Filmy mogą być pomocne w przepracowaniu straty i żałoby. Te najlepsze realistycznie przedstawiają proces straty, ale także pokazują sposoby w jaki można sobie z nią poradzić. Oto 5 przejmujących, ale i dających nadzieję filmów o żałobie.
Bohaterką pierwszej części trylogii „Trzy kolory” Krzysztofa Kieślowskiego jest młoda wdowa Julie (Juliette Binoche). Julie bierze udział w wypadku samochodowym, w którym traci 5-letnią córeczkę i męża-kompozytora. Pogrążona w depresji, za wszelką ceną chce się odciąć od szczęśliwych wspomnień: sprzedaje rodzinny dom, przestaje spotykać się ze znajomymi. Utrzymuje jedynie kontakt z chorą na Alzheimera matką. Dopiero wstrząsająca wiadomość na temat jej męża powoduje, że Julie wybudza się z odrętwienia i obojętności. Podejmuje pracę nad niedokończonym dziełem męża, zaś praca nad odą na cześć zjednoczonej Europy staje się dla niej formą terapii. Przejmujący obraz żałoby zdobył Złotego Lwa w Wenecji, zaś niezapomniana muzyka Zbigniewa Preisnera pozostaje na długo w pamięci. Film do obejrzenia na Canal Plus.
Kiedy umiera brat Lee Chandlera (Casey Affleck), mężczyzna musi wrócić do rodzinnego miasteczka, aby zaopiekować się swoim nastoletnim bratankiem Patrickiem (Lucas Hedges). Powrót do rodzinnej miejscowości Manchester-by-the-Sea jest wymogiem, aby Lee mógł przejąć opiekę nad chłopcem, jednak dla Lee to ogromne wyzwanie. Pogrążony w depresji i poczuciu winy Lee jest zmuszony by się otworzyć, aby pomóc przejść bratankowi przez proces żałoby. Jednocześnie powrót do Manchester-by-the-Sea doprowadza do konfrontacji z byłą żoną (Michelle Williams) oraz ich wspólną tragedią, z którą mężczyzna wciąż nie może się pogodzić. Szorstki, męski obraz żałoby pokazany w kameralnym, ale przejmującym do bólu filmie. Casey Affleck (brat Bena Afflecka) otrzymał Oscara za najlepszą rolę męską. Do obejrzenie na Canal Plus.
Dobrzy nieznajomi
Samotnik w średnim wieku Adam (Andrew Scott) zaczyna regularnie odwiedzać rodziców (Jamie Bell i Claire Foy), próbując im powiedzieć, że jest gejem. Nie byłoby to dziwne, gdyby nie fakt, że jego rodzice zmarli kilka dekad wcześniej. Nie jest to jednak opowieść o duchach, ale przejmujący obraz żałoby i żalu, który nie znika nawet wiele lat po odejściu najbliższych. Adam wykorzystuje spotkanie po latach do przepracowania relacji z rodzicami w sposób na jaki nigdy nie miał wcześniej szansy. Jednocześnie otwiera się na relację z nowo poznanym sąsiadem (Paul Mescal). Do obejrzenia na Disney+.
P.S. Kocham Cię
Czy miłość może zwyciężyć śmierć? Holly (Hilary Swank) i Gerry (Gerard Butler) tworzą szczęśliwe małżeństwo do momentu kiedy Gerry umiera na raka mózgu. Zrozpaczona Holly myśli że nigdy nie uda jej się otrząsnąć z żałoby. Szybko jednak odkrywa, że zmarły mąż nawet po śmierci chce się o nią zatroszczyć. W dniu 30. urodzin Holly zaczyna otrzymywać wiadomości od Gerry'ego, każdą zakończoną zdaniem "P.S. Kocham Cię". Każda wiadomość to nowe wyzwanie, które zmusza Holly, aby ponownie otworzyć się na świat. Krok po kroku kobieta powoli zaczyna odzyskiwać radość życia. Aż w końcu nadchodzi moment, kiedy Holly otrzymuje naprawdę ostatni list. Czy będzie w stanie ruszyć dalej? Światowy hit na podstawie powieści irlandzkiej pisarki Ceceli Ahern można obejrzeć na Netflixie.
Johnny
Tylko wyjątkowa osoba, umierając, skupia się na pomaganiu innym ludziom. Taki był ks. Jan Kaczkowski, bohater filmu „Johnny” (Dawid Ogrodnik) Daniela Jaroszka. Kiedy młodociany przestępca Patryk (Piotr Trojan), trafia w ramach prac społecznych do prowadzonego przez księdza hospicjum, nie wie że zmieni to jego życie. Próbą dla obydwu będzie jednak choroba Kaczkowskiego, który z prowadzącego hospicjum, staje się jego pacjentem. Nagrodzony Orłem obraz opowiada o prawdziwej historii, nie bojąc się pokazać ludzką, nie zawsze idealną twarz księdza Kaczkowskiego. To powoduje, że film jest jeszcze bardziej przejmujący. Film można obejrzeć na Max.
Gdy umierał, Patryk zapytał, czy czegoś w życiu żałuje. „Tak. Że nie będę miał dzieci”. Interesujące wyznanie jak na księdza - mówił w wywiadzie dla "Twojego Stylu" reżyser filmu.
