Relacje

Podoba mi się twój cellulit, czyli jak zrobić atut z czegoś brzydkiego

Podoba mi się twój cellulit, czyli jak zrobić atut z czegoś brzydkiego
Fot. iStock

Każda epoka ma swoje standardy piękna. W dobie celebrytek z Instagrama wydawać by się mogło, że kanonem jest sylwetka pozbawiona nawet najmniejszych mankamentów. Tyle że najczęściej niewiele ma to wspólnego z naturalnym pięknem.

Odpowiedzią na te nieosiągalne standardy są profile użytkowniczek, które nie ukrywają swoich wad. Na ich fotografiach można zobaczyć obwisłą skórę, wystające brzuchy czy cellulit. Co ciekawe, żaden z tych pozornych mankamentów nie przysłania ich nadzwyczajnego piękna i nie odbiera im atrakcyjności.

Ważny przekaz

Licznych obserwatorów na Instagramie można zdobyć nie tylko dzięki prezentowaniu idealnej sylwetki czy oryginalnej urody. Odbiorcy często na równi z ładnymi obrazami cenią wartościowy przekaz. Za prawie każdym zdjęciem z cellulitem na pierwszym planie kryje się coś więcej i nie chodzi tylko o to, by pokazywać naturalne piękno. Influencerki, które wykorzystują ten sposób na wyrażenie siebie, często odwołują się do zagadnień dotyczących feminizmu czy uprzedmiotowienia kobiet. Zwracają uwagę na istotne problemy dotyczące sposobu prezentowania płci pięknej w mediach. Tworzone przez nie treści są niczym obietnica nowego, lepszego świata, w którym każda z nas będzie mogła cieszyć się wolnością bycia sobą – bez obaw o osąd społeczny za zdjęcie, na którym biodra są zbyt szerokie, a uda za grube.

Rzeczywistość kontra Instagram

Ukazywanie swojego ciała w wydawałoby się niekorzystnym świetle to jak na razie zajęcie wyłącznie dla odważnych. Danae Mercer (dziennikarka i influencerka, prawie 350 tys. obserwujących) od dawna aktywnie działa na Instagramie, pokazując całemu światu swoje rozstępy, cellulit czy obwisłe pośladki. Często na jej fotografiach można podziwiać także inne kobiety o skrajnie różnych sylwetkach. Przekaz jest prosty – wszystko, co widać na zdjęciach, jest w pełni naturalne, więc nie powinno być powodem do wstydu. Mercer zyskała popularność również dzięki postom, w których bezlitośnie obnaża triki stosowane przez użytkowniczki portalu. Czasem wystarczy odpowiedni kąt, aby na zdjęciu brzuch wydawał się bardziej płaski, a talia wyraźniej zaznaczona. W ten sposób fotografie kształtują alternatywną rzeczywistość, która niewiele ma wspólnego z prawdą, a dla wielu kobiet może być źródłem kompleksów.

Więcej na twojstyl.pl

Zobacz również