Kultura

"Seks w wielkim mieście" - co przez ostatnie 17 lat wydarzyło się w życiu aktorek kultowego serialu?

"Seks w wielkim mieście" - co przez ostatnie 17 lat wydarzyło się w życiu aktorek kultowego serialu?
Kadr z serialu "And just like that"
Fot. Rex Features/East News

Carrie, Miranda i Charlotte powracają w serialu "And Just Like That...", kontynuacji "Seksu w wielkim mieście". Sprawdzamy, jak potoczyły się  losy grających je aktorek. Jak się miewa Sarah Jessica Parker, Cynthia Nixon i Kristin Davis?

W lutym 2004 roku wyemitowano ostatni odcinek serialu „Seks w wielkim mieście”. To była produkcja, która zmieniła zasady gry. W odważny, bezkompromisowy sposób pokazała kobiecy punkt widzenia na wiele obyczajowych aspektów życia. Serial był rewolucyjny. A na czele tej rewolucji stały jego bohaterki: Carrie, Miranda, Charlotte i Samantha.

"And Just Like That..." bez Kim Catrall

Dziś, prawie dwie dekady później, powracają w kontynuacji serialu. Gwiazdy spotkały się jeszcze w 2008 i 2010 roku podczas kręcenia dwóch części - średnio udanych - filmów „Seks w wielkim mieście”. Pod koniec 2021 premierę będzie miała ich kolejna, niezwykle oczekiwana produkcja - "And Just Like That". Zobaczymy w niej trzy z czterech słynnych nowojorskich przyjaciółek. W kontynuacji serialu zagrają Sarah Jessica Parker, Cynthia Nixon oraz Kristin Davis. Udziału, ku zaskoczeniu milionów fanów, odmówiła wcielająca się w rolę wyzwolonej Samanthy Kim Catrall. Konkretnej przyczyny takiej decyzji nie podała, ale od dawna wiadomo, że niezbyt dobrze dogadywała się z Sarah Jessica Parker. Co działo się u pozostałej trójki przez ostatnie lata? 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez And Just Like That... (@justlikethatmax)

Aktywistka, matka i ikona stylu

„Gdy zaczynałam występować w serialu, byłam trzydziestoletnią mamuśką w długoletnim związku z mężczyzną. Nie rozumiałam Mirandy. Dziś jest mi bliska jak nigdy dotąd”, mówi o swojej roli Cynthia Nixon (55). Od czasu zakończenia produkcji Cynthia rozwiodła się z mężem (z którym ma dwóch synów, 24-letniego Sama  i 18-letniego Charlesa) i wzięła ślub z przyjaciółką, Christine Marinoni (51), która urodziła im synka, Maxa (10). Cynthia Nixon stoczyła też batalię z rakiem piersi i stała się naczelną aktywistką Ameryki, broniąc praw osób LGBTQ. Trzy lata temu ubiegała się o urząd gubernatora stanu Nowy Jork. Mocno też angażowała się w ruch #Metoo.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Cynthia Nixon (@cynthiaenixon)

 

Odtwórczyni roli Charlotte, Kristin Davis (56) też jest aktywistką, ona jednak od lat działa na rzecz zwierząt. Konkretnie afrykańskich słoni, zabijanych przez kłusowników. Kilka lat temu przyznała też , że jest alkoholiczką. I że to serial "Seks w wielkim mieście" pomógł jej pozostać w trzeźwości: „Nie sądzę, że byłabym dzisiaj żywa. Jestem uzależniona. Jestem niepijącą alkoholiczką. Jeśli nie odnalazłabym się w aktorstwie... Nie żyłabym”, wyznała. Ma dwójkę adoptowanych dzieci - córkę Gemmę Rose (adoptowaną w 2011 roku) i syna Wilsona (adoptowanego w 2018). "Zegar tykał, a ja w ogóle nie myślałam o macierzyństwie, cały czas pracowałam... W wieku 38 lat, trochę zbyt późnym na takie sprawy, poczułam w głębi duszy, że muszę zostać matką" - wyznała w rozmowie z Jadą Pinkett Smith w programie "Red Table Talk". 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez iamkristindavis (@iamkristindavis)

Jej serialowa przyjaciółka, Carrie, czyli Sarah Jessica Parker (56), też ma na koncie niełatwe przeżycia. Jej trwający 28 lat związek na oczach świata przechodził wiele kryzysów. Matthew Broderick (59), z którym ma trójkę dzieci (syn James Wilke oraz córki bliźniaczki Marion Lorette Elwell i Tabithe Hodge), miał ją zdradzać z kobietami i mężczyznami. Sarah mu wybaczyła. Sama skupia się na pracy – gra, działa charytatywnie, rozwija własną markę (wypuściła na rynek perfumy, linię ubrań i butów).  Sarah mówi szczerze, że dawny „Seks w wielkim mieście” z biegiem czasu się przeterminował. Dlatego jego kontynuacja „And just like that...”, podejmie aktualne kwestie, jak ruch #Metoo, czy pandemia.

Czy współczesna wersja też stanie się hitem? I jak będzie wyglądała produkcja bez wielkiej nieobecnej czyli Samanthy Jones? Przekonamy się jeszcze w tym roku. 

 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez SJP (@sarahjessicaparker)

 

Tekst ukazał się w magazynie SHOW 15/2021

Więcej na twojstyl.pl

Zobacz również