Pamiętacie słynną książkę "My, dzieci z Dworca Zoo" stworzoną na podstawie historii niejakiej Christiane V.? Wstrząsające losy nastolatki i jej przyjaciół z Berlina Zachodniego wracają w formie serialu. Zobaczymy go już 22 lutego na HBO GO. Czego możemy się spodziewać?
"My, dzieci z Dworca Zoo" to książka kultowa. Napisana na podstawie wspomnień młodej narkomanki Christiane Very Felscherinow, ściska za serce i na długo zostaje w głowie. Przetłumaczona została na 30 języków, a sprzedała się w ponad 5 milionach egzemplarzy. W latach 80. powstał na jej podstawie film, a teraz HBO przygotowało na jej bazie 8-odcinkowy serial. Na platformie HBO GO zobaczymy go już 27 lutego. Tego dnia udostępnione zostaną od razu wszystkie odcinki.
Bohaterką serialu, podobnie jak książki, jest Christiane. Gdy jej rodzice się rozstają, przytłoczona dziewczyna postanawia uciec z domu. I w ten sposób poznajemy resztę obsady serialu "My, dzieci z dworca Zoo": Stellę, Babsi, Axela, Michi'ego i Benno. Nastolatkowie żyją na całego. Imprezują w berlińskich klubach, wiodą szalone życie, lubią brawurę i przekraczanie granic. Kochają też eksperymentować z narkotykami. Ten kuszący dla nich styl życia wciąga coraz bardziej i sprawia, że coraz trudniej wrócić im do prawdziwego świata. Euforia i uniesienia mieszają się w ich życiu z destrukcją i mrocznymi, bardzo niebezpiecznymi upadkami. Nie każdy da radę się z nich podnieść.
W głównych rolach w serialu występują: Jana MacKinnon (Christiane), Michalangelo Fortuzzi (Benno), Lea Drinda (Babsi), znana z serialu "Dark" Lena Urzendowsky (Stella), Jeremias Meyer (Axel) oraz Bruno Alexander jako (Michi). Reżyserem produkcji jest pochodzący z Niemiec Philipp Kadelbach, znany m.in. z filmów "Nasze matki, nasi ojcowie", "Hindenburg" oraz "Z bliska" i seriali "Pachnidło", "Riviera" czy "SS GB". Wyjątkowy klimat serialu i pokazanego w nim Berlina Zachodniego lat 70. pomaga stworzyć inspirowana twórczością Davida Bowiego muzyka.
