Katarzyna Dowbor, która nie tak dawno przekroczyła 60., w jednym z postów na Instagramie przekonuje, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych. Pasja, z jaką oddaje się jednemu ze swoich hobby jest zaraźliwa!
Katarzyna Dowbor ferie spędziła w górach w towarzystwie córki i bliskich przyjaciół. Choć podzieliła się z obserwatorami zdjęciami z wyjazdu, nie zdradziła, gdzie dokładnie jest, a na niedyskretne pytanie jednej z obserwatorek odpowiedziała żartobliwie, że „w górach”. Wielu komentujących zwracało uwagę na podobieństwo Marii Dowbor-Baczyńskiej do znanej matki, inni upierali się, że dziewczyna przypomina urodą ojca.
Jednak tym, co robi naprawdę ogromne wrażenie w ostatnim zamieszczonym przez Katarzynę Dowbor poście udokumentowanym przez jednego z towarzyszy na stoku, jest popis narciarskich umiejętności dziennikarki. Dowbor z niebywałą lekkością pokonuje wymagającą trasę – widać, że stoją za tym nie tylko umiejętności nabywane przez lata praktyki, ale przede wszystkim, że taka sportowa, dynamiczna jazda sprawia jej niezwykłą przyjemność.
Katarzyna Dowbor prowadzi niezwykle aktywny tryb życia
W wywiadach dziennikarka i prezenterka telewizyjna wielokrotnie przyznawała, że sport towarzyszył jej na co dzień od dziecka. Choć niektórym dyscyplinom jest wierna bardziej niż innym, zawsze lubiła próbować nowości, a poza narciarstwem próbowała swoich sił także m.in. w żeglarstwie, siatkówce czy jeździe konnej i nie wyobraża sobie życia bez codziennych treningów.
Katarzyna Dowbor przekonuje, że wiek to tylko liczba
O tym, że wiek to tylko liczba Katarzyna Dowbor przekonywała nie raz, a sama jest tego najlepszym dowodem. Nie tylko czynnie uprawia sport, którym skutecznie zaraziła dorastającą córkę. Została też ambasadorką kampanii jednej z marek kosmetycznych, która stworzyła krem przeznaczony do pielęgnacji skóry w okresie menopauzy. Na konferencji promującej kosmetyk, której była gościem specjalnym przekonywała, że wiek nie tylko nie jest przeszkoda w realizowaniu własnych marzeń, ale wręcz odwrotnie: doświadczenie, które przekłada się lesze poznanie samej siebie, powinnyśmy traktować jako siłę napędową do tego, by próbować nowych rzeczy w życiu i realizować się w tych, w których wiemy, że jesteśmy świetne, na 100%, albo nawet więcej.
Przyznała też, że z wiekiem zyskała większą pewność siebie i większe poczucie atrakcyjności, a dojrzałość przyniosła spełnienie i pozwoliła w pełni realizować na wielu płaszczyznach życia.
Zgodzicie się, że taka afirmacja dojrzałości jest czymś, co warto naśladować, a post Katarzyny Dowbor, w którym pokazuje, jak jeździ na nartach chce się obejrzeć drugi i kolejny raz, i najchętniej samej stanąć obok na stoku?
