O tym jak starzeje się tłusta cera i jak o nią dbać, by była w dobrym stanie i wyglądała młodo, rozmawiamy z dermatologiem i lekarzem medycyny estetycznej dr Kamilą Białek-Galas.
Cerę tłustą rozpoznamy po dość intensywnym połysku będącym efektem intensywnej pracy gruczołów łojowych i nadmiernej produkcji sebum – wydzieliny będącej mieszaniną lipidów, skwalenu oraz wosków, która natłuszcza naskórek, chroni go przed działaniem drobnoustrojów, odwodnieniem oraz szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi (np. zanieczyszczeniami środowiska).
Tłusta cera charakteryzuje się również poszerzonymi porami oraz tendencją do powstawania zaskórników i zmian trądzikowych – dodaje dr Kamila Białek-Galas*.
Dla młodych ludzi, zwłaszcza tych dojrzewających, tłusta cera to zwykle źródło poważnych problemów. Ale za walkę z wyjątkowo uciążliwym trądzikiem w okresie pokwitania, jest się zwykle nagradzanym w okresie przekwitania. Bo skóra tłusta na ogół starzeje się wolniej.
Tłusta cera starzeje się inaczej niż cera normalna czy sucha. Przede wszystkim wolniej powstają na niej zmarszczki, a te które już powstaną, potrzebują więcej czasu, by się pogłębić. To wolniejsze powstawanie i pogłębianie się zmarszczek to skutek uboczny wzmożonej produkcji sebum, które nie tylko sprawia, że skóra pozostaje odpowiednio nawilżona i bardziej elastyczna, ale też mniej podatna na działanie wolnych rodników i czynników zewnętrznych.
Ale, tak jak przy każdym innym rodzaju skóry, w cerze tłustej w miarę postępu procesu starzenia się zmniejsza się ilość włókien kolagenowych. I choć może nie objawia się to od razu zwiększającą się ilością zmarszczek, proces ten nie przebiega bezobjawowo.
Skóra tłusta, w wyniku degradacji włókien kolagenowych i ich zmniejszonej syntezy, także staje się mniej elastyczna. Ale ze względu na to, że jest ona dość gruba i ciężka, zazwyczaj w pierwszej kolejności nie powstają na niej zmarszczki, ale zostaje zaburzony owal twarzy, a także pojawiają się charakterystyczne fałdy – tak zwane linie marionetki czy fałda nosowo-wargowa – tłumaczy dermatolog.
Cera tłusta jest też bardziej podatna na powstawanie przebarwień, w tym również pozapalnych (np. po trądziku). Produkcja sebum przez skórę tłustą zmienia się także z wiekiem i często może to skutkować dość zaskakującymi problemami:
Z wiekiem skóra tłusta zaczyna produkować mniej sebum, co prowadzi do jej nieprawidłowego nawilżenia i przesuszenia. Pacjent zjawia się wówczas w gabinecie dermatologicznym, szukając jakiegoś rozwiązania dla odpowiedniej pielęgnacji. Czasem przekornie mówię takim osobom, że ich cera jest tak tłusta, że aż sucha – wyjaśnia dr Kamila Białek-Galas.
Nasza ekspertka zwraca uwagę na to, że pielęgnacja anti-aging cery tłustej powinna się różnić od pielęgnacji starzejącej się cery normalnej, mieszanej czy suchej. Równocześnie podkreśla, że taką pielęgnację – kosmetyki i zabiegi – należy dobrać indywidulanie. Istnieją jednak pewne uniwersalne zasady, których przestrzeganie zalecane jest osobom z cerą tłustą niezależne od ich cech indywidualnych oraz wieku.
Przede wszystkim, wybierając zarówno kosmetyki do pielęgnacji, jak i makijażu, należy zwrócić uwagę na ich konsystencję. Kosmetyki o "bogatej" konsystencji (gęste kremy, podkłady) mogą, razem z produkowanym w nadmiarze sebum, przyczynić się do zaczopowania ujść mieszków włosowych i zatkania porów, a to może skutkować powstawaniem stanów zapalnych.
Stawiajmy na kosmetyki lekkie, beztłuszczowe, najlepiej o konsystencji żelowej oraz niekomedogenne, czyli nie zatykające porów – zaleca ekspertka.
