Oczyszczanie skóry to jeden z najważniejszych kroków w pielęgnacji: bez niego, lub jeśli przeprowadzone jest niewłaściwie, kolejne etapy będą mniej skuteczne, a zastosowane kosmetyki nie będą miały możliwości rozwinięcia pełni swoich możliwości. Skuteczne oczyszczanie skóry obejmuje kilka etapów: od demakijażu, przez mycie, po złuszczanie, np. za pomocą peelingu.
Nie ma jednej recepty na skuteczne oczyszczanie: ten rytuał będzie się zmieniał w zależności od rodzaju skóry i tego, co chcemy z niej zmyć (np. kryjący makijaż czy produkty zawierające filtry przeciwsłoneczne będą wymagały uprzedniego rozpuszczenia ich warstwy).
Oczyszczanie skóry, by było skuteczne, powinno być łagodne tak, by nie naruszało warstwy hydrolipidowej skóry i nie zaburzało jej funkcji ochronnej. Do skór wrażliwych, reaktywnych, ze skłonnością do podrażnień czy rumienia albo niedoskonałości eksperci rekomendują zastosowanie płynu micelarnego. To preparat, który działa w oparciu o micele, czyli drobne cząsteczki przyciągające z powierzchni skóry zanieczyszczenia oraz zgormadzone na jej powierzchni sebum.
Choć to bezpieczny i skuteczny sposób na oczyszczanie, ma ostatnimi czasy wielu przeciwników. Wszystko przez to, że oczyszczanie skóry przy użyciu płynu micelarnego wymaga zastosowania jednorazowych płatków kosmetycznych, co jest jednym z bardziej nieekologicznych akcesoriów kosmetycznych. Dodatkowo wiąże się z pocieraniem skóry, czyli potencjalnym podrażnieniem jej. Użycie płynu micelarnego nie wymaga stosowania wody, ale wiele osób dla poczucia komfortu dodatkowo przemywa twarz wodą lub sięga po kosmetyk myjący.
Skóry zdrowe, bezproblemowe mają do wyboru więcej produktów oczyszczających, np. pianki, mleczka czy popularne i szalenie lubiane olejki do demakijażu. Dwuetapowe oczyszczanie z udziałem preparatu lipidowego, który emulguje na skórze i w kontakcie z wodą tworzy coś na kształt mleczka, dobrze rozpuszczając nawet wodoodporny makijaż, zakłada także usunięcie jego resztek z twarzy przy pomocy łagodnego preparatu myjącego.
Celem złuszczania, czyli odpowiednio drugiego lub trzeciego etapu oczyszczania, jest pozbycie się warstwy martwych komórek naskórka i poprawa kondycji skóry niezależnie od problemu, z którym skóra się zmaga, np. rozszerzonych porów, zaskórników czy nierównego kolorytu. W tym przypadku także liczy się łagodność. Peeling powinno się stosować raz w tygodniu i sięgać po ten dopasowany do potrzeb skóry: wrażliwa polubi enzymatyczny, a zdrowa, normalna skóra chętnie podda się oczyszczaniu za pomocą peelingu mechanicznego, czyli takiego z drobinkami. Odpowiednio dobrany pozwoli wyregulować pracę gruczołów łojowych, wzmocni przenikalność zaaplikowanych później kosmetyków, a także pobudzi skórę do produkcji kolagenu, co wpłynie korzystnie na jej wygląd. Raz na jakiś czas, pod okiem kosmetologa lub dermatologa, warto skusić się na profesjonalne gabinetowe oczyszczanie.