Dobra passa Nikodema Rozbickiego trwa. Aktor angażuje się w przeróżne artystyczne projekty, niedługo premierę miał będzie jego najnowszy film. Ale to nowa znajomość w życiu prywatnym wybija się na pierwszy plan.
Niełatwe jest życie idola. Każdy krok jest komentowany. Każde zdjęcie wywołuje lawinę spekulacji. Kiedy lipcowego wieczoru Nikodem Rozbicki (28) pojawił się w jednym z warszawskich barów z piękną Julią Wieniawą, machina ruszyła... I szybko wszyscy uznali, że to nowa, gorąca para w show-biznesie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Co prawda, bardziej biegli w temacie, przy okazji przypomnieli, że o rzekomym romansie Julii Wieniawy i Nikodema Rozbickiego mówiło się już od czasu rozstania aktorki z Antkiem Królikowskim, ale teraz „prawdopodobny romans” stał się „pewny”. Wystarczyło, że piękna para czule się obejmowała, i jak donosili świadkowie, „patrzyli na siebie zakochanym wzrokiem”. Jeśli rzeczywiście wybuchła miłość, to świetnie, bo oboje są sympatyczni, niezwykle pracowici i uzdolnieni. Nie obyło się też bez wycieczki w przeszłość. Rozbicki przed laty związany był z Julią Kuczyńską, bardziej znaną jako Maffashion. Po rozstaniu utrzymywali przyjacielskie relacje. Dziś głośno jest o Julii i Sebastianie Fabijańskim – właśnie urodziło im się pierwsze dziecko. Julia Wieniawa serdecznie pogratulowała młodej mamie.
Jak się rzekło, Nikodem to człowiek wielu talentów i pasji. Skończył studia na UW na Wydziale Polityki Społecznej. W 2017 r. podjął kolejne w warszawskiej Akademii Teatralnej. Jest DJ-em. Gra na gitarze i perkusji. Na styczeń planowana jest premiera filmu „Koniec świata, czyli Kogel Mogel 4”, gdzie ponownie gra Marcina Zawadę.
Wyświetl ten post na Instagramie.