Wszyscy, którzy dokonują pod koniec życia podsumowań, mówią jedno: za mało mówili swoim bliskim o miłości. Niektórzy z nas rodzą się w domach, gdzie mówienie o uczuciach było codziennością, inni nigdy nie usłyszeli słów „kocham cię”. Jedni potrafią sypać romantycznymi wyznaniami z rękawa, inni nie wiedzą jak się do mówienia o miłości zabrać. Walentynki to oczywiście tylko pretekst, by potrenować wyznawanie uczuć, ponieważ powinniśmy mówić o nich na co dzień. I nigdy nie jest za późno, by się tego nauczyć. Może pomogą inspiracje ze słynnych książek i filmów?
Spis treści
Wyciskacz łez i romans stulecia. "Duma i uprzedzenie" nie przestaje wzruszać. Opowieść o rosnącym uczuciu Darcy`ego do Elisabeth, która początkowo wydała mu się kobietą niemiłą i odpychającą, a z czasem stawała się coraz bliższa jego sercu. Wreszcie, gdy miłość wypełniła zupełnie jego serce wyznał:
"Ostatnie miesiące były męczarnią. Przyjechałem tylko o to, aby ujrzeć ciebie. Walczyłem z rozsądkiem, oczekiwaniami rodziny, twoim niższym urodzeniem, moją pozycją. Lecz zmuszam się, by pominąć to wszystko i poprosić cię, byś zakończyła moją agonię. Kocham cię. Najgoręcej. Proszę, uczyń mi ten zaszczyt i zostań moją żoną".
Porywający romans o wampirach, czyli „Zmierzch” Stephenie Meyer, w romantycznych wyznaniach nie miał sobie równych. Każdy fragment opowiada o bezbrzeżnej miłości. Docenią go prawdziwi romantycy.
„Nie mogę żyć bez ciebie. Nie mogę oddychać bez ciebie. Nie mogę myśleć bez ciebie. Nie mogę spać bez ciebie. Nie mogę śnić bez ciebie. Nie mogę być bez ciebie. Jesteś moim wszystkim, jesteś moim sensem, jesteś moim przeznaczeniem. Jesteś moim aniołem, jesteś moim demonem, jesteś moim zbawieniem. Jesteś moim życiem, jesteś moją śmiercią, jesteś moją miłością".
Halina Poświatowska potrafiła jak nikt pisać o miłości. Jej wiersze przepisywały całe pokolenia zakochanych. Jednym z najpiękniejszych jest wiersz "Miłość", który idealnie opisuje tęsknotę za ukochaną osobą.
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza,
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
lecz widać można żyć bez powietrza!"
Ta słynna amerykańska komedia znana jest głównie ze słynnej sceny, w której Meg Ryan w roli Sally udaje w restauracji orgazm. To jednak także piękna miłosna historia i tam właśnie, z ust Harry`ego, pada piękne wyznanie.
„Uwielbiam jak marszczysz nos, kiedy patrzysz na mnie, jak na wariata. Kocham cię za to, że po całym dniu spędzonym z tobą ciągle czuję na swoim ubraniu zapach twoich perfum. I kocham cię za to, że jesteś jedyną osobą, z którą chcę rozmawiać przed zaśnięciem”.
Coehlo dzieli ludzi. Jedni uważają jego powieści za naiwne, inni – za przepiękne. Bez wątpienia jednak Coehlo zna się na miłosnych wyznaniach. Oto cytat z powieści „Jedenaście minut”:
„Kocham cię, kocham cię, kocham cię. Nie ma na świecie nic innego, tylko ty i ja. Nie ma na świecie nic innego, tylko nasza miłość. Nie ma na świecie nic innego, tylko to, co czuję do ciebie. Nie ma na świecie nic innego, tylko to, co czujesz do mnie. Jesteśmy jednym, jesteśmy wszystkim, jesteśmy nieskończeni”.
Adam Mickiewicz napisał, a Marek Grechuta zaśpiewał. Słynne pytanie „Czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie” otworzyło niejedno serce. Może pomoże i tym razem?
„Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę
Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę
Jednakże gdy cię długo nie oglądam
Czegoś mi braknie, kogoś widzieć żądam
I tęskniąc, sobie zadaję pytanie:
Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie?”
Wątpliwości uczuciowe opisuje wielu twórców, ale już samo postawienie mickiewiczowskiego pytania sugeruje, że właśnie rodzi się uczucie. Podobnie pisze Jojo Moyes w powieści „Zanim się pojawiłeś. Tak się wyznaje miłość, nie mówiąc „kocham cię”:
"Nie wiem, czy to miłość, czy coś innego, ale wiem, że nigdy nie czułam się tak, jak się czuję przy tobie. Wiem, że jesteś dla mnie kimś wyjątkowym, kimś, kto sprawia, że chcę być lepsza, kimś, kto daje mi nadzieję i radość. Wiem, że jesteś dla mnie kimś, kto ma znaczenie, kimś, kto ma wpływ na moje życie, kimś, kto ma miejsce w moim sercu."
A kiedy uczucie doprowadza do szaleństwa? Możemy posiłkować się autorem słynnej powieści „Love Story”, Erichem Segalem, który w książce „Miłość i inne nieszczęścia” pisze tak:
"Kocham cię tak bardzo, że aż boli. Kocham cię tak bardzo, że aż się boję. Kocham cię tak bardzo, że aż się trzęsę. Kocham cię tak bardzo, że aż się duszę. Kocham cię tak bardzo, że aż się gubię. Kocham cię tak bardzo, że aż się znajduję. Kocham cię tak bardzo, że aż się żyje”.
Ten cudny wiersz napisała nasza noblistka, a ostatnio spopularyzowała Sanah. I wspaniale, bo dzięki młodej piosenkarce "Nic dwa razy się nie zdarza" znają młodzi ludzie w całej Polsce. Może będzie pasował do naszych relacji.
"Wczoraj, kiedy twoje imię
ktoś wymówił przy mnie głośno,
tak mi było, jakby róża
przez otwarte wpadła okno"
Jednym z najbardziej romantycznych filmów jest adaptacja „Pamiętnika” Nicholasa Sparksa. Nie dziwne… Kto by nie chciał usłyszeć takich słów?
"Nie chcę cię stracić. Nie chcę cię dzielić. Nie chcę cię zmieniać. Nie chcę cię kontrolować. Nie chcę cię ranić. Nie chcę cię zranić. Nie chcę cię kłamać. Nie chcę cię zdradzić. Nie chcę cię zapomnieć. Nie chcę cię opuścić. Chcę cię kochać. Tylko kochać"
Fani serialu „Bridgertonowie” mogą posiłkować się wyznaniem miłosnym Daphne. Gdyby udało się – jak w filmie – w deszczu – będzie idealnie:
„To, że coś nie jest idealne, nie czyni tego mniej godnym miłości. (…) Nie mogę dalej udawać, że Cię nie kocham. Bo kocham. Kocham całego Ciebie. Nawet te części, które uważasz za zbyt mroczne czy wstydliwe. Każdą bliznę, wadę, niedoskonałość. Kocham całego Ciebie.”
W latach 80. wzdychałyśmy do Johny`ego z „Dirty Dancing”. Jeśli jest w naszym życiu ktoś równie dobry, kochany i uroczy, może posłużymy się wyznaniem Baby, która przychodząc do pokoju ukochanego, powiedziała tak:
„Boję się wszystkiego. Boję się tego, co zobaczyłam, tego, co zrobiłam, tego, kim jestem. A najbardziej ze wszystkiego boję się wyjść z tego pokoju i nigdy więcej w swoim życiu nie czuć się tak jak wtedy, kiedy jestem z tobą.”
„Notting Hill” opowiada o miłości brytyjskiego dziennikarza i wielkiej gwiazdy filmowej. Hugh Grant i Julia Roberts tworzą totalnie rozczulającą parę. I choć pewnie żadna z nas nie czuje się jak hollywoodzka diva, to jednak słowa Julii rozbroją każdego:
„Jestem zwykłą dziewczyną, która stoi przed chłopakiem, prosząc go, żeby ją kochał.”
