News

Anne Hathaway wzorem nastolatek ukrywa niedoskonałości na twarzy pod… naklejkami. Pokazała zdjęcie

Anne Hathaway wzorem nastolatek ukrywa niedoskonałości na twarzy pod… naklejkami. Pokazała zdjęcie
Fot. AKPA

Jak widać nawet kobiecie o prawie doskonałej urodzie zdarzają się czasem małe niedoskonałości. A Anne Hathaway, zamiast maskować je make-upem, "ozdabia" je przyciągającymi wzrok naklejkami.  

Gwiazda słynnego filmu "Diabeł ubiera się u Prady" i obejrzanego przez około 50 mln ludzi na całym świecie hitu "Na myśl o Tobie" to niewątpliwie piękna kobieta. I zwykle widujemy Anne Hathaway – w filmach, na stronach magazynów czy czerwonych dywanach – w stylizacjach, fryzurach i z makijażem, które jej urodę podkreślają (wyjątkiem jest chyba tylko rola aktorki w "Nędznikach"). Tym bardziej zaskakuje opublikowane przez nią niedawno zdjęcie, na którym nie tylko nie wygląda idealnie, ale wręcz zabawnie.

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A post shared by Anne Hathaway (@annehathaway)

Anne Hathaway z plasterkami na pryszcze

Anne Hathaway opublikowała na Instagramie selfika, na którym widać ją w czapce z daszkiem, okularach przeciwsłonecznych i z dwoma kolorowymi gwiazdkami na twarzy. Te ostatnie to popularne wśród nastolatków plasterki na wypryski, które dzięki zawartości składników antybakteryjnych i przeciwzapalnych takich jak kwas salicylowy, olejek herbaciany czy ekstrakt z wąkroty azjatyckiej, przyspieszają gojenie się i znikanie krostek.

W sprzedaży od co najmniej kilku lat dostępne są takie prawie niewidoczne plasterki – prześwitujące lub w kolorze cielistym. A pojawienie się stosunkowo niedawno plasterków na wypryski w postaci kolorowych naklejek w różnych kształtach to odpowiedź na ruch skin positivity, który propaguje akceptację dla różnorodności skóry, w tym także dla tej z krostkami. Po tego typu plasterki sięgają jednak zwykle nastolatki i raczej nie widuje się ich na twarzach 41-letnich kobiet.

Anne Hathaway nie tylko opublikowała selfika, na którym widać ją z plasterkami na wypryski na twarzy, ale także napisała w opisie zamieszczonym przy zdjęciu:

Gwiazdy, one są takie jak my.

Tak jakby w ten sposób chciała przypomnieć swoim fanom, że znane osoby niczym nie różnią się od "zwykłych" ludzi i niedoskonałość jest w ich życie wpisana tak samo, jak w życie każdego innego człowieka. 

Więcej na twojstyl.pl

Zobacz również