Nie neon i nie klasyczna pastelowa cytryna. Butter yellow to kremowa, miękka żółć, przypominająca rozpuszczone na słońcu masło. Odcień, który rozświetla skórę i wprowadza do stylizacji odrobinę ciepła, świeżości. Lubi czyste formy i oszczędne towarzystwo. Jest idealny. A w tym sezonie – wręcz niezbędny. Wiosna i lato należą właśnie do niego.
Wiosna i lato 2025 przynoszą zmianę tonu – mniej efektu „wow”, więcej „ach”. Teraz chcemy czegoś lekkiego, ale nie banalnego. I właśnie dlatego butter yellow – maślany, kremowy odcień – stał się najlepszym wyborem sezonu. Rozgościł się nie tylko na wybiegach (pojawił się m.in. w total lookach u Chloé, garniturach Versace oraz sukienkach Chanel i Genny), ale przeniknął również do świata beauty. Paznokcie w tym słonecznym kolorze są teraz na szczycie. Równie uniwersalne jak nude, ale znacznie bardziej współczesne. Trochę retro, trochę high fashion.
Manicure butter yellow pasuje zarówno do chłodnych, jak i ciepłych tonów skóry. Daje duże pole do popisu – można go nosić solo, w wersji french lub ombré. Sprawdzi się też jako baza do graficznej linii, florystycznego wzoru czy opalizującej folii.
Wygląda doskonale na krótkich, zaokrąglonych lub kwadratowych paznokciach i długich w kształcie migdała. Więcej zalet? Współgra ze wszystkim: od lnianych sukienek i bikini po elegancki garnitur.
Szukasz pomysłu na manicure na wiosnę i lato 202? Oto paznokcie w odcieniu butter yellow w kilku stylowych odsłonach: