Mózg kobiet stwarza predyspozycje do podejmowania kilku zadań jednocześnie. Dlatego kobiety potrzebują dłuższego odpoczynku.
Wiedziałaś o tym, że potrzebują? Jeśli nie, a na przykład robiłaś sobie wyrzuty, że gdy wstajesz, twój partner ma już za sobą poranny jogging, teraz masz usprawiedliwienie. To nie lenistwo sprawia, że więcej czasu niż on przeznaczasz na sen, lecz potrzeba, która została uzasadniona naukowo. Kobiety, by zachować dobre samopoczucie i odpowiednio wypocząć, muszą spać o ok. 20 minut dłużej niż mężczyźni – do takiego wniosku doszedł Jim Horn, pracujący w Sleep Research Centre, laboratorium badawczym snu w Loughborough w Wielkiej Brytanii.
Zdaniem brytyjskiego badacza kobiety potrzebują więcej czasu, by się wyspać, ponieważ w ich naturze leży wielozadaniowość. Horn twierdzi, że w większym stopniu niż mężczyźni przeciążają mózg w ciągu dnia realizowaniem kilku zadań jednocześnie, a w związku z tym dłużej trwa odzyskiwanie sił. W fazie głębokiego snu część mózgu odpowiedzialna za pamięć i mowę przechodzi w fazę relaksacji. Im bardziej zmuszamy mózg do pracy w ciągu dnia, tym dłużej musimy odpoczywać w nocy, ponieważ jedną z podstawowych funkcji snu jest regeneracja mózgu. Zdaniem naukowca nawet mężczyznom, których praca wymaga wykazania się umiejętnością wielozadaniowości, mimo że mogą potrzebować więcej snu niż przeciętnie potrzebują mężczyźni, w większości przypadków wystarcza krótszy sen niż kobietom.
Ale kobiety powinny spać dłużej niż mężczyźni nie tylko z tego powodu, że zmuszają mózg do bardziej wytężonej pracy. Również dlatego, że ich sen może być gorszej jakości. Z badań opublikowanych w „Journal of American Heart Association” wynika, że na pogorszenie snu kobiet mogą mieć wpływ zaburzenia hormonalne, jakie pojawiają się podczas menopauzy, a także wahania hormonalne podczas miesiączki. Natomiast naukowcy z Uniwersytetu Karoliny Północnej wykazali też, że kobiety częściej niż mężczyźni cierpią z powodu niedoboru snu, m.in. dlatego, że sen kobiet łatwiej można zakłócić. U kobiet w nocy częściej dochodzą do głosu zmartwienia i myśli związane z problemami. Aż o 10 proc. więcej kobiet niż mężczyzn ma problemy ze snem przed pięć dni w tygodniu. Tę tezę też potwierdzają badania przeprowadzone przez naukowców na uniwersytecie w Lipsku. Wykazali oni, że na zaburzenia snu skarży się 29 proc. mężczyzn i aż 42 proc. kobiet. W odniesieniu do tych informacji można zastanawiać się, czy dodatkowe 20 minut snu sugerowane przez Jima Horna ma jakiekolwiek znaczenie. Ale biorąc pod uwagę, że niedobór snu może powodować problemy ze zdrowiem, m.in. depresję, warto walczyć o każdą minutę.