Spaghetti bolognese to jedno z najsłynniejszych włoskich dań. I choć nazwa sugeruje użycie długiego, cienkiego makaronu to jednak równie dobrze sprawdzi się tagliatelle lub pappardelle. Sos bolognese jak tak pyszny, że właściwie smakuje z każdym dodatkiem.
Sos bolognese wywodzi się z Bolonii, stolicy regionu Emilia-Romania. I tak jak przyrządzenie makaronu wydaje się proste - ot ugotowanie makaronu ("spaghetto", oznacza "mały sznurek"), tak już słynny sos boloński jest wyższą szkołą jazdy. Tu ważne są proporcje i jakość składników. Swój sekret na spaghetti bolognese zdradza warszawski szef kuchni Michał Gniadek.
Kroimy wszystkie warzywa w kostkę, wlewamy olej na patelnie i przesmażamy aż warzywa uzyskają lekko złoty kolor.
Mięso mielimy, na jak najgrubszych oczkach.
Przesmażone warzywa przerzucamy do miski, na tej samej patelni obsmażamy mięso na złoty kolor.
Wszystkie produkty łączymy razem, wrzucamy do jednego większego garnka, warzywa, mięso, pomidory, ziele angielskie, liść laurowy, doprawiamy delikatnie solą i pieprzem.
Gotujemy wszystko na małym ogniu około 2,3 godzin aż sos stanie się gesty, słodki, intensywny.
Na koniec doprawiamy świeżo posiekanym oregano.
Michał Gniadek to szef kuchni i współwłaściciel Yes Butcher! Shop & Bistro. Bywalcom warszawskich restauracji znany jako szef kuchni takich miejsc jak Plato, Zoni czy Klonn. Kulinarne szlify zdobywał m.in. w Dyspensie, gwiazdkowej restauracji Senses oraz Galvin at Windows w hotelu Hilton w Londynie. W listopadzie 2023 roku otworzył na Saskiej Kępie pierwszy lokal Yes Butcher! Shop & Bistro, czyli mięsne delikatesy połączone ze specjalizującym się w stekach bistro. Na początku kwietnia 2024 roku dołączył do niego drugi lokal na Żoliborzu a teraz otwiera trzeci - na warszawskim Mokotowie.
dziennikarka od lat związana z prasą, internetem i telewizją. Fanka dobrego kina i poruszających powieści. Kocha podróże, także te między głową a sercem.
