Sucha skóra może być skutkiem nieprawidłowej pielęgnacji, nieodpowiedniej diety lub zachodzących w organizmie zmian hormonalnych. Taka cera łuszczy się, bywa zaczerwieniona i szybciej się starzeje.
Spis treści
Sucha skóra jest zwykle skutkiem uszkodzenia bariery naskórkowej lub jej gorszego stanu. Suchość cery nasila się też wraz z upływem czasu i szczególnie uciążliwa staje się w okresie menopauzalnym. Jest to efektem zmniejszającej się ilości kwasu hialuronowego w skórze oraz lipidów w barierze ochronnej naskórka.
Sucha skóra wymaga odpowiedniej pielęgnacji, a zwłaszcza stosowania kosmetyków zawierających składniki nawilżające, zapobiegające odparowywaniu wody oraz wzmacniających jej płaszcz hydrolipidowy.
Skóra sucha jest szorstka, chropowata, pogrubiona i nierówna. Może swędzieć i szczypać, być zaczerwieniona, podrażniona, a nawet popękana. Szybciej pojawiają się na niej zmarszczki mimiczne.
Suchą skórę rozpoznaje się przede wszystkim na podstawie badania jej wyglądu i faktury. Samodzielnie można ją zidentyfikować korzystając z bibułki matującej. Należy rano, po umyciu twarzy, powstrzymać się od nakładania jakichkolwiek kosmetyków, i po około dwóch godzinach przyłożyć bibułkę do czoła, policzków, skroni, nosa i brody. Jeśli bibułka pozostanie czysta (nie pojawi się na niej tłusta plama) to najprawdopodobniej mamy do czynienia ze skórą suchą.
Do profesjonalnego badania rodzaju cery używane specjalistyczne metody. Do oceny natłuszczenia skóry i aktywności gruczołów łojowych używany jest sebumetr. Wykonanie nim pomiaru polega na przyciśnięciu do powierzchni skóry sondy zakończonej specjalną taśmą wchłaniającą sebum, którą następnie bada się fotometrycznie, sprawdzając stopień przepuszczania promieniowania.
Inną metodą jest sebutape, czyli analiza wydzielania łoju i rozmieszczenia gruczołów łojowych za pomocą filmu polimerowego, który przykleja się do powierzchni skóry i odkleja 1-3 godzinach. Następnie sprawdza się, na ile taśma jest przezroczysta.
Do sprawdzania, czy skóra jest sucha wykorzystuje się także tak zwaną lampę Wooda – przyrząd, który emituje promieniowanie UVA o długości fali 360-400nm. Światło przechodzi przez specjalny filtr niklowo-potasowy, wywołując fluorescencję. Skóra, na którą pada światło lampy Wooda, odbija je w odpowiednim kolorze i intensywności, umożliwiając rozpoznanie rodzaju cery, jej nawodnienia, ewentualnych stanów chorobowych oraz głębokości przebarwień posłonecznych (np. skóra dobrze nawodniona daje ciemnoniebieską fluorescencję).
Do rozpoznania suchej cery służy też badanie komputerowe z wykorzystaniem urządzenia Nati. Anlizer Nati to urządzenie wyposażone w kamerę cyfrową umożliwiającą 40-krotne powiększenie badanej skóry. W trakcie badania ocenia się strukturę skóry, poziom jej natłuszczenia, złuszczenia i nawilżenia, wielkości porów, zmarszczek, zmian naczyniowych oraz przebarwień.
Sucha skóra może być spowodowana czynnikami wewnątrzpochodnymi albo zewnątrzpochodnymi. Te pierwsze to predyspozycje genetyczne oraz – również genetycznie uwarunkowane zaburzenia procesu rogowacenia naskórka – czyli choroby skóry (dermatozy), takie jak atopowe zapalenie skóry, rybia łuska czy łuszczyca.
Inne wewnątrzpochodne czynniki skutkujące suchą skórą to schorzenia, w których dochodzi do zaburzenia wydzielania łoju oraz potu oraz schorzenia ogólnoustrojowe (np. niedoczynność tarczycy, przewlekła niewydolność nerek).
Wewnątrzpochodnym czynnikiem powodującym suchość skóry jest też wspomniany przez nas wcześniej jej naturalny proces starzenia się. W procesie starzenia się skóry, który zaczyna się już około 25. roku życia, stopniowo dochodzi do zmniejszenia ilości kwasu hialuronowego oraz zmiany składu lipidów naskórkowych, będących głównym budulcem płaszcza hydrolipidowego (między innymi ceramidów).
Sucha skóra może także być skutkiem działania czynników zewnętrznych: mrozu, wiatru, promieni ultrafioletowych czy klimatyzacji. Jej suchość może być też efektem nieprawidłowej pielęgnacji, gdy – stosując agresywne detergenty czy często kąpiąc się w gorącej wodzie – uszkadzamy sobie płaszcz hydrolipidowy. Sucha skóra to także skutek uboczny przyjmowania niektórych leków (np. izotretynoiny) oraz konsekwencja nieodpowiedniej diety – a konkretnie spożywania zbyt dużej ilości odwadniających organizm soli, kawy czy czarnej herbaty.
Sucha skóra przede wszystkim potrzebuje nawilżenia od wewnątrz i od zewnątrz. Jeśli chodzi o nawilżanie od wewnątrz, to mamy tu namyśli przede wszystkim odpowiednią, zbilansowaną dietę, której ważnym elementem będą orzechy, olej lniany i tłuste ryby. Produkty te zawierają bowiem duże ilości witaminy E, która zapobiega degradacji lipidów naskórka, oraz kwasów tłuszczowych, których niedobory mogą prowadzić do zaburzenia procesów keratynizacji naskórka i powodować suchość oraz szorstkość skóry.
Nie mniej ważne jest też dostarczanie organizmowi wraz z jedzeniem witaminy A, której niedobór sprzyja nadmiernemu rogowaceniu naskórka i prowadzi do przesuszenia skóry. Duże ilości witaminy A znajdziemy między innymi w pomidorach, marchewce, natce pietruszki, szpinaku, jarmużu, brokule, morelach i brzoskwiniach.
Nawilżenie suchej skóry od zewnątrz oznacza oczywiście stosowanie silnie nawilżających kosmetyków. Żeby jednak przynieść ulgę suchej skórze i poprawić jej stan trzeba także chronić ją przed utratą wody poprzez wzmacnianie oraz odbudowę naturalnej bariery ochronnej naskórka. Sucha skóra potrzebuje też ochrony przed promieniami UV. Dlaczego? Bo promieniowanie ultrafioletowe, powodując stres oksydacyjny, przyczynia się do uszkodzenia płaszcza hydrolipidowego i co za tym idzie – odparowywania wody ze skóry i jej przesuszania.
Sucha skóra wymaga ostrożnej pielęgnacji. Nadal powinno się ją dokładnie oczyszczać i regularnie złuszczać, nie mniej jednak należy to robić delikatnie, uwzględniając jej specyficzne potrzeby. Twarz warto oczyszczać mleczkiem lub emulgującym olejkiem oraz delikatną pianką używaną razem z letnią lub wręcz chłodną wodą.
Osoba z suchą skórą powinna zrezygnować z peelingów ziarnistych i usuwać zrogowaciałe komórki naskórka z pomocą peelingu enzymatycznego lub zabiegu z kwasem glikolowym, który nie tylko złuszcza skórę, ale też ją nawilża.
Cerę suchą dobrze jest nawilżać wieloetapowo. Zaraz po umyciu twarz, spryskujemy ją nawilżającym tonikiem w spreju i – nim skóra zdąży wyschnąć – nakładamy na nią serum z kwasem hialuronowym. Ostatnim etapem jest wmasowanie w cerę kosmetyku (kremu lub olejku), w którego składzie znajdziemy nie tylko substancje nawilżające, ale też wzmacniające naturalną barierę ochronną skóry (więcej o składnikach kosmetyków dla skóry suchej piszemy poniżej). Tak jak już wspominaliśmy, słońce zdecydowanie nie służy suchej skórze, dlatego jej dzienną pielęgnację powinno się zawsze kończyć wsmarowaniem w twarz kremu z filtrem.
Tak jak już wspominaliśmy, sucha skóra nie lubi słońca i gorącej wody. Z myślą o niej, warto też odpowiednio się odżywiać i zrezygnować ze spożywania zbyt dużych ilości odwadniających organizm soli, kawy czy czarnej herbaty. Jeśli zaś chodzi o pielęgnację, osoby z suchą skórą powinny unikać kosmetyków zawierających myjące substancje powierzchniowo czynne (Sodium Lauryl Sulfate – SLS, Sodium Laureth Sulfate – SLES), które naruszają hydrolipidowy płaszcz ochronny skóry.