Małgorzata Szumowska i Michał Englert, Irina Shayk i Bradley Cooper oraz Jennifer Garner i Ben Affleck - to tylko kilka par, które po rozwodzie zachowują świetne relacje.
Fot. Akpa/Jackson Lee / SplashNews.com/East News/KELA/Broadimage/Broad Image/East News
Przyjaźń po rozwodzie? Te pary udowadniają, że to możliwe. Poznaj 10 znanych małżeństw, które potrafiły nie tylko rozstać się w koleżeńskiej atmosferze, ale nawet i po rozwodzie zachować serdeczną relację. Wspólnie wychowują dzieci, razem pracują i mocno trzymają za siebie kciuki.
Jennifer Garner i Ben Affleck
Choć dziś świat emocjonuje się powrotem Bena Afflecka do Jennifer Lopez, ostatnie opublikowane na Instagramie aktora zdjęcie przedstawia tę drugą Jennifer - jego byłą żonę i matkę trójki dzieci, Jennifer Garner. "Jestem tak szczęśliwy, że dzielę nasze dzieci z Tobą. Najszczęśliwsi rodzice na świecie" - brzmi podpis. To zresztą nie pierwsze jej zdjęcie na profilu aktora. Rok wcześniej Ben złożył jej jeszcze inne życzenia z okazji Dnia Matki, wyznając przy okazji, że to właśnie ona nauczyła go, co oznacza prawdziwa miłość. To również Jennifer odwoziła Bena w 2018 do kliniki leczenia uzależnień. To też i ona namówiła go, by sięgnął po pomoc w walce z alkoholizmem, z którym borykał się, podobnie jak jego ojciec, od lat.
Garner i Affleck byli małżeństwem przed 12 lat i doczekali się trójki dzieci: córek Violet i Seraphiny oraz syna Samuela. Rozwód, który sfinalizowany został w 2018 roku Affleck do dziś nazywa największym błędem swojego życia. W podobnym tonie wypowiada się na ten temat Garner. "Oczywiście, że straciłam już nadzieję na taniec z mężem na weselu naszej córki. Ale gdybyś tylko widziała ich (dzieci - przyp. red.) miny, kiedy Ben wchodzi do pokoju. I kiedy widzisz, że twoje dzieci kochają kogoś tak czystą i pełną miłością, po prostu musisz zaprzyjaźnić się z tą osobą" - wyznała w wywiadzie dla Vanity Fair Jennifer Garner. Niemałą rolę w przyjaznym i pokojowym rozstaniu miało niewątpliwie nastawienie Jennifer Garner. Aktorka, co często podkreśla w wywiadach, dorastała w religijnym domu na amerykańskim Południu, w którym oprócz surowych zasad panowało mnóstwo ciepła, miłości i zrozumienia.
Również druga połówka Bennifer ma świetne relacje ze swoim eks-partnerem. Jennifer Lopez i Marc Anthony rozstali się w 2014 roku po siedmiu latach wspólnego życia i trzech latach spędzonych separacji. Doczekali się również bliźniaków, córeczki Emme i syna Maximiliana, które piosenkarka pieszczotliwie nazywa swoimi "kokosami". I choć oficjalnie miłość Jen i Marka się zakończyła, wciąż żywią do siebie mnóstwo sympatii. Lopez w jednym z wywiadów w 2017 roku określiła nawet swojego byłego męża mianem najlepszego przyjaciela. Anthony był również na liście goście weselnych, którą Jennifer przygotowała ze swoim byłym narzeczonym, futbolistką i biznesmenem Alexem Rodriguezem.
Świetnego relacje z byłym mężem dały o sobie znać również teraz, gdy świat dowiedział się o rozstaniu piosenkarki ze sportowcem. Wsparcie znalazła właśnie u swojego byłego męża. "Dla Jennifer zachowanie dobrych stosunków w Markiem jest bardzo ważne, szczególnie, że jest on ojcem jej dzieci. Jennifer i Marc przyjaźnią się i wspierają niezależnie od tego, czy mówimy o wychowaniu dzieci, sprawach osobistych czy zawodowych. Zawsze stają po swojej stronie" - wyznała osoba blisko związana z byłymi małżonkami.