Kiedy tonął Titanic w tle słyszeliśmy jedną z najpiękniejszych piosenek o miłości. Celine Dion śpiewała „My Heart Will Go On” a z oczu płynęły łzy. Jeśli chcemy naprawdę poruszającego wyznania miłości, kilka wersów z tego utworu otworzy wiele serc.
„Miłość może dotknąć nas tylko raz i trwać przez całe życie. I nigdy nie przestanie, dopóki nie odejdziemy. To była miłość, gdy Cię kochałam. Jedyny prawdziwy czas, którego się trzymam. W moim życiu zawsze będziemy razem”.
Innym filmem, w którym słyszymy piękną, prostą i bardzo romantyczną piosenkę jest „Kobieta w czerni”, a utwór to oczywiście „I Just Call To Say I Love You” Steviego Wondera. Kto nie kocha takich telefonów?
„Dzwoniłem tyko po to, by powiedzieć, że Cię kocham. Dzwoniłem tylko po to, by powiedzieć jak bardzo mi zależy. Dzwoniłem tylko po to, by powiedzieć, że Cię kocham. I płynie to z głębi mojego serca”.
I na koniec znanych cytatów, jest taka polska piosenka, która cudownie wyraża miłość. Z dystansem i oddaniem. Śpiewa ją Krystyna Prońko. Jeśli nie damy rady jej zaśpiewać, zawsze możemy wysłać liścik z cytatem:
„Jesteś lekiem na całe zło
I nadzieją na przyszły rok
Jesteś alfą omegą hymnem kolędą
Oto cały Ty, nienazwany Ty”
Wiele komedii romantycznych i wierszy miłosnych opowiada o uczuciu idealnym. Czy takie istnieje? Oczywiście nie. Miłość to wzloty i upadki. Wspólnota i tęsknota. Szczęście i żale. "Kochać - jak to łatwo powiedzieć", śpiewał w latach 60. Piotr Szczepanik, a ze współczesnych piosenek chyba nikt nie oddał dwoistej natury uczucia jak Hey w piosence "Mimo wszystko":
"Kochaj mnie mimo wszystko
Do niedzieli jakoś szło
Lukier miód liryczne cudo
Kochaj mnie mimo wszystko
Nagle cos drobiażdżek wręcz
Na manowce złości wywiódł mnie
Kochaj mnie mimo wszystko
Jeśli zwątpisz choć jeden raz
Jeśli zwątpisz choć jeden raz
Jeśli zwątpisz choć raz
To choćbyś z pistoletem zaszedł mi drogę
Powrotów nie będzie
Czasem cos... tyci czort
Zdania szyk przestawi mi
Kochaj mnie mimo wszystko
Lub slalomem gubiąc krok
wracam po dwóch głębszych
późno w noc
Kochaj mnie mimo wszystko
Jeśli zwątpisz choć jeden raz
Jeśli zwątpisz choć jeden raz
Jeśli zwątpisz choć raz
To choćbyś z pistoletem zaszedł mi drogę
Powrotów nie będzie"
I jeszcze moje prywatne wyznanie, zapisane głęboko w sercu, które kiedyś przeczytałam i… któremu oczywiście uległam, ponieważ totalnie mnie rozbroiło. Może kogoś zainspiruje?
„Jesteś najsłodszą brzoskwinką w tym sadzie. Dojrzałą, soczystą. Pachnącą obietnicą długiego lata. Chłonącą słońce tak wulgarnie żarłocznie, że sama się nim stała. Rajskie jabłko byłoby tak o ciebie zazdrosne, że samo spadłoby jak kamień z serca i Adam stałby się Newtonem”.
Tymi, czy innymi słowy, warto wyrażać uczucia. Szczególnie te dobre. Podobno, na starość, tego właśnie brakuje nam najbardziej. Nie dajmy sobie odebrać tej słodkiej przyjemności.