Dr Kamila Białek-Galas podkreśla znaczenie odpowiedniego oczyszczania cery tłustej:
Jeżeli chodzi o pielęgnację skóry tłustej, kluczowym jej elementem jest odpowiednie oczyszczanie, które będzie pozwalało zniwelować nadmierne wydzielanie sebum, a jednocześnie złuszczyć martwy naskórek oraz umożliwić lepsze wchłanianie się kosmetyków – tłumaczy dr Białek-Galas. – Dlatego w skład preparatów do mycia skóry tłustej często wchodzą takie substancje złuszczające jak alfa-hydroksykwasy (AHA), np. kwas glikolowy.
Jeżeli zaś chodzi o typową pielęgnację przeciwstarzeniową, cera tłusta ma także przewagę nad pozostałymi rodzajami skóry, wykazuje ona bowiem mniejszą skłonność do podrażnień. Przede wszystkim znacznie lepiej niż na przykład skóra normalna czy sucha, toleruje retinol czy inne retinoidy. Cera tłusta lepiej reaguje też na witaminę C, która jest nie tylko silnym antyoksydantem neutralizującym przyspieszające starzenie się skóry wolne rodniki, ale też rozjaśnia przebarwienia i zapobiega ich powstawaniu. W pielęgnacji cery tłustej spokojnie można również używać innego, potencjalnie drażniącego składnika przeciwstarzeniowego – kwasu glikolowego. A ten kwas AHA nie tylko złuszcza skórę i wyrównuje jej koloryt, ale też spłyca zmarszczki i poprawia nawilżenie cery.
Wymienione powyżej składniki są znane ze swojego wyjątkowo skutecznego działania przeciwstarzeniowego, ale także towarzyszących ich stosowaniu przykrych skutków ubocznych. Osoby z cerą tłustą zazwyczaj mogą w pełni korzystać z ich działania anti-aging bez obawy, że ich skóra przy okazji zostanie podrażniona, przesuszona czy zrobi się czerwona.
Nasza ekspertka poleca też uzupełnić pielęgnację przeciwstrzeniową o kosmetyki zawierające kwas hialuronowy, peptydy i niacynamid:
Jak już wspominałam, jednym z objawów starzenia się skóry jest zmniejszająca się produkcja sebum. Cera tłusta także zaczyna produkować mniej łoju i w konsekwencji może być narażona na odwodnienie. Dlatego, by zapewnić jej odpowiednie nawilżenie, warto używać kosmetyków z kwasem hialuronowym. Ważnym składnikiem, który powinien znajdować się w kosmetykach anti-aging do skóry tłustej, są też peptydy, które przyczyniają się do syntezy włókien kolagenowych i elastynowych. Polecam również kosmetyki z wielofunkcyjnym składnikiem – niacynamidem. To silny antyoksydant, który dodatkowo hamuje i wycisza stany zapalne, działa przeciwzaskórnikowo oraz – wzmacniając barierę hydrolipidową skóry – poprawia jej nawilżenie i elastyczność – wylicza dr Kamila Białek-Galas.
Dr Białek-Galas podkreśla też znaczenie regularnego używania kosmetyków z filtrami chroniącymi przed promieniowaniem UV:
Tak jak w przypadku innych rodzajów skóry, również w przypadku skóry tłustej, postępowanie anty-aging nie może obyć się bez stosowania wysokiej fotoprotekcji. Jest to konieczne nie tylko ze względu na ochronę skóry przed poparzeniami słonecznymi oraz ich następstwami, ale również ze względu na fakt, że skóra tłusta wykazuje większą tendencję do powstawania przebarwień. Większość firm dermokosmetycznych ma w swojej ofercie filtry o lekkiej, nietłustej konsystencji jak np. emulsje, a nawet preparaty dające matowe wykończenie.
*dr Kamila Białek-Galas jest dermatologiem-wenerologiem i lekarzem medycyny estetycznej, należy do Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego (PTD), European Academy of Dermatology and Venereology (EADV), International Dermoscopy Society (IDS) i International Trichoscopy Society. W 2008 roku ukończyła Wydział Lekarski Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, a w latach 2010-2015 odbyła szkolenie specjalizacyjne w dziedzinie dermatologii i wenerologii w Oddziale Klinicznym Dermatologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Dr Białek-Galas jest dyrektorem medycznym i współwłaścicielką Centrum Medycznego Sublimed w Krakowie.