Choć rozstali się w 1993 roku, do dziś utrzymują przyjacielskie relacje i wspólnie wychowują córkę, urodzoną w 1988 roku Zoë Kravitz. Rozwód pary okazał się dla piosenkarza traumatycznym przeżyciem. Jak sam przyznał w jednym z wywiadów, przez pół roku od rozstania sypiał raptem po dwie godziny dziennie i przez cały czas czuł się jak zombie. I choć oficjalnie skończyli swój związek prawie trzy dekady temu, wciąż żywią do siebie mnóstwo ciepłych uczuć.
"Jesteśmy jedną wielką rodziną. Mamy z dziecko i wciąż kochamy się tak samo jak kiedyś - tylko po prostu w innych okolicznościach" - przyznał Kravitz w rozmowie ze Stellar Magazine. Dodał też, że mnóstwo sympatii ma także do obecnego męża Lisy, aktora Jasona Momoa, z którym aktorka ma dwójkę dzieci, córeczkę Lolę Iolani oraz syna o imieniu Nakoa-Wolf Manakauapo Namakaeha. "Kocham jej męża, kocham jej dzieci. Wszyscy się dogadujemy i świetnie spędzamy ze sobą czas. Wspieramy się nawzajem i tak to właśnie powinno wyglądać" - dodał. To nie wszystko! Lenny jest dumnym posiadaczem niezwykłego pierścienia w kształcie czaszki, który jako dowód przyjaźni wręczył mu nie kto inny jak Jason Momoa.
Modelka i aktor zaczęli spotykać się w 2015 roku. W marcu 2017 na świat przyszła ich córeczka Lea De Seine i to właśnie ona jest głównym powodem, dla którego Shayk i Cooper starają się zachować przyjacielskie relacje po rozstaniu, do którego doszło w czerwcu 2019 roku. "Wciąż odnajdują się w roli samodzielnych rodziców i wspólnego wychowania swojej córeczki. Dużo pracują i dużo podróżują, dlatego bardzo ważne jest dla nich ustalenie dobrego planu. Mają świetny system opieki nad Leą, a kiedy sytuacja tego wymaga tworzą zgraną rodzinę" - wyznała w 2019 osoba z bliskiego otoczenia byłej pary.
Słowa te potwierdziła zresztą niedawno sama Irina. "Do wszystkich swoich związków wnosisz to, co w tobie najlepsze i najgorsze - taka jest ludzka natura. Dwoje wspaniałych ludzi wcale nie musi stworzyć wspaniałej pary. Wciąż jednak uważam, że to, co przytrafiło nam się z Bradleyem, było wielkim szczęściem. Życie bez "B" jest całkowicie nowym etapem dla mnie" - wyznała w jednym z wywiadów Irina Shayk.
Gwiazda serialu "Przyjaciele" poznała swojego przyszłego męża na planie słynnego horroru "Krzyk". Miłość między aktorami przetrwała ponad 10 lat, a jej owocem jest urodzona w 2004 roku córka Coco Riley. I choć miłosne ścieżki Courtney i Davida rozeszły się w 2010 roku, wciąż są sobie bliscy. "Szanujemy się z Courtney nawzajem. Niezależnie od tego, co przeszliśmy, trzeba cały czas pamiętać, że mamy dziecko. A kiedy kochasz kochasz kogoś, chcesz żeby był po prostu szczęśliwy, nawet jeśli nie z tobą" - wyznał aktor w rozmowie z Howardem Sternem.
Podobne podejście do tej relacji ma sama Courtney, która Davida nazywa swoim najlepszym przyjacielem na świecie. "Kocham go. Doceniam go chyba nawet bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Oczywiście bywa i ciężko. Nie polecam nikomu rozwodu, ale udało nam się z Davidem zachować przyjaźń, dojrzeliśmy i zmieniliśmy się" - wyznała gwiazda "Przyjaciół" w talk-show Ellen DeGeneres. Courtney i Davidowi układa się zresztą nie tylko prywatnie, również zawodowo! Byli małżonkowie wciąż są właścicielami firmy producenckiej Coquette Productions.
Modelka i aktor rozstali się w 2013 roku, ale udało im się zachować przyjacielskie relacje. Po rozwodzie zdecydowali się nawet zamieszkać niedaleko siebie. Wszystko po to, aby skutków rozstania nie odczuł ich synek, urodzony w 2011 roku Flynn. To zresztą nie jedyny przykład na łączącą Kerr i Blooma przyjacielską relację. Regularnie składają sobie na Instagramie pełne czułości życzenia, w których wzajemnie się doceniają i chwalą. "Wszystkiego najlepszego dla niezwykłej mamy, mojej wspólniczki w rodzicielstwie i przyjaciółki" - napisał Orlando w dniu urodzin Mirandy.
