"Ważne, by rozpoznawać własne emocje. Uczę dzieci samoświadomości, wyrażania opinii" - mówi w rozmowie z Twoim Stylem modelka Kamila Szczawińska.
Spis treści
Mam trójkę dzieci w wieku 16, 14 i 4 lata. Starsze są już samodzielne, potrafią gotować, wstawić pranie, włączyć zmywarkę. Dzięki ich zaradności mogłam wrócić do pracy. Podstawą naszego dnia jest dobra organizacja.
Z każdym kolejnym dzieckiem mam więcej wprawy w wychowywaniu, ale wciąż pielęgnuję te same wartości, dbam o to, by córki i syn uprawiali sporty, mieli kontakt z naturą. Czternastoletniej Kalinie wpajam, by w dorosłości pracowała i była niezależna finansowo. Ważne też, by rozpoznawać własne emocje. Uczę dzieci samoświadomości, wyrażania opinii.
Całkiem niedawno, już jako dojrzała kobieta, nauczyłam się stawiać granice, pokazywać emocje, które kiedyś tłumiłam. Podziwiam ludzi, którzy się rozwijają. To m.in. grupa osób, które chodzą ze mną do szkoły psychoterapii, kształcą się w niesieniu pomocy innym. Kocham inspirujące rozmowy i działania. Doceniam, gdy ktoś wykorzystuje popularność w szczytnym celu, wspiera domy dziecka, fundacje.
Ciało jest narzędziem pracy, moją inwestycją. Trenuję codziennie. Stosuję tę prostą zasadę od lat, bo widzę, jakie ruch przynosi korzyści. Tenis, rower, jazda konno, taniec, spacery, sporty sezonowe... Dzięki treningom nawet po trzeciej ciąży mój organizm jest w świetnej formie. Mocno zwracam uwagę na zdrową dietę, odpowiednią ilość snu i całkowity brak używek – to wszystko przekłada się na siły witalne.
Cały wywiad w najnowszym numerze magazynu "Twój STYL".