całego owłosienia z okolic intymnych", mówi ekspertka i przypomina, że ważne jest tez regularne wymienianie podpasek i tamponów po 3, 4 godzinach.
"Trzeba pamiętać, żeby tamponów nie stosować na noc, ponieważ trzeba je wymieniać co 4, 6 godzin. Jeśli jednak w drodze wyjątku zdecydujemy się zaaplikować tampon na noc należy go wymienić po maksymalnie 6 godzinach", dodaje ginekolożka. Przy nawracających podrażnieniach warto sprawdzić także, czy przypadkiem nasz papier toaletowy nie ma w składzie niebezpiecznych substancji. Często w składzie podpasek z kolei znajduje się plastik (powłoki dbające o nieprzemakalność). Substancje te nie pozostają bez wpływu na nasze błony śluzowe. Co więcej, w środowisku nieprzemakalnym i wilgotnym zwiększa się prawdopodobieństwo rozwoju infekcji, odparzeń i podrażnień.
Pamiętajmy, że podpasek i wkładek używają także kobiety w okresie menopauzalnym, a niekiedy także przy rozmaitych infekcjach. Tu także konieczna jest częsta zmiana artykułów higienicznych i uważne czytanie składu wkładek. Alergeny podrażniają w każdym wieku. A dlaczego ważne jest, by nasze tampony były wykonane z organicznej bawełny? Ponieważ produkcja bawełny także bywa przyspieszana pestycydami, które potem mają kontakt z naszymi śluzówkami.
Miejsca intymne wymagają jak najbardziej naturalnych, delikatnych, wolnych od substancji zapachowych kosmetyków. Niestety żele pod prysznic i mydła mają przeważnie w składzie substancje zapachowe i często silne substancje myjące, które mogą podrażniać, alergizować. "W miejscach intymnych nie powinniśmy ich stosować, mogą powodować pierwotne i nawracające infekcje. Zdecydowanie polecam wszystkim kobietom, aby stosowały naturalne, wolne od substancji zapachowych płyny do higieny intymnej, które delikatnie myją, nie podrażniają, a także pomagają zachować odpowiednie pH tych wrażliwych miejsc", kończy ginekolożka.
Zasadą podstawową pozostaje jak przy pielęgnacji skóry twarzy i ciała - czytajmy składy i wybierajmy rozsądnie produkty. Bieliznę zaś wybierajmy tak, by ciało mogło oddychać. Przy niepokojących sygnałach - umawiajmy się do lekarza.