"Wydaje mi się, że to niezwykle ważne mieć dwójkę szczęśliwych rodziców. On jest szczęśliwy i ja jestem szczęśliwa. Orlando to świetny ojciec i jestem naprawdę zachwycona, że mam go w swoim życiu" - przyznała australijska modelka w programie Good Morning America. Orlando o swojej byłej żonie wypowiada się równie ciepło. "Będziemy obecni w swoim życiu przez całą jego resztę. Mamy dziecko, więc musimy się szanować i musimy mieć pewność, że Flynn to czuje i rozumie. Między nami jest ogromna miłość" - przyznał aktor. Mały Flynn świetnie dogaduje się z nową partnerką swojego taty, Katy Perry. Zresztą nie tylko on! Miranda również. Wspólnie z Kate udowodniła to niedawno, publikując na Instagramie zabawny filmik, w którym wspólnie spryskują się orzeźwiającą mgiełką należącej do Mirandy marki Kora Organics. "Jesteście najcudowniejsze" - napisał pod filmikiem szczęśliwy Orlando.
Gwyneth Paltrow i jej były mąż, lider zespołu Coldplay Chris Martin to najlepszy przykład na to, że przyjacielski rozwód jest jak najbardziej możliwy. Aktorka poślubiła wokalistę w 2003 roku, a owocem ich związku jest dwójka dzieci - dziś 17-letnia córka Apple Blythe Alison i 15-letni Moses Bruce Anthony. Po ponad dziesięciu wspólnie spędzonych latach Paltrow i Martin postanowili rozstać się. Co ciekawe, swój rozwód określili mianem "świadomego rozłączenia" (conscious uncoupling), zapewniając opinię publiczną i swoich fanów, że rozchodzą się w jak najbardziej przyjacielskiej, pełnej wzajemnego szacunku atmosferze.
Za słowami poszły wkrótce czyny. Gwyneth i Chris nie tylko wspólnie wychowują dwójkę dzieci, ale wciąż pozostają przyjaciółmi. "Myślę, że naprawdę udało nam się pozostać rodziną. Chris jest moim bliskim przyjacielem. Widuję go codziennie, rozmawiam z nim każdego dnia. To było trudne, ale zaczęłam zauważać po dzieciach, że poradziły sobie z tą sytuacją, więc jestem z nas bardzo dumna. Dotrzymaliśmy słowa, że postawimy nasze dzieci na pierwszym miejscu" - wyznała aktorka w rozmowie z Evening Standard. Gwyneth i Chris regularnie udowadniają słuszność stworzonego przez ich terapeutę określenia "świadome rozłączenie" w odniesieniu do swojej relacji. Umawiają się na łączone randki ze swoimi partnerami, spędzają wspólnie wakacje oraz... miesiące miodowe. To właśnie Chris Martin wybrał się z Gwyneth i jej nowym mężem, Bradem Falchukiem oraz dziećmi Gwyneth i Brada na poślubny wyjazd na Malediwy!
"Nie musiałam nigdy robić podwójnych urodzin. Nigdy też nie musiałam jeździć na wakacje osobno z tatą, a potem z mamą" - wyznała w w jednym z wywiadów Rumer Willis, córka Bruce'a Willisa i Demi Moore. "Moi rodzice zawsze wkładali mnóstwo wysiłku w to, aby celebrować każde rodzinne święto czy wydarzenie wspólnie. Robili wszystko abyśmy pozostali jednością" - dodała. Choć Demi i Bruce rozstali się w 1998 roku po 15 latach małżeństwa, przyjaźnią się nieprzerwanie po dziś dzień i stanowią jedną z najbardziej niezwykłych rodzin patchworkowych w show biznesie. Przykład? Pod zdjęciem wrzuconym na Instagram z okazji Dnia Ojca Demi Moore napisała: "Jesteśmy szczęściarami, że ciebie mamy". "Faktycznie jesteśmy" - dodała komentarz obecna żona Bruce'a, Emma Hemming i opatrzyła swój wpis serduszkiem.
