Dieta lekkostrawna jest idealna dla osób starszych i rekonwalescentów. Ale nie tylko. Specjaliści zalecają ją po operacjach oraz w sytuacjach, gdy dokucza nam niestrawność. Jeśli więc masz problemy z układem trawiennym, rozważ wypróbowanie diety lekkostrawnej. Zasady są bardzo proste.
Spis treści
Teoretycznie jest to dieta lecznicza, zalecana przy wielu chorobach, ale zdrowe osoby także mogą przez jakiś czas odżywiać się wedle jej zasad. Przyniesie to wiele korzyści: mniej przykrych dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego (wzdęć, biegunek, niestrawności), utratę zbędnych kilogramów, uczucie lekkości i delikatny „reset” układu trawiennego. Taką kurację można potraktować jako rodzaj postu - na pewno pomoże organizmowi się wyciszyć po przejedzeniu czy dłuższym folgowaniu sobie.
Wskazaniem do stosowania diety lekkostrawnej są:
Zasady diety lekkostrawnej są bardzo łatwe - często wręcz intuicyjne, szczególnie dla osób borykających się z problemami trawiennymi. Jemy wyłącznie produkty i dania nieobciążające układu pokarmowego. Wszystkie potrawy powinny być poddane odpowiedniej obróbce: gotowane w wodzie, na parze, duszone w wodzie lub pieczone bez użycia tłuszczu np. w naczyniu żaroodpornym. Dania nie mogą być smażone, grillowane ani pieczone na tłuszczu.
Zalecanych jest 4-5 niewielkich posiłków w ciągu dnia, ostatni najpóźniej 2 godziny przed snem. Z jadłospisu musimy wyeliminować tłuste gatunki mięs i ryb: wieprzowinę, baraninę, kaczkę, łososia czy makrelę. Powinniśmy też pożegnać ostre przyprawy, warzywa powodujące wzdęcia (wszystkie rośliny strączkowe - groch, ciecierzycę, kapustne - brokuł, kalafiora, jarmuż, kapustę kalarepę oraz paprykę).
Co ważne - musimy także bardzo ograniczyć spożycie błonnika. Choć ma on wiele zalet, może podrażniać jelita i powodować wzdęcia. Dlatego zamieniamy chleb razowy na białe pieczywo, a gotowane owoce i warzywa zawsze obieramy ze skórki. Unikamy otrąb, płatków owsianych, suszonych owoców, pełnoziarnistych makaronów, grubych kasz czy pełnoziarnistego ryżu. Wykluczamy także z menu żywność przetworzoną: wędzone ryby i mięso, konserwy, pasztety, konserwowane warzywa, wędliny i podroby.
Źródłem białka powinno być chude, białe mięso (kurczak, indyk, dorsz), tofu, gotowane na miękko jajka. Wybieramy warzywa, które nie powodują wzdęć: dynię, marchew, ziemniaki, buraki, szpinak, awokado, szparagi, pomidory, kabaczki. Dopuszczalne owoce to banany, pieczone jabłka, a jeśli nie przechodzisz rekonwalescencji po operacji, możesz w małych ilościach jeść morele, jagody i maliny. Unikamy śliwek, czereśni i gruszek!
Z tłuszczów dozwolone są oliwa, olej rzepakowy oraz masło, zabronione – smalec i margaryna. Możemy jeść lekkie zupy z dozwolonych warzyw: pomidorową, barszcz, krem z dyni, marchwi, pietruszki, szparagów, krupnik z drobną kaszą jęczmienną. Zupy nie powinny być gotowane na wywarze mięsnym! Jako podstawa obiadów sprawdzą się ryż i drobne, niskobłonnikowe kasze: kuskus, jęczmienna, manna, lane kluski, drobne makarony z białej mąki. Jeśli nie mamy nietolerancji, możemy sporadycznie sięgnąć po chudy nabiał. Słodycze? Zapominamy o ciastkach czy lodach, ale wolno nam zjeść budyń na wodzie lub kisiel.
Wiemy już wiele o korzyściach jakie przynosi, takich jak utrata wagi ciała czy ustąpienie lub wyciszenie dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Dieta lekkostrawna jest jednak dietą eliminacyjną i posiada kilka wad! Przede wszystkim ogranicza spożycie błonnika, który w przypadku chorób układu trawiennego nasila dolegliwości, z drugiej jednak strony pomaga tworzyć mikroflorę jelitową, oczyszcza organizm z toksyn i zapewnia na dłużej poczucie sytości.
Zakaz spożywania niektórych surowych warzyw i owoców również stanowi problem - utrudnia uzupełnienie wielu minerałów i witamin, niezbędnych dla odpowiedniego funkcjonowania organizmu. Jeśli nie cierpisz na choroby układu pokarmowego, nie jesteś rekonwalescentką, dietę lekkostrawną w wersji restrykcyjnej lepiej stosować tylko przez krótki czas.