Emocje związane z bolesnym rozwodem nigdy nie stanęły na drodze do szczerej i prawdziwej przyjaźni między aktorami. Co ciekawe, po rozstaniu Bruce wprowadził się do rezydencji sąsiadującej z willą, w której mieszkała Demi z ich trzema córkami. W zeszłym roku udowodnili swoją bliskość po raz kolejny. Spowodowaną pandemią izolację postanowili spędzić wspólnie ze swoimi córkami na ranczo w Idaho. "Nauczyliśmy się, jak być swoimi najlepszymi przyjaciółmi. Czasem to nawet ważniejsze niż bycie czyimś mężem czy żoną. Nam udało się zachować ten szacunek, który często w czasie rozwodu byli małżonkowie wyrzucają przez okno" - wyznał w jednym z wywiadów Willis, zdradzając tym samym sekret jego niezwykłej relacji z Demi.
Kiedyś małżonkowie, dziś świetnie dogadujący się, obsypany nagrodami filmowy tandem. Obydwoje ukończyli łódzką szkołę filmową - Michał Englert na wydziale operatorskim, Małgorzata Szumowska na wydziale reżyserskim. To właśnie od współpracy z Szumowską przy etiudzie "Cisza" zaczęła się operatorska kariera Englerta. Zawodowa współpraca szybko przerodziła się w przyjaźń, a potem w miłość - para pobrała się w 2001 roku. Ich miłosne drogi rozeszły się 3 lata później. Englert związał się z Mają Ostaszewską, którą poznał na planie filmu "Solidarność, Solidarność". Filmu, który tworzył ze swoją ówczesną żoną.
Co ciekawe, Szumowska po rozstaniu nie żywiła urazy ani do swojego byłego już męża ani do swojej przyjaciółki. Całej trójce udało się zachować serdeczną relację. Świetnie dogadują się również na planie filmowym. Szumowska regularnie tworzy filmy we współpracy z Englertem, a w głównej roli (np. w "Śniegu już nigdy nie będzie") nierzadko obsadza właśnie Maję Ostaszewską. Na czym polega fenomen tego niezwykłego duetu przyjaciół i twórców? "Oni stanowią idealny tandem i dobrze się uzupełniają. Oboje są bardzo niezależni, nie chcą nikomu się przypodobać, idą swoją drogą. Od lat współpracują z grupą przyjaciół, tworząc twórczą wspólnotę" - wyznała w rozmowie z magazynem Pani Maja Ostaszewska.
Kiedyś byli zgranym małżeństwem, dziś są zgranymi przyjaciółmi. Połączyło ich silne, nagłe uczucie. „Poznałem Kasię i cała reszta przestała być dla mnie ważna. Zakończyłem wszystkie sprawy w Holandii i wróciłem do Polski. Wszystko potoczyło się błyskawicznie” - powiedział Rinke w jednym z wywiadów. Producent i artystka wzięli ślub w 1998 roku, a niedługo później na świat przyszedł ich syn Roch. Cztery lata później postanowili się rozstać. Choć rozwód był trudnym emocjonalnie okresem, udało im się zachować dobrą, partnerską relację. „Bardzo szanuję mojego byłego męża, bardzo mu kibicuję, jest mega zdolnym facetem, wizjonerem" - wyznała Kayah w rozmowie z magazynem Viva!. Łączącą ją z eks mężem więź gwiazda podkreśliła też w Dzień Ojca na Instagramie: "Ojciec mojego dziecka! Bez jego troski, opieki i poświęcenia, płyta "Kayah i Bregović" nie miałaby szansy ukazać się w 1999 roku! Wszyscy fani tej płyty, brawa dla Rinke!!!" - napisała. Rooyens nie pozostał dłużny: „Dziękuję za te piękne słowa, za to, jak piękną kobietą jesteś, za Twój magiczny głos. Miewałem trudne momenty w życiu i zawsze mogłem liczyć na Twoje wsparcie. Dziękuję za to, że jesteś wspaniałą matką i dałaś mi najpiękniejszy prezent, naszego syna Rocha. Dziękuję, że jesteś moją bratnią duszą, dużo miłości” - napisał na profilu artystki.
Kayah była również jednym z gości na ślubie Rinke Rooyensa z Joanną Przetakiewicz. "Pięknie było" - taki komentarz pod ślubnym filmikiem zamieściła wokalistka. „Jesteśmy tacy szczęśliwi i spełnieni, że byłaś z nami. Piękna kobieta i przyjaciółka, a przede wszystkim wspaniała matka. Zawsze będę cię kochać” - odpisał jej Rooyens, dając kolejny piękny dowód na niezwykłą relację łączącą dwójkę byłych partnerów.
